Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Określenie czasu pracy wynika z ustawy o działalności gospodarczej - WK nie ma "wykazu" godzin pracy SKP - to sprawa właściciela

image.thumb.png.4a909c037115b5d5a4f60d593c3abadf.png

Napisano

Wykazu może i nie ma, ale takie informacje jako godziny, w których stacja jest czynna podawane są w Biuletynie Informacji Publicznej.

I co jak co, ale u nas już padały zapytania zespołów kontrolujących dlaczego badanie zostało wykonane przed oficjalnymi godzinami pracy stacji.

- I co?

- I ZONK! 

Najczęściej się odpowiadało, że korki to się zaprosiło klienta wcześniej. :?

Napisano

Błąd - w tym czasie pracowaliśmy w takich i takich godzinach - ale wróciliśmy do poprzednich? - życie

Napisano

Dopóki Polak radzi sobie poprzez bezkarne naginanie czy obchodzenie przepisów, sytuacja ta nie ulegnie zmianie, bo nikt nie ma interesu w tym by zasady były proste i przejrzyste.

Hektarowe teksty przepisów nie nadają się często do czytania a co dopiero do przestrzegania.

Napisano

Widoczność tego szyldu też ma wiele do życzenia. Bo niby skąd ma być go widać, z wieży ratusza, pagórka, ulicy, podwórka...?

U mnie wisi od podwórka i nic nie przeszkadza aby pod godzinami wywiesić kartkę: "Dziś nieczynne z powodu awarii". :evil:

Napisano
1 godzinę temu, Paprock napisał:

ale takie informacje jako godziny, w których stacja jest czynna podawane są w Biuletynie Informacji Publicznej.

 

Na jakiej podstawie prawnej? Ponadto, na jakiej podstawie przedsiębiorca prowadzący SKP miałby zgłaszać w WK zmianę godzin?

 

1 godzinę temu, Paprock napisał:

u nas już padały zapytania zespołów kontrolujących dlaczego badanie zostało wykonane przed oficjalnymi godzinami pracy stacji.

 

A skąd kontrolujący wiedzieli, że w tym czasie godziny pracy nie zostały zmienione (w tym na szyldzie)?

Napisano

1. Na zasadzie dobrowolności. Na tej samej zasadzie jak godziny galerii handlowych podawanych przez Google.

2. Bo nie były zmienione, a na zaświadczeniu (nie wiadomo po co) drukuje się godzina. Ponadto, my dwa matołki, nie wyrzuciliśmy godziny badania z komputerowego okna i jakoś tak zapuścili żurawia. Ma się rozumieć, że niechcący. ;-)

Napisano
9 minut temu, Paprock napisał:

1. Na zasadzie dobrowolności.

 

Niestety ta dobrowolność może odbić się czkawką przy zmianach godzin, bo "według strony urzędu stacja pracuje". Może to generować niepotrzebne skargi. Dlatego nie jestem zwolennikiem tego, żeby urząd umieszczał na BIP-ie coś, co może być nieaktualne, a przedsiębiorca nie ma obowiązku aktualizacji w tym zakresie.

  • Jacdiag changed the title to Czy muszę zamknąć stację ?
Napisano
W dniu 4.06.2019 o 20:29, michal_k napisał:

A jak się stacja zamknie? Albo zmieni podmiot (właściciel), co będzie skutkowało nowym odbiorem stacji i nadaniem nowego numeru, to co wtedy? Wtedy już można klienta pozbawiać nie tylko możliwości wykonania poprawki, ale nawet uzyskania duplikatów wszystkich zaświadczeń, które stacja wystawiała?

W jakim celu zatem przekazuje się rejestr badań technicznych staroście?

Napisano
15 minut temu, danielg539 napisał:

W jakim celu zatem przekazuje się rejestr badań technicznych staroście?

 

Tego minister nie napisał. Jednak starosta nie jest organem właściwym do wystawienia duplikatu zaświadczenia ani np. dokonania korekty w rejestrze.

Napisano

Czyli to jeden z wielu zapisów ustawodawcy, których cel jest bliżej nie określony...

Napisano

Cel jest zapewne taki, żeby mimo wszystko gdzieś istniała kopia rejestru. Bo inaczej stacja się zamyka - i wszystko znika :P

Napisano

Tylko, że w dobie CEPIK-u ta kopia rejestru jest bezużyteczna.

Napisano

A Ty wierzysz w to, że CEP dobrze działa i są tam wszystkie badania?

Napisano

Może i nie ma tam wszystkich BT ale większy z niego pożytek niż z rejestru badań, który leży w starostwie i na 99% nikt nigdy do niego nie zajrzy. 

Napisano

Ja dziś miałem tak! I wszystko czynne! Wszystko otwarte! :evil:

 

 

Wykopy.gif

Napisano

i słusznie, że otwarte i czynne, nie widzę przeszkód w klepnięciu pieczątki :razz2:

p.s. sorki @Paprock-u za taki wisielczy humor, na ryby jeszcze pojechać nie mogę :(, to wali w dekiel. :wink:

Napisano
10 godzin temu, cezary napisał:

p.s. sorki @Paprock-u za taki wisielczy humor, na ryby jeszcze pojechać nie mogę :(, to wali w dekiel. :wink:

 

- a sam wykop taką fosę, zalej, zaryb i będziesz miał gdzie kija moczyć. ;-)

Już nie mówiąc o tym, że 100 metrów od firmy rzeczka sobie płynie. :roll:

  • Haha 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.