Skocz do zawartości

Przeniesienie rejestru badań na inny komp.


markes30

Rekomendowane odpowiedzi

W myśl mojej zasady ( zboczenia jak kto woli) którą już w innym poście cytowałem "Ja już tak mam że staram się poznać i wykożystać możliwości urządzeń na maksa. (Tylko żona tak się nie daje Wink )". Postanowiłem przenieść rejestr badań na komp który znajduje się w naszej lini diagnostycznej. Jest to wykonalne i funkcjonuje jako kopia zapasowa rejestru gotowa do użycia w ciągu 5 min w razie awarii kompa głównego. Mam pytanie natury prawno moralnej : Czy posiadając licencje jednostanowiskową (programu konkurencji norcomu) mogę legalnie mieć taką kopię zapasową na drugim kompie używaną tylko w awaryjnych sytuasjach?

Dodam iż równoległa praca na dwóch kompach jednocześnie jest nie możliwa (ze względu na ciągłość rejestru).

Cyli można pracować na jednym lub na drugim po uprzedniej autualizacji rejestru.

Proszę o opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy posiadając licencje jednostanowiskową (programu konkurencji norcomu) mogę legalnie mieć taką kopię zapasową na drugim kompie używaną tylko w awaryjnych sytuasjach?

Jak dla mnie - tak No problems ... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mało szczegółów.

Rozumiem, że kolega pracuje na innym programie niż Stacja 2000 a rejestr badań jest również w programie STACJA 2000.

 

Jeśli chodzi o kopie archiwum to zaleaca się by była zabezpieczona poprzez np.:

- ZIP,

- SERWER - poprzez sieć na innym komputerze w oddzielnym pomieszczeniu,

- NAGRYWARKĘ CD RW - 1 płyta na każdy dzień z osobna w tym jeden dzień np. sobotnie przechowywane w oddzielnym pomieszczeniu,

- PEN DRIVE - JET FLASH - przechowywany w oddzielnym pomieszczeniu.

Wybranie przynajmniej jednej z tych opcji gwarantuje, iż w przypadku skasowania danych przez wirusa lub w przypadku kradzieży komputera i sejfu na stacji, w którym są przechowywane płyty CD RW istnieje możliwość odtworzenia badań.

Staram się przewidzieć każdy scenariusz z myślą o zwykłym Kowalskim, któremu zaginie dowód rejestracyjny i przyjdzie po duplikat badania a diagnosta bez archiwum albo kopii na dyskach, które właśnie stracił powie nie mam Pana bazy sprzet tygodnia bo mi sprzęt ukradli.

 

Tak więc przechowywanie kopii zapasowych jest wskazane.

 

Na każdy użytkowany program, czy to STACJI 2000 czy jakikolwiek inny do wykonywania badań musi być ważna licencja. Mam nadzieję, że obie są.

 

§ 11. 1. Stacje kontroli pojazdów oraz okręgowe stacje kontroli pojazdów, o których mowa w art. 83 ust. 4 ustawy, zwane dalej "stacjami", prowadzą rejestr badań technicznych pojazdów, zwany dalej "rejestrem", w systemie informatycznym, w którym zamieszczają dane i informacje o wykonanych badaniach technicznych i innych czynnościach związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu. (Dz. U. z 2003r. Nr 227, poz. 2250 z późn. zm.).

Jak wyraźnie widać z tego przepisu jest on w liczbie pojedyńczej. Stacja prowadzi 1 rejestr i w nim zamieszcza informacje o wykonaniu badania.

Tak więc może być tylko 1 program, w którym odnotowuje się wykonanie badania i drukuje z niego zaświadczenia.

 

Drugi stary jak najbardziej jako wersja pomocnicza dopóki jest ważna na niego licencja z tym, że do podglądu pojazdów które kiedyś były. Proszę tu nie zapominać o prawach autorskich, gdyż zakładamy, że jest to ta sama firma mająca 2 programy.

 

To czy mogą być dwa konkurencyjne programy na jednym komputerze to decyduje właściciel sprzętu.

Mała sugestia trzeba najpierw przetestować, czy oba programy gdy są uruchomione jednocześnie nie będą ingerować sobie w treść zapisów, innymi słowy czy są kompatybilne.

 

Inaczej spraw wygląda, gdyby byłby to np. komputer MAHA jako wyposażenie płyty diagnostycznej. Wówczas z reguły w sprzęcie takim nie można dokonywać żadnych modyfikacji ponieważ utraci się gwarancję, nie mówiąc o prawach autorskich czy podważeniu wyników pomiarów ze względu na wgranie innego programu.

W tym przypadku proponuję kontakt z właścicielem sprzętu komputerowego.

 

Ale mogę się mylić.

 

Dodam tylko, iż doradzałbym kontakt z autorem programu innego niż NORCOMU (tzn. wspomnianego konkurencyjnego), gdyż zadając pytanie odrazu padła odpowiedź. Jeśli ktoś posiada licencję jednostanowiskową nie jest to licencja dwustanowiskowa inaczej sieciowa. Fizycznie -jak to zostało opisane- jednocześnie wersje te nie chodzą. Należy wykupić wersję sieciową, lub w co wątpię uzyskać pisemną zgodę autora programu na używanie programu na kilkustanowiskach.

 

A swoją drogą w Łodzi jest aż taki ruch, że trzeba wykonywać badania jednocześnie na dwóch komputerach? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy mogą być dwa konkurencyjne programy na jednym komputerze to decyduje właściciel sprzętu.

Mała sugestia trzeba najpierw przetestować, czy oba programy gdy są uruchomione jednocześnie nie będą ingerować sobie w treść zapisów, innymi słowy czy są kompatybilne.

 

Jest to jeden i ten sam program tylko zainstalowany na dwóch komp.

 

A swoją drogą w Łodzi jest aż taki ruch, że trzeba wykonywać badania jednocześnie na dwóch komputerach? Laughing

Jak wspomniałem nie można wykonywać badania na dwóch jednocześnie ( nie jest to wersja sieciowa)ze względu na ciągłość rejestru. Na drugim jest tylko kopia programu wraz z codziennie aktualizowanym rejestrem bad. gotowa do pracy tylko w przypadku awarii kompa głównego ( po góra 5min auktualizacji rejestru.

Jeśli chodzi o kopie archiwum to zaleaca się by była zabezpieczona poprzez np.:

- ZIP,

- SERWER - poprzez sieć na innym komputerze w oddzielnym pomieszczeniu,

- NAGRYWARKĘ CD RW - 1 płyta na każdy dzień z osobna w tym jeden dzień np. sobotnie przechowywane w oddzielnym pomieszczeniu,

- PEN DRIVE - JET FLASH - przechowywany w oddzielnym pomieszczeniu.

Dzięki przenoszeniu bazy mamy :

1 Kopie rejestru na przenośnym dysku twardym

2 Kompie głównym

3.Kompie lini diagnostycznej

 

Ps zamysłem przeniesienia programu było dodatkowe zabezpieczenie rejestru badan i szybka kontynuacja pracy w przypadku awarii kompa głównego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla całości zagadnienia brakuje mi informacji dotyczącej właściciela praw autorskich (dystrybutora lub twórcy) programu ...

Jeśli to jest ktoś normalny, to normalnie podejdzie do zagadnienia - ale jeśli moje przypuszczenia są słuszne, to możesz mieć przegwizdane :lol: :lol:

A forum jest inwigilowane - wierz mi :mrgreen:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem bo co innego jest zabezpieczenie spakowanych danych jako archiwum wykonywane przez program na innym komputerze poprzez sieć tzw. zabezpieczenie SERWER a co innego kopia baz danych.

Tu jako właściciel już bym się niepokoił czy diagnosta nie wyniesie z chwilą rozwiązania umowy odbezpieczonej bazy danych. Dodatkowo sugestia ADMINA, czy autor programu godzi się na kopie baz danych i kopia programu a nie zabezpieczenie baz danych. Dla mnie są to dwie różne rzeczy i myślę, że dla autora programu też.

 

Ale samo rozwiązanie zabezpieczenia baz danych poprzez SERWER na trzech różnych komputerach w tym zaznaczam 1 w oddzielnym pomieszczeniu jest bardzo dobry i nic nie kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.