berecik Napisano 21 Luty 2006 Share Napisano 21 Luty 2006 W Polsce zaledwie 2 proc. mieszkańców korzysta w domu z szerokopasmowego internetu.Wynika z najnowszego raportu Komisji Europejskiej. Wśród krajów Unii Europejskiej mniejszy odsetek - 1 proc. - jest tylko w Grecji. Rekord należy do Holandii, gdzie szerokopasmowy internet ma 24 proc. mieszkańców. Dane te przedstawiła w poniedziałek komisarz ds. społeczeństwa informacyjnego i mediów Viviane Reding, ciesząc się, że unijni liderzy - Holandia i Dania - przegonili w dostępie do szerokopasmowego internetu Stany Zjednoczone i Japonię. Tylko Korea Południowa, gdzie wskaźnik ten sięga 25,5 proc., jest lepsza. "Ale ten dystans się zmniejsza" - podkreśliła Reding. Codziennie przybywa w UE 52 tys. szerokopasmowych połączeń. Na tym tle Polska wypada blado - Komisja Europejska doliczyła się 657 293 szerokopasmowych linii (dane z października 2005), przy czym niekwestionowaną pozycję lidera zajmuje Telekomunikacja Polska SA, mając 63 proc. udziałów w tym segmencie rynku. W raporcie Komisja Europejska odnotowuje postęp, jaki dokonał się na polskim rynku telekomunikacyjnym, w tym przede wszystkim wprowadzenie europejskiego numeru alarmowego 112. Ale ma wątpliwości, czy Urząd Komunikacji Elektronicznej, który zastąpił Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty, "może działać skutecznie w niepewnej sytuacji związanej z wyborami parlamentarnymi w 2005 roku i zmianą rządu". KE przypomina, że mimo kolejnych nowelizacji Prawa Telekomunikacyjnego prawo do zachowania numeru nie jest zagwarantowane wszystkim użytkownikom sieci telefonicznych w Polsce. Nie ma też jednego biura numerów, gdzie każdy mógłby znaleźć dane wszystkich abonentów wszystkich operatorów. Na razie każdy z nich prowadzi i udostępnia "książki telefoniczne" na własnych zasadach. Komisja Europejska jest zdania, że realizacja tych wymogów unijnego prawa pozytywnie wpływa na konkurencję na rynku. Jest też korzystna dla klientów - dotąd w całej UE z prawa do zachowania numeru skorzystało 25,2 mln osób. Drugi dowód, jaki podaje, to spadek cen połączeń; chwali tutaj między innymi polskich operatorów za obniżkę cen połączeń krajowych. Ogółem od 2000 roku cena trzyminutowej rozmowy spadła w UE o 65 proc.; rozmowy dziesięciominutowej - o 74 proc. Wciąż źle jest - zdaniem Komisji Europejskiej - z cenami połączeń z telefonów komórkowych za granicą, czyli roamingiem. KE uważa, że marże operatorów są wygórowane i na kwiecień tego roku zapowiada przedstawienie propozycji legislacyjnych, które zakażą tych praktyk. Według danych KE w Polsce, na stu mieszkańców przypada 71 telefonów komórkowych. To poniżej średniej unijnej, która wynosi 92,8 proc. W licznych krajach, zwłaszcza "nowej dziesiątki", odsetek ten szybko rośnie i w Czechach, Estonii i na Litwie przekroczył 100 proc., co oznacza, że jest tam więcej telefonów komórkowych (sprzedanych kart SIM) źródło www.wirtualnemedia.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.