Skocz do zawartości
Pomóżmy Panu Grzegorzowi odbudować dom po tragicznej powodzi! ×

CEPiK miał ukrócić cofanie liczników, a tylko je uwiarygodni


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

"Od momentu wejścia obowiązkowego spisywania stanu licznika podczas badań technicznych, mamy coraz więcej klientów. Muszą cofać licznik przed każdym przeglądem"

Niech pismaki napiszą oficjalnie co to za "firma" która ma tych "swoich klientów', którym muszą cofać liczniki....

No jest się przecież czym chwalić...

 

"wyjaśnia specjalista od "korekty" liczników."

To taki oficjalny nowy zawód :?

Napisano

No tak "specjalista" to już ktoś, kto zna się na rzeczy. Może w końcu ktoś się obudzi i wprowadzi jakieś sankcje za "korekty".

Napisano
Może w końcu ktoś się obudzi i wprowadzi jakieś sankcje za "korekty".
Może działalność regulowana? :x
Napisano
działalność regulowana?
no raczej nie, rzecz tu idzie o korektę, a nie regulację... ;)
Napisano
"Od momentu wejścia obowiązkowego spisywania stanu licznika podczas badań technicznych, mamy coraz więcej klientów. Muszą cofać licznik przed każdym przeglądem"

 

No przecież to od początku wiadome było że zarobią na tym "firmy" zajmujące się "naprawą liczników". Kiedyś cofało się raz przed sprzedażą a teraz przed badaniem po sprowadzeniu a potem przed każdym OBT, a diagnosta to przyklepuje i jest git. Jak ktoś chce ukryć przebieg to ukryje bo Polak da radę.

Napisano
a diagnosta to przyklepuje
zastanówcie się jak wyrażacie myśli swe... bo można to dwojako zrozumieć.
Napisano

Diagnosta niczego nie przyklepuje, obowiązkiem diagnosty jest wpisanie stanu licznika jaki jest w trakcie badania i nic po za tym.

Napisano

A właśnie, że "przyklepuje". Bo wpisując "fałszywy" przegląd do dokumentu urzędowego jakim jest zaświadczenie z OBT nadaje tym danym wysoką moc dowodową.

W postępowaniu administracyjnym przepisanie danych z licznika do zaświadczenia z OBT można zatem nazwać właśnie "przyklepaniem".

Napisano

Przepraszam kolego ale jaki fałszywy przegląd coś ci się pomieszało. Mówimy o stanie licznika, diagnosta wpisuje stan licznika jaki jest w czasie badania, a nie jaki ma dane auto przebieg . Diagnosta nie jest policjantem, prokuratorem czy sędzią i nie ma prawa podejrzewać każdego klienta o przekręt.

Napisano
Diagnosta nie jest policjantem, prokuratorem czy sędzią i nie ma prawa podejrzewać każdego klienta o przekręt.

Za to niektórzy, co zadziwiające nawet sami diagności, nas w te buty namiętnie wsadzają. Nie jesteśmy policjantami i nie prowadzimy dochodzeń. Mamy odczytać wskazania licznika przebiegu w chwili badania tyle i tylko tyle. Prawda jest też taka, że cofanie liczników znacznie zostało ukrócone. To, że nie wyeliminowano tego w 100% wynika z niestety z faktu, że w każdym społeczeństwie są jednostki parszywe tak jak nie zlikwiduje się w 100% zabójstw, kradzieży tak niestety jest z oszustwami. Pozostaje edukacja i rosnąca świadomość odpowiedzialności karnej za oszustwo.

 

[ Dodano: 25-01-2017, 17:55 ]

teraz przed badaniem po sprowadzeniu
Na tym teraz najczęściej wpadają bo wskazania liczników spisywane są we w większości krajów UE i coraz łatwiej jest do tych danych dotrzeć.
Napisano
Prawda jest też taka, że cofanie liczników znacznie zostało ukrócone.

 

A zostanie ukrócone całkiem jak ludzie zrozumieją, że samochody jeżdżą i przebieg 200-300 tys. km to nic nadzwyczajnego. Ale oni chcą być oszukiwani, że kilkunastoletnie auto przejechało 150 tys., a kilkuletnie 50...

Napisano
A zostanie ukrócone całkiem jak ludzie zrozumieją, że samochody jeżdżą i przebieg 200-300 tys. km to nic nadzwyczajnego. Ale oni chcą być oszukiwani, że kilkunastoletnie auto przejechało 150 tys., a kilkuletnie 50...

Masz pomysł jak zlikwidować zupełnie oszustwo " na wnuczka" ?

Napisano
Masz pomysł jak zlikwidować zupełnie oszustwo " na wnuczka" ?

 

Na wnuczka dzięki edukacji osób starszych w miarę zlikwidowali, ale pojawiła się metoda "na wnuczka + policjanta, który ściga tego wnuczka" :razz:

Napisano

Cofanie liczników też wyewoluowało do corocznego przed przeglądem i znacznie ograniczyło ten proceder.

Mnie naszła też taka refleksja, że jednak nie jest tak źle pracą diagnostów skoro ich uczciwość zmusza "cwaniaczków " do corocznego cofania liczników. Ale po co to widzieć........

Napisano

To co dziś usłyszałem nadaje się do kabaretu i nie jest to dowcip .

 

Handlarz ściągnął auto z przebiegiem 500 tys. ,przysłowiowa skóra i komóra .

Cofnął licznik na 270 tys.

Przyszli kupcy ,fura się spodobała bo sąsiad ma taką i gul mu skoczy jak tę zobaczy ,tylko ten przebieg.

No i cmokanie nad tym przebiegiem .

Handlarz się pyta ile by chcieli mieć .

No tak ze 170 tys .

Dobra, dołożycie stówkę i się zrobi 170 tys.

 

To tak odnośnie edukacji i tego że chcą być oszukiwani .

Napisano

Sorki za błędny zapis w mojej wypowiedzi. Miało być FAŁSZYWY PRZEBIEG - nie przegląd. Zamyślenie podczas pisania. Przepraszam.

Napisano

Ja to się zastanawiam kto jest za przeproszeniem głupi, ten co sprzedaje 10-letniego diesla z przebiegiem 180 tyś i myśli że mu uwierzą.Czy ten co kto kupuje takie auto. Oczywiście chodzi o samochody w których ciężko sprawdzić historię serwisową. Na pewno zauważyliście że magiczną cyfrą przebiegu jest 200 tyś .Jak jest więcej to małe zainteresowanie.Pewnie że zdarzają się perełki z małym przebiegiem ale to przeważnie do rodziny, znajomych idzie.

Napisano
Na pewno zauważyliście że magiczną cyfrą przebiegu jest 200 tyś .Jak jest więcej to małe zainteresowanie

Kryzys wieku średniego :)

Napisano
Handlarz ściągnął auto z przebiegiem 500 tys. ,przysłowiowa skóra i komóra .

Cofnął licznik na 270 tys.

Przyszli kupcy ,fura się spodobała bo sąsiad ma taką i gul mu skoczy jak tę zobaczy ,tylko ten przebieg.

No i cmokanie nad tym przebiegiem .

Handlarz się pyta ile by chcieli mieć .

No tak ze 170 tys .

Dobra, dołożycie stówkę i się zrobi 170 tys.

 

Ta sama historia sprzed kilku lat. Auto pięcioletnie w komisie sobie stało, miało podobno uczciwe 190 tys. km , przyszło małżeństwo obejrzało wszystko pasowało nawet kolor dla kobiety do momentu przekręcenia stacyjki. Zaświeciły się kontrolki zaświecił się i przebieg i koniec. Z takim przebiegiem nie kupią a "sprzedawca" się pyta a ile ma mieć tego przebiegu, przyjdźcie za godzinę i będzie miał nawet 0 km jak chcecie. Nie wiem jak się skończyło bo nie czekałem

Napisano

Od dawna mówię że ludzie sami sobie winni .Pierwsze pytanie przy kupnie - Który rocznik ,ile przebiegu, jeszcze auta nie obejrzy aż już się pyta ile spuści .

Napisano
Od dawna mówię że ludzie sami sobie winni .

 

Robiłem ostatnio Passata miał jakieś 8 lat i 70 tys. km na liczniku oczywiście 1,9 tdi. Pod spodem po obejrzeniu zużycia i wyglądu elementów zawieszenia i ogólnie wyglądu stwierdziłem że pasowałoby mu dołożyć jeszcze ze 300 tys. km.

Zapytałem się tylko klienta czy sam sprowadzał czy kupił w Polsce. Powiedział że kupił w Polsce w komisie bo była "okazja", resztę dyskusji sobie darowałem, sprawne było to badanie zaliczył.

Nie wiem czy też tak macie że jak zejdziecie pod auto to widzicie że ten stan licznika nie współgra z tym co widać na dole.

Napisano
Nie wiem czy też tak macie że jak zejdziecie pod auto

Nie trzeba schodzić ,wystarczy spojrzeć na wiek auta i przebieg . Jakbym po tym miał oceniać społeczeństwo niemieckie ,to tam są same babcie ,dziadki i księża . :lol:

Napisano

Witam

Owszem problem z kręconymi licznikami jest ogromny. W ramach dowcipu - autentyczna historia. Przyjechał klient 6 letnim samochodem z silnikiem benzynowym - mały Nissan.Kupił używany w Niemczech dla żony , gdy samochód miał kilka miesięcy . Żona co drugi dzień do pracy dojeżdża i wozi dzieci do przedszkola w małej miejscowości.Robi niecałe dwa kilometry co drugi dzień . Przyjechał na badanie techniczne stan licznika 34 220 km. Fotel kierowcy lekko wytarty od częstego wsiadania i wysiadania . Samochód stoi na trawniku więc od spodu wygląda jak wygląda .Blacharka ma kilka rys ( problemy z parkowaniem) I ku wielkiemu zdziwieniu diagnosty pyta,czy może wie , gdzie można " podkręcić licznik na więcej" bo próbuje auto sprzedać od kilku miesięcy , cenę obniżył i ma problem bo nikt mu nie wierzy , że auto ma tak mały przebieg.A gdyby miało tak z 90 000 tyś to by poszło bez problemu. Historia autentyczna.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.