Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Czy spotykaliście się z byle jak nabitym( tzn rózne głebokości i wysokości cyfr i liter) numerem VIN Ford Courier około 95r

Numer zaczyna się od SFA? Dlatego pytam ponieważ zdażały się serie numeru VIN np . Opel Astra I nabijane strasznie i były oryginalne. W ostateczności odesłałem ten wehikuł do rzeczoznawcy i dlatego jestem ciekaw waszych doświadczeń z tym egzemplarzem.

Napisano

Przede wszystkim przeniosłem Twój pościk do odpowiedniego dzialiku. A odnośnie pytanka to spotkałem się kiedyś w escorciku z ponownie nabitym numerkiem vin tuż na orginalikiem. Numerek ten nabił zakładzik fordzika osobiście i umieścił również malutką adnotacyjkę w niemieckich dokumenteczkach.

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano
spotkałem się kiedyś w escorciku z ponownie nabitym numerkiem vin tuż na orginalikiem. Numerek ten nabił zakładzik fordzika osobiście i umieścił również malutką adnotacyjkę w niemieckich dokumenteczkach.

 

Stary numer powinien być zaiksowany !

Napisano
Przede wszystkim przeniosłem Twój pościk do odpowiedniego dzialiku. A odnośnie pytanka to spotkałem się kiedyś w escorciku z ponownie nabitym numerkiem vin tuż na orginalikiem. Numerek ten nabił zakładzik fordzika osobiście i umieścił również malutką adnotacyjkę w niemieckich dokumenteczkach.

 

Sorki byłem na urlopiku i się trochę rozkojarzyłem w pierwszym dniu pracy.

Napisano
Stary numer powinien być zaiksowany

I był, iksik koło iksika :D

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano
Przede wszystkim przeniosłem Twój pościk do odpowiedniego dzialiku. A odnośnie pytanka to spotkałem się kiedyś w escorciku z ponownie nabitym numerkiem vin tuż na orginalikiem. Numerek ten nabił zakładzik fordzika osobiście i umieścił również malutką adnotacyjkę w niemieckich dokumenteczkach.

 

Nie nie ten numerek VIN jest jedyny , żadne tam iksiki czy przekreślenia poprostu jest nieudolnie nabity. :shock:

Napisano

Miałem kiedyś taki przypadek.

VW Jetta miał jeden numer nad drugim nabity czyli fabryczny i nie był zaiksowany a nad nim drugi tylko większa wysokośc liter.I wszystko było ok miał na to dokument wystawiony w niemczech że ściana grodziowa była uszkodzona a wraz z nią numer nadwozia i nabio go ponownie.

Napisano
poprostu jest nieudolnie nabity.

Rzeczoznawca i jesteś na prawie, niech ludziska patrzą co kupują, bo potem jest płacz i zgrzytanie zębami i diagnosta jest be...

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.