Czas przeglądu

[michal_k]

Godzinę temu, Tomasz56 napisał:

Wszelkie czynności związane z BT zaczynam od tej czynności,

 

A nie zaczynasz od ustawowego obowiązku sprawdzenia, czy pojazd nie posiada urządzenia podlegającego dozorowi albo blokady alkoholowej? Wtedy bez odpowiednich dokumentów nie możesz rozpocząć badania.

[wadi]

W dniu 3.01.2020 o 15:13, kminiorek napisał:

Witam . Miałem kontrole "Kraków"  Pani inspektor chce mi zabrać uprawnienia.Ponieważ diagnosta przeprowadził badanie w czasie mniejszym niż 25 min.

 

 

Czyżby istniało takie parcie na wyniki ,że przy braku punktu zahaczenia , próbuje się uwalić diagnostę za całokształt?

Może ktoś zna wytyczne czasu badania w rozbiciu na : osobowe , ciężarowe , z LPG, 4x4 , dodatkowe minuty na wielowahacze , hak , itd ?  Najlepiej z dokładnością do jednej minuty , aby była pewność ,że żaden szeryf z kontroli się nie czepi.

[cezary]

my możemy sobie tu logiczne uwagi wnosić i wielu wnosi, piętnuje głupotę i bezduszność, lecz niestety rzeczywistość jest brutalna, jak się chce psa (diagnostę) uderzyć, kij się znajdzie, tak jak w powyższym przypadku.

[Paprock]

A może tak warto deko przystopować i przemyśleć co się na ogóle klepie.

Piętnastominutowe badanie, to się równa cztery sztuki na godzinę. Tak wychodzi Wam w praktyce - OK. No to miesięcznie daje 650 badań na głowę. To choćby jeden z drugim bystrzacha miał 10% czy tam dychę od sztuki, to daję 6,5 tysiąca brutto miesięcznie – oczywiście teoretycznie.

To jakich Wy chcecie podwyżek, poprawy warunków pracy i innych takich? A! Uprawnień jak Inspektor, jak Policjant, jak Naczelnik Wydziału Komunikacji...

Nie macie wyjścia. Pokazaliście, że tworzycie klikę do zarabiania pieniędzy i tyle. A jak który dopomina się podwyżki, to nikt mu przecież nie broni wprowadzić teorii w praktykę i stukać po cztery auta na godzinę.

A co do „roboczogodziny” badania, to głęboko bym się zastanowił, żeby po opracowaniu czasów nie wyszły dwa samochody na zmianę w ciągu ośmiu godzin. Bo wtedy, przy takiej ilości badań, zaistniałoby duże prawdopodobieństwo zrównania uposażania diagnosty ze średnim emerytem. Oczywiście czysto teoretycznie. 

[wadi]

30 minut temu, Paprock napisał:

A może tak warto deko przystopować i przemyśleć co się na ogóle klepie.

Piętnastominutowe badanie, to się równa cztery sztuki na godzinę. 

Dlaczego tak skrajne uogólnienie ? Większość użytkowników forum nie od wczoraj pracuje w zawodzie diagnosty , dlatego niejednokrotnie były wyrażone opinie ,że jest wiele czynników mających wpływ na czas potrzebny do przeprowadzenia  OBT . Próba karania diagnosty za czas to może być po prostu nadinterpretacją przepisów. Przykładowo jeżeli diagnosta w ciągu 24 minut przeprowadzi OBT samochodu np VW Polo 6N ( benzyna , bez LPG i dodatków) to teoretycznie może zostać uwalony przy kontroli . Natomiast przeprowadzenie badania w pojeździe np. Audi A6 Quattro( benzyna - bez LPG i innych dodatków)  w ciągu 26 minut już jest czasowo OK ? Każdy wie ,że te pojazdy dzieli przepaść pod względem potrzebnego czasu do  oceny stanu technicznego właśnie przez  konstrukcję podzespołów. Niestety , ale możemy sobie dalej jedynie tak pisać ....

[piter1973]

2 godziny temu, michal_k napisał:

 

A nie zaczynasz od ustawowego obowiązku sprawdzenia, czy pojazd nie posiada urządzenia podlegającego dozorowi albo blokady alkoholowej

ja bym tu polemizował . w ustawie jest ,że badanie ( auto z "dozorem " )można przeprowadzić po przedstawieniu ważnego dokumentu dozorowego . przeprowadzić a nie rozpocząć . podjeżdża auto , proszę o DR ( w dr wpisane lpg to prosze o dozór zbiornika lpg )  jeśłi auto ma inne urządzenie dozorowe to proszę o właściwy dokument ( nie musze w tej chwili go weryfikoować ) . pobieram dane z cep , opłatę i dopiero zaczynam badanie - identyfikacja , ew szczelność lpg ( to na wolnym powietrzu ) , resztę identyfikacji mogę zrobić w dowolnym momencie , nawet na samym końcu badania . mam wykonać wszystkie czynności ale w dowolnej kolejności .

[Paprock]

36 minut temu, wadi napisał:

Dlaczego tak skrajne uogólnienie ? 

 

Jakie skrajne? Nie widzę żadnej skrajności. Złożyłem odważnym propozycję jak mogą kilkunastominutowe badanie udowodnić. Wraz ze stażem, rutyną i doświadczeniem. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać cierpliwie. 

 

A jak nie, to:

 

8 godzin temu, wadi napisał:

Niestety , ale możemy sobie dalej jedynie tak pisać ....

 

[danielg539]

13 godzin temu, Paprock napisał:

A co do „roboczogodziny” badania, to głęboko bym się zastanowił, żeby po opracowaniu czasów nie wyszły dwa samochody na zmianę w ciągu ośmiu godzi

Podczas kontroli NIK tylko dwóch diagnostów przeprowadziło poprawnie OBT (tylu diagnostów znalazłem w protokołach pokontrolnych jakie kiedyś przeczytałem) i jednemu z diagnostów wykonanie OBT zajęło 1 godz 45 minut a drugiemu 1 godz 20 minut - daje to do myślenia. 

Reasumując, to jeżeli diagnosta wykonuje ponad 200-250 OBT w miesiącu to jest wielce prawdopodobne, że jakość tych badań jest wątpliwa. Nie mamy się co oszukiwać, że jest masę stacji wykonujących po kilkanaście tysięcy BT rocznie i nawet przy założeniu, ze pracuje tam 4 diagnostów to czas przypadający na jedno BT jest podejrzanie mały.  Mówi się o nadmiarze SKP a ja to widzę trochę inaczej bo dzieląc liczbę pojazdów przez liczbę stacji to w dalszym ciągu na jedną SKP przypada całkiem sporo samochodów. Problemem jest natomiast nierównomierny rozkład pojazdów na poszczególne stacje.

[Tomek8340]

z jednej strony mamy prawo a z drugiej prywatny interes  i gdzieś te oba czynniki sie muszą scierać

[danielg539]

Pogodzić to można łatwo, bo wystarczy, że diagnosta stanie się urzędnikiem państwowym i po problemie.

[Tomek8340]

chyba nie w naszym kraju, dzisiejsze przepisy czy zmiany przepisów mówią że diagnosta jest tylko pionkiem

[cezary]

Koledzy a jak to się dzieje, że jesteście proszeni ( i na pewno wielu nie odmawia) jako wybitni fachowcy do oceny kupowanego samochodu przez kumpla, wujka, siostrę itp. itd. jedziecie do sprzedawcy i tam pooglądacie, kopniecie w koło, nawet szarpniecie za to kółko, palcami zmierzycie czy koła w miarę równo w nadkolach, odpalicie "motór", zerkniecie na końcówkę rury, ocenicie lakier i to wszystko zajmuje ok 20 min, werdykt - może być, albo - daj sobie spokój i to wszystko bez urządzeń, ot magia. 

[wadi]

34 minuty temu, cezary napisał:

 werdykt - może być, albo - daj sobie spokój i to wszystko bez urządzeń, ot magia. 

Bo o to właśnie chodzi. Obecnie wystarczy obejrzeć samochód od spodu i wszystko staje się jasne , więcej można  nie sprawdzać aby wydać " werdykt - ......"

2 godziny temu, danielg539 napisał:

Reasumując, to jeżeli diagnosta wykonuje ponad 200-250 OBT w miesiącu to jest wielce prawdopodobne, że jakość tych badań jest wątpliwa. 

Dlaczego ? Średnio -  1 badanie w ciągu godziny.

[Tomasz56]

18 godzin temu, michal_k napisał:

 

A nie zaczynasz od ustawowego obowiązku sprawdzenia, czy pojazd nie posiada urządzenia podlegającego dozorowi albo blokady alkoholowej? Wtedy bez odpowiednich dokumentów nie możesz rozpocząć badania.

Oczywiście na wstępie jest dialog klient-diagnosta i pytania z tym związane.Jakie badanie wykonać ,czy poj.jest wyposażony w urządzenia tech.podlegające dozorowi. Połączenie z cep ułatwia żądania odpowiednich dokumentów.

[mike_van_mik]

16 godzin temu, piter1973 napisał:

jpobieram dane z cep , opłatę i dopiero zaczynam badanie - identyfikacja , ew szczelność lpg ( to na wolnym powietrzu ) , resztę identyfikacji mogę zrobić w dowolnym momencie

szczelność powinna być sprawdzana przed pobraniem danych z cep...

 

2 godziny temu, danielg539 napisał:

diagnosta stanie się urzędnikiem państwowym

pomarzyć można ale kto wie może coś się zmieni w przyszłości

[kurant2000]

2 godziny temu, Tomek8340 napisał:

diagnosta jest tylko pionkiem

Ale bardzo ważnym pionkiem, tak jak na szachownicy, dopóki on nie ruszy, to król nie wyjdzie.

 

2 godziny temu, danielg539 napisał:

wystarczy, że diagnosta stanie się urzędnikiem państwowym

To najlepsze dla wykonywania naszego zawodu  

[aboz]

3 godziny temu, Tomek8340 napisał:

z jednej strony mamy prawo a z drugiej prywatny interes  i gdzieś te oba czynniki sie muszą scierać

W Holandii funkcjonuje PPP i nikt nie widzi w tym problemu. Ale tam wypracowano odpowiedni system oceny ichnich SKP i problemu nie ma.

[piter1973]

47 minut temu, mike_van_mik napisał:

szczelność powinna być sprawdzana przed pobraniem danych z cep

a z jakiego paragrafu to wynika  ? przepraszam ,że pytam . z przepisów wynika ,że pojazdem z nieszczelną instalacją nie wolno wjechać na stanowisko kontrolne .  fakt , badania dalej nie przeprowadzimy (jeśli będzie nieszczelna instalacja ) .

[mike_van_mik]

Jeżeli pojazd z nieszczelną instalacją nie może wjechać na stanowisko kontrolne, tzn żeby to stwierdzić to musimy sprawdzić szczelność instalacji. A sprawdzamy szczelność na wolnym powietrzu przed wjazdem na stację oraz co za tym idzie - przed pobraniem danych z cepik.

Cytat

Oględziny zewnętrzne instalacji na wolnym powietrzu. Kontrola szczelności za pomocą urządzeń lub roztworu wodnego mydła. Kontrolę instalacji zasilania gazem przeprowadza się zgodnie ze szczegółowym sposobem określonym w dziale V załącznika.
Uwaga:
Jakiekolwiek badania techniczne pojazdu na stanowisku kontrolnym z nieszczelną instalacją zasilania gazem są zabronione.

cytat z rozporządzenia zakres i sposób przeprowadzania badania technicznego poz. 776 - tabelka z usterkami

[cezary]

Cytat

Jakiekolwiek badania techniczne pojazdu na stanowisku kontrolnym z nieszczelną instalacją zasilania gazem są zabronione

no i jak to się ma przekładać na zakaz pobrania danych z cep-a? gdzie tu dyspozycja (rozkaz) - nie pobierać danych, jest jasny przekaz "zabrania się wykonywania czynności na stanowisku kontrolnym", a co to stanowisko kontrolne to każdy powinien (musi) wiedzieć. 

[piter1973]

to jest przypadek , w którym powinno się przerwać badanie - pobieramy dane , sprawdzamy szczelność LPG , w przypadku nieszczelności nie możemy kontynuować badania , nie możemy dać N bo nie przeprowadziliśmy badania do końca . przerywamy badanie i  zwracamy kasę ( jeśłi już ja pobraliśmy ) .

[grzegorz70]

9 godzin temu, piter1973 napisał:

zwracamy kasę

Jak zwrócić "sierotki" płatnicze pobrane za pomocą karty"

[Demart]

9 godzin temu, piter1973 napisał:

 pobieramy dane , sprawdzamy szczelność LPG , w przypadku nieszczelności nie możemy kontynuować badania , nie możemy dać N bo nie przeprowadziliśmy badania do końca . przerywamy badanie i  zwracamy kasę ( jeśłi już ja pobraliśmy ) .

 

A kto nam zapłaci za sprawdzenie nieszczelności? Gratis mamy to robić?

[Rafi90]

11 godzin temu, piter1973 napisał:

 , nie możemy dać N bo nie przeprowadziliśmy badania do końca . przerywamy badanie i  zwracamy kasę ( jeśłi już ja pobraliśmy ) .

Nie moge dać N ? A kto Ci tak naopowiadał?

[Paprock]

No a ile wychodzi sprawdzenie szczelności: 5, 10, 15 złotych? 

A do tego, co wyżej, to istnieją sposoby powrotu pieniędzy na kartę klienta. Podobnie jak w CCC, gdzie się zwraca pijące trzewiki, co nie.

I po trzecie, to wynik określa się po przeprowadzeniu badania. Przerwane, to przerwane. Jakie "opowiadanie"?