Taki dziwny temat zadali mi w pracy. Podobno ktoś w tamtym roku robił i wie, ale niestety nie ja, więc nie wiem. A ponadto godzina jest taka, że nie ma ani klienta, ani właściciela, ani nikogo, żeby cokolwiek dopytać, dowiedzieć się, doprecyzować. Zapodali hasłowo, żeby zrobić „badanie o odstępstwo na 44 tony bo to będzie jeździło Francji” i koniec. A chodzi dokładnie o wczoraj zarejestrowane nowe dwuosiowe ciągniki siodłowe ze Świadectwem Zgodności WE po polsku jak i z Oświadczeniem o Danych