KOTLET Napisano 22 Grudzień 2015 Napisano 22 Grudzień 2015 nowe ustalanie mmc -przyczepy ? podczas kontroli Policjant informował mnie ze muszę na nowo ustalić MMC-przyczepy czyli 1,33 : DMC AUTA ? .Prosił bym o poradę , W moim przypadku wyliczeni "1,33" prawie się pokrywa z MMC przyczepy z hamulcem ruznica jest 40 kg A le tak sie zastanawiam czy aby nie zostałem wprowadzony w błąd prze owego pilicmaistra pozd, Cytuj
Psuj Napisano 22 Grudzień 2015 Napisano 22 Grudzień 2015 czy aby nie zostałem wprowadzony w błąd prze owego pilicmaistra pozd, Zostałeś. Na zaś zapytaj sie o podstawę prawną. Zapis dotyczy zależności rzeczywistej masy pojazdu do rzeczywistej masy przyczepy przy hamulcu najazdowym, gdzie pojazd powinien być o 1/3 cięższy Cytuj "Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs
michal_k Napisano 22 Grudzień 2015 Napisano 22 Grudzień 2015 Policjant ponadto nie odróżnia DMC od MMC przyczepy Cytuj
KOTLET Napisano 22 Grudzień 2015 Autor Napisano 22 Grudzień 2015 Psuj pisze "Zapis dotyczy zależności rzeczywistej masy pojazdu do rzeczywistej masy przyczepy przy hamulcu najazdowym, gdzie pojazd powinien być o 1/3 cięższy" Nie bardzo dziś kontaktuje to chyba efekt cały tydzień w trasie , skoro pojazd ma być cięższy o 1,33 to ... ? chyba racja jest ...? mógłbyś " jak chłop krowie na granicy " wytłumaczyć .pozdr Cytuj
michal_k Napisano 22 Grudzień 2015 Napisano 22 Grudzień 2015 MMC to maksymalna masa całkowita ustalana przez producenta pojazdu i nie jest limitowana przepisami. W dowodzie rejestracyjnym pozycje O.1 i O.2 to MMC przyczepy, więc policjant nie może tego kwestionować. Cytuj
Psuj Napisano 23 Grudzień 2015 Napisano 23 Grudzień 2015 skoro pojazd ma być cięższy o 1,33 to . To dotyczy rzeczywistych mas pojazdów na drodze, a nie tych zapisanych w DR. Mamy trzy rodzaje mas - maksymalne (określone przez producenta pojazdu), dopuszczalne (określone warunkami technicznymi kraju rejestracji) i rzeczywiste (które np sprawdza ITD na wadze i wali kary) Cytuj "Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs
KOTLET Napisano 23 Grudzień 2015 Autor Napisano 23 Grudzień 2015 trochę was pomęczę wiec skoro mmc-p mam np 3 tony -i taka przyczepę ciągnę i jej masa ma rzeczywista 3 tony . A z "1,33 podzielic dmc auta " wychodzi 2800 kg to czyli jednak te 200 kg jest przeładowana mandat jest słuszny ??? pozdr świątecznie Cytuj
KOTLET Napisano 23 Grudzień 2015 Autor Napisano 23 Grudzień 2015 OK ale co jak F-3 lub O-1 nie pokrywa sie z dzielna 1,33 dmc auta ?? [ Dodano: 23-12-2015, 13:11 ] taki przykład-- DMC AUTA 3000 kg , MMC-p 3000 kg , Zespól pojazdów 6000 kg ale 1,33 z DMC AUTA to 2255 kg , jaka jest prawidłowa masa rzeczywista przyczepy w takim przypadku ? Cytuj
Psuj Napisano 23 Grudzień 2015 Napisano 23 Grudzień 2015 Przepraszam wprowadziłem cie w błąd. Przepis brzmi dokładnie tak: 7. W przyczepie o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, przeznaczonej do ciągnięcia przez pojazd, którego dopuszczalna masa całkowita wynosi nie mniej niż 1,33 dopuszczalnej masy całkowitej przyczepy, dopuszcza się hamulec roboczy typu bezwładnościowego (najazdowy), działający co najmniej na koła jednej osi; warunek stosuje się również do przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 5 t, zarejestrowanej po raz pierwszy przed dniem 1 stycznia 1968 r. A chodzi o to, że jeśli przyczepa jest za ciężka i nie jest spełniony warunek 1,33, to przyczepa musi mieć hamulec sterowany z kabiny kierowcy razem z hamulcem zasadniczym pojazdu. A nie najazdowy. ale co jak F-3 lub O-1 nie pokrywa sie z dzielna 1,33 dmc auta ?? Nic, są przecież przyczepy z hamulcami innymi niż najazdowe. Cytuj "Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs
KOTLET Napisano 23 Grudzień 2015 Autor Napisano 23 Grudzień 2015 aha ! ot i wszystko jasne , Dziękuje i pozdrawiam Cytuj
vabank_sdz Napisano 31 Grudzień 2015 Napisano 31 Grudzień 2015 Przepis przepisem, rozmawialem z Inspektorem Transportu Drogowego i wytłumaczył mi , że ten współczynnik 1,33 jest mało istotny. Przy kontroli sprawdzane są dowody rejestracyjne holownika jak i przyczepy. Jeżeli w dowodzie rejestracyjnym jest napisane, że dmc ciagnietej przyczepy to 3,5 to tak możesz bez problemu ciągnąć, jeśli jest dmc 2,8 to taka max możesz ciągnąć. Inaczej nie byłoby możliwe ciagniecie m.in. lawet. Mam Galaxy w dowodzie rejestracyjnym dmc auta wynosi około 2400 kg dmc przyczepy 2000 kg. I teraz 2000 x 1,33 = 2660 kg . Wychodziloby że nie mogę i tak ciągnąć przyczepy mimo że w dowodzie jest 2 t. Dlatego policja jak i inspekcja zwraca uwagę tylko na zapis w dowodzie, czyli homologacje producenta. Cytuj
michal_k Napisano 31 Grudzień 2015 Napisano 31 Grudzień 2015 W dowodzie jest MMC przyczepy oraz DMC zespołu. A to, że MMC przyczepy wynosi X nie oznacza, że zawsze można ciągnąć przyczepę o dop. masie X. Cytuj
danielg539 Napisano 1 Styczeń 2016 Napisano 1 Styczeń 2016 Przepis przepisem, rozmawialem z Inspektorem Transportu Drogowego i wytłumaczył mi , że ten współczynnik 1,33 jest mało istotny. Przy kontroli sprawdzane są dowody rejestracyjne holownika jak i przyczepy. Jeżeli w dowodzie rejestracyjnym jest napisane, że dmc ciagnietej przyczepy to 3,5 to tak możesz bez problemu ciągnąć, Typowe podejście naszych służb do tematu Praktyka dowodzi, że można jeździć takimi zestawami pojazdów bezkarnie aż do momentu uczestnictwa w wypadku drogowym, bo potem w sądzie to już "szczęście" przestaje dopisywać, zwłaszcza jak nie ma sie zasobnego portfela. Cytuj
Psuj Napisano 1 Styczeń 2016 Napisano 1 Styczeń 2016 Wychodziloby że nie mogę Bo z hamulcem najazdowym nie możesz... Cytuj "Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs
KOTLET Napisano 3 Styczeń 2016 Autor Napisano 3 Styczeń 2016 tak sobie myślę "hamulec najazdowy " przecież jest uwalniany z pozycji kierowcy hmm bynajmniej nie pasażera Cytuj
Psuj Napisano 3 Styczeń 2016 Napisano 3 Styczeń 2016 tak sobie myślę "hamulec najazdowy " przecież jest uwalniany z pozycji kierowcy Jaja sobie robisz? Cytuj "Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs
KOTLET Napisano 4 Styczeń 2016 Autor Napisano 4 Styczeń 2016 nie jaja tak sobie gdybam , przecież żeby tam z tyłu na przyczepie kola zahamowały kierowca musi wykonać jakaś czynność , w następstwie tego przyczepa hamuje co jest spowodowane za pomocą elektryki - pneumatyki czy nawet dynamiki - (to taki jak hamulec ręczny klasyczny ten na linkę nazywamy ręcznym i jest OK , ale tez ten elektryczny automat tez ma miano ręcznego ) Cytuj
aboz Napisano 4 Styczeń 2016 Napisano 4 Styczeń 2016 KOTLET, jeśli układ hamulcowy przyczepy jest połączony z układem hamulcowym pojazdu ciągnącego to wtedy i tylko wtedy jest on uruchamiany z pozycji kierowcy. Hamulec najazdowy jest układem niezależnym i siła jego działania nie zależy np. od siły nacisku na pedał hamulca, a od masy jaka na niego działa. hamulec ręczny klasyczny ten na linkę nazywamy ręcznym i jest OK , ale tez ten elektryczny automat tez ma miano ręcznego To są nazwy zwyczajowe hamulca postojowego i/lub awaryjnego. Cytuj
sad_madman Napisano 4 Styczeń 2016 Napisano 4 Styczeń 2016 nie jaja tak sobie gdybam , przecież żeby tam z tyłu na przyczepie kola zahamowały kierowca musi wykonać jakaś czynność , w następstwie tego przyczepa hamuje co jest spowodowane za pomocą elektryki - pneumatyki czy nawet dynamiki - (to taki jak hamulec ręczny klasyczny ten na linkę nazywamy ręcznym i jest OK , ale tez ten elektryczny automat tez ma miano ręcznego ) Kierowca wykonuje taką czynność, że naciska hamulec w pojeździe i dopiero później przyczepa zaczyna hamować, w przypadku układów pneumatycznych (elektrycznych pewnie też) naciśnięcie pedału hamulca w pojeździe w pierwszej kolejności powoduje hamowanie przyczepy a później dopiero pojazdu ciągnącego. PS. Hamulec najazdowy wykorzystuje siłe bezwładności przyczepy, w załączeniu rysunek pokazujący jak to działa: Źródło pliku: http://moszczanica.pl/pliki/maszyny/praca/Kprzyczepy.html Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.