Badanie po kolizji (6.10) przed rejestracją w kraju.

[mirek_handlarz]

Klient podstawia do badania pojazd bez tablic - z dokumentów oraz oględzin wynika, że uczestniczył w kolizji. Co dalej ?

Kierunek WK po "czerwone", kolejno dodatkowe (po kolizji), dalej okresowe + DIP ?

[JANUSZ60]

Pytasz a wiesz,,,,

[eborg]

Rzeczywiście -wiesz.

Robiłem "cóś" takiego ostatnio, próbowałem połączyć te dwa badania (Patronat) - nie dało się.

Po chęci zapisania do cepa , pojawiał się komunikat : nie ma takiego badania - bo w tytule

napisałem " okresowe po raz 1 + dodatkowe, po kolizji".

Rozdzieliłem więc te dwa badania (dwa wpisy) i poszło.

Nie pamiętam o co tam chodziło, ale musiałem najpierw zrobić "okresowe po raz 1",

dopiero później " po wypadku" - w takiej kolejności - wtedy cep "łyknął".

[Grzegorz Łódź]

z dokumentów oraz oględzin wynika, że uczestniczył w kolizji. Co dalej ?

Najpierw naprawić

Potem dowiedzieć się na jakie badanie klient podstawia pojazd bez tablic.

[mirek_handlarz]

Forsuję to w swoim WK.

[eborg]

U mnie podstawił na czasowym - wcześniej pytał.

[JANUSZ60]

Myślę, że mówimy o naprawionym ,,,

 

[ Dodano: 20-12-2017, 15:47 ]

na czasowym

Czyli nie bez tablic,,,

[mirek_handlarz]

Najpierw naprawić

naprawione - to nie problem, zlewek tyle narobione, że ślepy by się o nie potknął - klient sam optował za dodatkowym, nic nie kombinował. I zonk auto się zgadza, klient się zgadza, wszytko pięknie, aż do momentu gdy wydział uznał, że po co te tablice.

 

Nie może być normalnie - zawsze musi być po... pod górę

[eborg]

Czyli nie bez tablic,,,

- tak, z tablicami.

[JANUSZ60]

gdy wydział uznał, że po co te tablice.

Po co takie przepisy ???

[Karlik10]

aż do momentu gdy wydział uznał, że po co te tablice.

 

A nie odwrotnie ?

 

Bez tablic pierwsze zrobić wolno , pokolizyjne, już nie za bardzo

[mirek_handlarz]

Wszystko się udało załatwić - zastosowałem wybieg, stwierdziłem, że "system mnie nie puszcza"

To wystarczyło, żeby przepchnąć sprawę.

W sumie przepisy to rozwiązanie systemowe, więc jak nie jak tak.

 

Czyli - PC (czerwone), badanie dodatkowe - okresowe+DIP i po bólu.

[Demart]

wszytko pięknie, aż do momentu gdy wydział uznał, że po co te tablice.

 

Też to przerabiam z moim wydziałem tylko że z ciągnikami z Holandii i przyczepami z Anglii. I już nikt do mnie wtedy nie wraca skoro wydział stwierdza że nie trzeba. Śmiem twierdzić że wydział działa na szkodę naszej stacji.

[JANUSZ60]

Śmiem twierdzić że wydział działa na szkodę naszej stacji.

Oby się jeszcze nie okazało, że na szkodę swoją i skp, które wykonują badanie bez DR - bardziej,,,

[mirek_handlarz]

Też to przerabiam

No bo to wiąże się z dodatkowym obowiązkiem, a mają monopol to się nie muszą przeciążać, druga sprawa, że to badanie można by w tym szczególnym przypadku wykonywać na warunkach dotyczących identyfikacji jak dla okresowego przed I rejestracją.

Tylko komu na tym zależy - garstce diagnostów.

[Demart]

Oby się jeszcze nie okazało

 

Ja osobiście bym wolał żeby się właśnie okazało.

[cezary]

przeczytałem powyższe i doszedłem do takiego wniosku, co mnie interesuje jak pojazd umalowany, że po kolizji to pewnik, który z zagranicy nie jest, wykonuję obt przed pierwszą rej. i jeżeli jest ok to P, nie ma tr to dodatkowe mogę zrobić ale wtedy wynik N, jeżeli dany wk to łyknie to po sprawie, jeżeli nie, to z obt do wk, dostanie pc i tr, na tej podstawie dodatkowe po kolizji i tyle.

[mirek_handlarz]

W sumie to nie pomyślałem, żeby takie coś rzucić do wydziału i co wtedy by było. Takie N+P