Miejsce do zaczepienia linki zabezpieczającej.

[Baesler]

Czy diagności zwracają uwagę na obecność na stałej konstrukcji haka miejsca bądź elementu służącego do zaczepienia linki zabezpieczającej przyczepę?

Np. taki otwór jak na zdjęciu.

 

Spotykałem się z różnymi rodzajami takiego miejsca. Albo zwykły otwór, albo przyspawany haczyk z zabezpieczeniem niepozwalającym na zsunięcie się linki albo przykręcane lub przyspawane oczko.

 

Jak mają się do tego wytyczne w przepisach?

 

Pytam, bo spotykam się z hakami, które na stałej konstrukcji nie mają miejsca do zaczepieczenia linki.

 

A wydaje mi się, że takie miejsce powinno być obowiązkowo i powinno być umiejscowione nie na kuli, a na stałej konstrukcji haka, która jest przykręcona do nadwozia.

 

Dla przykładu pokażę film co się może stać gdy linkę zabezpieczającą zaczepimy do kuli haka, a kula sobie odpadnie od samochodu wraz z zawiniętą na nią linką.

Kula wypinana.

Polecam poczytać opis pod filmem.

[adam1501]

A wydaje mi się, że takie miejsce powinno być obowiązkowo i powinno być umiejscowione nie na kuli, a na stałej konstrukcji haka, która jest przykręcona do nadwozia.

Bo takie wyposażenie jest obowiązkowe dla przyczepy a nie haka. Pomyśl jak musi być skonstruowane mocowanie takiej linki - łańcucha, aby po rozprzęgnięciu się zaczepu dyszel nie uderzył w ziemię.

[Psuj]

Bo takie wyposażenie jest obowiązkowe dla przyczepy a nie haka

 

Dokładnie, w haku można ją złożyć na kule pod zaczepem.

 

a kula sobie odpadnie od samochodu

 

To jest niesprawny hak a nie problem z zamocowaniem linki... mało tego, w przyczepie pow 750 kg ta linka nie ma utrzymać połączenia z pojazdem, tylko zaciągnąć hamulec przyczepu i się zerwać.

 

Poza tym z filmu nie wynika co się stało, a po tym, że 30 minut zajęło "naprawianie" można się domyślić, że przyczepa była źle zapięta na haku a linka w ogóle nie założona... ale to już takie tylko dywagacje na temat nieskończoności wszechświata...

[Baesler]

o takie wyposażenie jest obowiązkowe dla przyczepy a nie haka. Pomyśl jak musi być skonstruowane mocowanie takiej linki - łańcucha, aby po rozprzęgnięciu się zaczepu dyszel nie uderzył w ziemię.

Że jest obowiązkowe dla przyczepy to ja wiem. A co do miejsca zaczepienia tej linki na konstrukcji haka to dużo haków ma takowy zaraz przy kuli.

Jednak część haków nie ma miejsca do zaczepienia linki w ogóle.

Dlatego pytam czy są jakieś przepisy mówiące o tym, że musi być specjalne miejsce do zaczepienia linki, które musi się znajdować na stałej konstrukcji haka.

 

Dokładnie, w haku można ją złożyć na kule pod zaczepem.

Tylko, że jest to trochę bez sensu. Co widać na filmie, gdzie odpadła kula.

 

To jest niesprawny hak a nie problem z zamocowaniem linki... mało tego, w przyczepie pow 750 kg ta linka nie ma utrzymać połączenia z pojazdem, tylko zaciągnąć hamulec przyczepu i się zerwać.

A przyczepa tym samym ma wyhamować. To zrozumiałe. Tylko jak ma wyhamować skoro kula odpadła.

Gdyby linka była zaczepiona o konstrukcję haka to by zaciągnęła hamulec i się zerwała, a przyczepa by wyhamowała.

 

Poza tym z filmu nie wynika co się stało, a po tym, że 30 minut zajęło "naprawianie" można się domyślić, że przyczepa była źle zapięta na haku a linka w ogóle nie założona... ale to już takie tylko dywagacje na temat nieskończoności wszechświata...

Dywagacje są fajne.

Wszystko na to wskazuje, że linka była założona na kulę, zresztą na filmie widać, podczas wywiadu, jak przyczepa jest zapięta, a linka założona na kulę.

 

 

Domyślam się, że diagnosta sprawdza ogólny zewnętrzny stan konstrukcji haka, rodzaj użytych śrub do montażu, mocowanie kuli, stan kuli, poprawność połączeń elektrycznych, to czy pojazd w ogóle może mieć zamontowany hak.

Być może jeszcze coś musi być. Nie wiem.

Logika nakazywałaby żeby zaczep linki był na stałej konstrukcji haka. Gdyż w przypadku odczepienia się kuli linka spełni swoje zadanie.

Jak faktycznie ma być to pewnie dowolność i można jedynie zasugerować by, jeżeli jest możliwość, linki nie zaczepiać za kulę.

[ketiw38]

A przyczepa tym samym ma wyhamować. To zrozumiałe. Tylko jak ma wyhamować skoro kula odpadła.

Dobrze, że nie cały zaczep, bo linka była by zaczepiana do przedniego zawieszenia pojazdu.

JA podziękuję za dyskusję, bo widzę, że szukasz dziury w całym. przepraszam w zaczepie.

[Baesler]

Dobrze, że nie cały zaczep, bo linka była by zaczepiana do przedniego zawieszenia pojazdu.

Ale ja mówię całkiem poważnie.

 

JA podziękuję za dyskusję, bo widzę, że szukasz dziury w całym. przepraszam w zaczepie.

Nie szukam. Po prostu pytam. A dyskusja wywiązała się przy okazji.

Więc zapytam jeszcze raz.

Czy jest jakiś przepis mówiący o tym, że hak w samochodzie musi być wyposażony w miejsce zaczepienia linki?

[Grzegorz Łódź]

Czy jest jakiś przepis mówiący o tym, że hak w samochodzie musi być wyposażony w miejsce zaczepienia linki?

Nie

 

Ale jest taki:

Art. 66.

1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:

1) nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;

2) nie zakłócało spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych;

3) nie powodowało wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych;

4) nie powodowało niszczenia drogi;

5) zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;

6) nie powodowało zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych

[Paprock]

Czy jest jakiś przepis mówiący o tym, że hak w samochodzie musi być wyposażony w miejsce zaczepienia linki?

- literalnie brak.

A kiedyś przy problemie Mana na drugiej stronie były przywołane okołotematyczne przepisy: http://www.forum.norcom.pl/viewtopic.php?t=14909

Używając zwrotu "okołotematyczne" miałem na myśli dziurkę ma karabińczyk. To specjalne wyjaśnienie przysługuje wiadomo, że specjalnemu Koledze.

[danielg539]

Pytam, bo spotykam się z hakami, które na stałej konstrukcji nie mają miejsca do zaczepieczenia linki.

 

A wydaje mi się, że takie miejsce powinno być obowiązkowo i powinno być umiejscowione nie na kuli, a na stałej konstrukcji haka, która jest przykręcona do nadwozia.

Niektóre haki Brink miały linkę mocowaną do podstawy kuli. Rozwiązanie polegało na przykręceniu 2 płaskowników z przeciwległym nacięciem, o któro zaczepiało się linkę.

[Baesler]

Niektóre haki Brink miały linkę mocowaną do podstawy kuli. Rozwiązanie polegało na przykręceniu 2 płaskowników z przeciwległym nacięciem, o któro zaczepiało się linkę.

 

O to to. O czymś takim mówię. W niektórych sklepach z akcesoriami można kupić specjalne stalowe oczka do przykręcenia lub odpowiednio dobrane obejmy do założenia na rurę konstrukcji haka.