blakop Napisano 19 Sierpień 2015 Share Napisano 19 Sierpień 2015 Bardzo podoba mi się ten pomysł. Diagnosta powinien być pracownikiem starostwa - konkretnie danego wydziału komunikacji. To byłoby ze wszech miar optymalne rozwiązanie! Bez żartów to mówię. No ale jeśli tak to i wynagrodzenie na poziomie pracownika WK musi być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz70 Napisano 20 Sierpień 2015 Share Napisano 20 Sierpień 2015 wynagrodzenie na poziomie pracownika WK Odpowiedzialność również? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jast Napisano 20 Sierpień 2015 Share Napisano 20 Sierpień 2015 Odpowiedzialność również? Czyli zero odpowiedzialności tak jak jest w życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebi36 Napisano 20 Sierpień 2015 Share Napisano 20 Sierpień 2015 U naszych zachodnich sąsiadów tak jest.Diagnosta przyjeżdża do biura i nie wie gdzie /na jakiej stacji/ będzie pracował.Odpowiedzialność -jaka o auto dba właściciel i tylko właściciel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 20 Sierpień 2015 Share Napisano 20 Sierpień 2015 Celowo zmieniacie temat. A ja jestem ciekaw ilu z Was faktycznie by pozostało dalej diagnostami jak w jakichś biednych starostwach trafilibyście na urzędową pensję. Pamiętajcie, że zgodnie z kategoriami zaszeregowania Koledzy bez wyższego wykształcenia nie mają szans na "inspektora" w rozumieniu przepisów administracyjnych. A wtedy jedyny ratunek to podłapać gdzieś jeszcze pół etatu jako mechanik Generalnie pomysł może i jest ciekawy, ale wymagałby kilku zmian w przepisach dotyczących zatrudnianiu w administracji publicznej, a to wcale nie musi być łatwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARIO64 Napisano 20 Sierpień 2015 Share Napisano 20 Sierpień 2015 A ja jestem ciekaw ilu z Was faktycznie by pozostało dalej diagnostami jak w jakichś biednych starostwach trafilibyście na urzędową pensję Co prawda pieniądze to nie wszystko, ale czy praca w urzędzie uniezależni diagnostę od nacisków.Starosta to pewnie chodzi na piechotę i kolegów nie ma, szef jak każdy inny. to wcale nie musi być łatwe Leczenie bywa czasami długie i bolesne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 20 Sierpień 2015 Share Napisano 20 Sierpień 2015 Nie sądzę, żeby ktoś akurat dla Diagnostów chciał to leczenie prowadzić. Prędzej do TDT traficie niż do starostw jeśli już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 20 Sierpień 2015 Share Napisano 20 Sierpień 2015 a był sobie projekt ... ja wolałbym to Pracownicy TDT podczas kontroli stacji podlegaliby ochronie przysługującej funkcjonariuszowi publicznemu z małą korektą "Diagnosta podczas kontroli pojazdu podlegaliby ochronie ... " bo skoro dopuszczamy pojazdy "z up. Starosty" czyli w imieniu Państwa i mamy taką odpowiedzialność za nasze decyzje to niech Państwo nam też zapewni minimalne przywileje bo niby właściciel SKP lub diagnosta napadną na tdt a klient na diagnostę to nigdy projekt z 2010 06 25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARIO64 Napisano 20 Sierpień 2015 Share Napisano 20 Sierpień 2015 Nie sądzę, żeby ktoś akurat dla Diagnostów chciał to leczenie prowadzić Chodziło mi o leczenie systemu. Jak uleczyć system bez trudnych decyzji, skoro od tylu lat mówi się o zbyt dużej liczbie skp a nic nie robiono żeby ograniczyć przyrost. I pytanie czy będzie wola uzdrowienia, czy wola zbicia kasy. Bo jak na razie z tego co sobie wydumali wynika że raczej to drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ARTUR2214 Napisano 21 Sierpień 2015 Share Napisano 21 Sierpień 2015 Fajnie pomarzyć!!! Miłego dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 21 Sierpień 2015 Share Napisano 21 Sierpień 2015 czy wola zbicia kasy chyba to jest największa przeszkoda. kasa za postawienie pieczątki - pierwszorzędny interes ............... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 21 Sierpień 2015 Share Napisano 21 Sierpień 2015 Fajnie pomarzyć!!! ::clausUważaj, żeby Ci ten uśmiech nie zgasł jak będziesz musiał wybrać czy mieć SKP, czy być diagnostą. Miłego dnia PS. Jeśli nasz rząd, jakikolwiek by on nie był, nie zadba o wprowadzenie właściwych aktów prawnych w tym zakresie, to zapewne jedna skarga do KE załatwi sprawę. Tym bardziej, że tu nie chodzi o "angliki", a o bezpieczeństwo ruchu drogowego w całej UE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 24 Sierpień 2015 Share Napisano 24 Sierpień 2015 Diagnosta powinien być pracownikiem starostwa - konkretnie danego wydziału komunikacji. To byłoby ze wszech miar optymalne rozwiązanie! Bez żartów to mówię. No ale jeśli tak to i wynagrodzenie na poziomie pracownika WK musi być Wynagrodzenie biorę w ciemno! Przynajmniej wszyscy mieli by cale pensje na "papierze" a i normy czasu pracy były by przestrzegane. Martwi mnie natomiast to, że w starostwach decydują układy i nepotyzm i dlatego jestm za opcją aby diagnosści byli pracownikami TDT-u! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker100 Napisano 25 Sierpień 2015 Share Napisano 25 Sierpień 2015 w starostwach decydują układy i nepotyzm i dlatego jestm za opcją aby diagnosści byli pracownikami TDT-u! a TDT jest wolny od wszelkich patologii, taka "zielona wyspa", enklawa uczciwości i praworządności w RP... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ARTUR2214 Napisano 25 Sierpień 2015 Share Napisano 25 Sierpień 2015 Diagnosta powinien być pracownikiem starostwa - konkretnie danego wydziału komunikacji. To byłoby ze wszech miar optymalne rozwiązanie! Bez żartów to mówię. No ale jeśli tak to i wynagrodzenie na poziomie pracownika WK musi być Wynagrodzenie biorę w ciemno! Przynajmniej wszyscy mieli by cale pensje na "papierze" a i normy czasu pracy były by przestrzegane. Martwi mnie natomiast to, że w starostwach decydują układy i nepotyzm i dlatego jestm za opcją aby diagnosści byli pracownikami TDT-u! Pomarzyć piękna sprawa Danielg593 jaka kwota by CIe zadawalaŁa?-pisz na PW może sie dogadamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 25 Sierpień 2015 Share Napisano 25 Sierpień 2015 Wynagrodzenie biorę w ciemno! Uważam Daniel że masz więcej ambicji, a na pewno wiedzy i umiejętności, żeby pracować za 2 tys. netto. Ale skoro tak wyceniasz swoją pracę... A nie lepiej odpuścić tak ze dwie stówki i do Biedronki na kasę iść? Stres mniejszy jednak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 25 Sierpień 2015 Share Napisano 25 Sierpień 2015 Uważam Daniel że masz więcej ambicji Dlatego też coraz bardziej zastanawiam się nad zmiana zawodu na pewno wiedzy i umiejętności, żeby pracować za 2 tys. netto Niestety moja wiedza i doświadczenie są w obecnym systemie prawnym przeszkodą a nie atutem. No cóż znów zostałem zmuszony do zmiany pracy, bo byłem tym złym, który zna przepisy i co gorsza je stosuje [ Dodano: 25-08-2015, 22:11 ] w starostwach decydują układy i nepotyzm i dlatego jestm za opcją aby diagnosści byli pracownikami TDT-u! a TDT jest wolny od wszelkich patologii, taka "zielona wyspa", enklawa uczciwości i praworządności w RP... Pewnie nie ale musiał by zatrudnić kilka tysięcy diagnostów a w małym starostwie zapotrzebowanie jest na kilkunastu diagnostów - chyba nie musze tłumaczyć, który układ jest bardziej korupcjogenny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 26 Sierpień 2015 Share Napisano 26 Sierpień 2015 Niestety moja wiedza i doświadczenie są w obecnym systemie prawnym przeszkodą a nie atutem. No cóż znów zostałem zmuszony do zmiany pracy, bo byłem tym złym, który zna przepisy i co gorsza je stosuje przykre , ale nie jesteś w tym osamotniony i niestety ale jestem w tej samej sytuacji .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 26 Sierpień 2015 Share Napisano 26 Sierpień 2015 Niestety moja wiedza i doświadczenie są w obecnym systemie prawnym przeszkodą a nie atutem. To sprowadza się do braku nadzoru, który olewa i dopuszcza patologie na swoim terenie. Omawialiśmy to na stronie OSDSu. Skoro nadzór pozwala na robienie takich rzeczy to się nie dziwmy, że ludzie z wiedzą są niechętnie widziani przez pracodawców. Z drugiej strony nie dziwię się niewtajemniczonemu pracodawcy, który widzi co się dzieje na rynku i jest w szoku dlaczego jego pracownik nie chce puścić pojazdu, który za płotem przechodzi bez problemu. Z jego perspektywy to jest strata kasy. Niestety ma to przełożenie również na inne struktury kontrolne na drodze, policja nie widzi miliona świateł na samochodzie, diod... innych gadżetów, ITD również jest ślepa na warunki techniczne, a zwykły obywatel korzystający z "poczty" i pseudo kontroli drogowych jest w szoku kiedy dowiaduje się, że jego igiełka na pierwszy rzut oka nie spełnia warunków technicznych i się słusznie bulwersuje, bo przechodził tyle badań mijało go tyle radiowozów i nikt się pół słowem nie odezwał aż zjawił się szpec, który chce zabrać mu dowód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 27 Sierpień 2015 Share Napisano 27 Sierpień 2015 żeby pracować za 2 tys. netto. No nie przesadzaj. Inspektor w małym starostwie ma troszku więcej, a w większych miastach potrafi być i w górnej granicy widełek dla danej grupy zaszeregowania. Do tego dochodzą pieniążki na każde święta (może nie wielkie, ale zawsze), dofinansowanie do wczasów lub wyjazd integracyjny (z rodzinami, żeby nie było). Wszystko na papierze, pożyczki z socjalu i inne pierdoły. A jest jeszcze jakże rzadko wykorzystywany specjalista - prawda? Na dzień dzisiejszy miedzy mną a moja lepszą połową jest nie więcej niż 500 zł różnicy na moją korzyść i z brakiem u mnie tych wszystkich dodatków. A jako diagnosta źle nie zarabiam patrząc na nasz rynek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 31 Sierpień 2015 Share Napisano 31 Sierpień 2015 Inspektor w małym starostwie ma troszku więcej Ale bez wyższego inspektorem nie będziesz. A nawet z wyższym nie palą się do awansu bo na co każdemu inspektor? Specjalista wystarczy (odpowiednik podinspektora). A tu pod koniec mojej pracy w WK pensja w granicach 2000 była maksimum marzeń. Ze stażowym włącznie. UM Poznań 2011 rok. Wyjazd integracyjny raz w roku - BEZ RODZIN. Trzynastka owszem. Pożyczki z socjalu to już sprawa indywidualna każdego zakładu pracy. Podpowiem że np. poczta jest tu rajem pod tym względem. Innych form pomocy u mnie nie było. Dofinansowanie dokształcenia ewentualnie (nie wszędzie) ale za lojalkę - inaczej zwrot. To wszystko. Na święta 200-300 zł. No to z tego co piszesz bardzo się Marzenie poprawiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 31 Sierpień 2015 Share Napisano 31 Sierpień 2015 Wyjazd integracyjny raz w roku - BEZ RODZIN. To nawet lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 1 Wrzesień 2015 Share Napisano 1 Wrzesień 2015 Trzynastka owszem. Nie dostałem nigdy w żadnej firmie Pożyczki z socjalu to już sprawa indywidualna każdego zakładu pracy. Niestety ale żaden z moich byłych pracodawców takowych nie oferował. Dofinansowanie dokształcenia ewentualnie (nie wszędzie) ale za lojalkę - inaczej zwrot. Tej formy pomocy też nie proponowano, co najwyżej nauke j. angielskiego ale za własna kasę (tz. firma udostępniała niby gratis sale do wykładów a za lekcje trzeba było płacić). Na święta 200-300 zł. Na 20 lat pracy na święta dostałem bon z 6-7 razy i to za kwote max 200 PLN. W dalszym ciągu biorę w ciemno pensje pracownika WK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 2 Wrzesień 2015 Share Napisano 2 Wrzesień 2015 W dalszym ciągu biorę w ciemno pensje pracownika WK. Do niedawna miałem 1700 zł na rękę. Doliczmy trzynastkę to wychodziło ok. 1850 zł. Przy czym odpowiedzialność diagnosty jest chyba większa niż szeregowego urzędnika. Nadal bierzesz w ciemno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 2 Wrzesień 2015 Share Napisano 2 Wrzesień 2015 Do niedawna miałem 1700 zł na rękę. Co znaczy do niedawna i jak jest teraz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.