Skocz do zawartości

Ponowne wykorzystanie Zbiornika LPG


Sucre9

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pytanie odnośnie ponownego wykorzystania zbiornika LPG. Klient przełożył zbiornik z pojazdu z LPG, który zezłomował.

Zbiornik posiada wszystkie wymagane dokumenty. Czy jest to legalne ? Ogólnie dozór jest na zbiornik nie na pojazd ?

Tylko czy nie będzie problemu z tym, że zbiornik wcześniej był w innym pojeździe podczas badania i wpisu do Cepiku ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy w wykazie części których nie można ponownie montować  w pojeździe są elementy instalacji lpg ? i wtedy sam będziesz z satysfakcje z uzyskanej odpowiedzi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Sucre9 napisał:

 Ogólnie dozór jest na zbiornik nie na pojazd ?

Poważnie pytasz ?

 

Godzinę temu, Sucre9 napisał:

Tylko czy nie będzie problemu z tym, że zbiornik wcześniej był w innym pojeździe podczas badania i wpisu do Cepiku ?

 

A jesteś w stanie sprawdzić w CEP, że inny pojazd miał zamontowany ten sam zbiornik ?

Gdyby ci klient nie powiedział o tym fakcie, zrobiłbyś badanie i nie miał tych dylematów ...

Choć niekiedy zdarzały się Decyzje/Protokóły gdzie był wpisany nr vin pojazdu w którym zamontowano dany zbiornik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zle to opisałem, żaden element instalacji nie powinien być ponownie wykorzystany. Bardziej chodziło mi czy gdyby ktoś zrobił taka rzecz, przełożył zbiornik do innego pojazdu można to w jakiś sposób zweryfikować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zielonego pojęcia, ile BT wykonałem, gdzie w pojazdach założono używany wcześniej w innym pojeżdzie zbiornik. Bo nie słyszałem by gdzieś to można było sprawdzić.

Oczywiście po za faktem gdzie

23 minuty temu, Mecher napisał:

... niekiedy zdarzały się Decyzje/Protokóły gdzie był wpisany nr vin pojazdu w którym zamontowano dany zbiornik.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, smaug napisał:

czy w wykazie części których nie można ponownie montować  w pojeździe są elementy instalacji lpg ?

 

Nie ma. Są instalacje LPG "całe". Czy to oznacza, że elementy można? Można dyskutować, ale przepis jest "martwy" - nie da się zweryfikować, czy element był poprzednio zamontowany w innym pojeździe.

 

A jeśli zbiornik idzie do badania do TDT to można go powtórnie montować w tym samym pojeździe? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wtedy jest decyzja TDT na zbiornik z nr. vin pojazdu i właścicielem, i w przypadku zmiany właściciela pojazdu wg TDT należy zgłosić w u nich w celu zmienienia decyzji 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z właścicielem jeszcze nie widziałem...

 

A przepraszam, widziałem decyzje/protokoły zezwalające producentowi pojazdu na użytkowanie. Czyli w/g ciebie po sprzedaży pojazdu (nowego) przez producenta, właściciel musi zgłosić ten fakt zgłosić do TDT, bo zmienił się właściciel ?

Taka decyzja/protokół traci ważność ? 

Przecież dziś nie pierwszy kwiecień :faint:

 

 

Jeszcze na fundusze leasingowe widziałem wystawione "dokumenty"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, smaug napisał:

Tylko wtedy jest decyzja TDT na zbiornik z nr. vin pojazdu i właścicielem

 

Ale na jakiej podstawie taki zbiornik można ponownie zamontować? Przecież rozporządzenie "zabrania".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto to ewidencjonuje 

8 minut temu, michal_k napisał:

Przecież rozporządzenie "zabrania".

 

Z czym Masz porównać - tylko pierwszy montaż przy homo - a dalej ..............

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepis martwy, ale jeśli jest ponowny dozór to wiadomo, że był wymontowany. To w końcu wolno czy nie? A jeśli wolno demontować do badania TDT to dlaczego nie wolno zamontować do innego pojazdu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj coś mi się zdaje, że na "Kowalskiego" były pisane z podaniem marki i VINU.

Protokół z Doraźnego zawierał markę i numer VINU. Decyzja pisana była z imienia i nazwiska.

Podobnie ze Świadectwem Homo Montażu Gazu idzie zbiornik powiązać.

Także nie bardzo jest to tajemnicze i anonimowe całkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, michal_k napisał:

A jeśli wolno demontować do badania TDT to dlaczego nie wolno zamontować do innego pojazdu?

Bo TDT może więcej, a zakusy ma jeszcze większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież każdy wie, że idzie o części wymontowane z ogólnych powodów: zausterkowane, wyeksploatowane, zużyte, wadliwe.

Nie ma potrzeby robić z mózgu wody, że szczęki powtórnie nie mogę założyć lub czystego filtra.

Zapoznać się z odnośnikiem drugim rozporządzenia, żeby pokapować o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Paprock napisał:

każdy wie, że idzie o części wymontowane z ogólnych powodów: zausterkowane, wyeksploatowane, zużyte, wadliwe.

 

Czyli sprawny (ważna decyzja TDT), niezużyty zbiornik można wykorzystać w innym pojeździe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Paprock napisał:

Przecież każdy wie, że idzie o części wymontowane z ogólnych powodów: zausterkowane, wyeksploatowane, zużyte, wadliwe.

Nie ma potrzeby robić z mózgu wody, że szczęki powtórnie nie mogę założyć lub czystego filtra.

 

To dość frywolna interpretacja przepisów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co w tym frywolnego?

 

Po mojemu "ponowny dozór" pisze się dla zbiornika z samochodu z którego go wymontowano.

Nie spotkałem anonimowego "ponownego dozoru".  Zawsze były dane zbiornika, pojazdu, klienta.

Przepis dozorowy mówi dokładnie, które zbiorniki można dopuścić do dalszej eksploatacji. A procedura dopuszczeniowa zbiornika jest pewnie dokładnie rozpisana i na bank wymontowanie zakłada. Ale wymontowanie celem przeciwdziałania temu co w rozporządzeniu, a nie tworzenia czarnego rynku lewych zbiorników.

Edytowane przez Paprock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Paprock napisał:

o mojemu "ponowny dozór" pisze się dla zbiornika z samochodu z którego go wymontowano.

 

A ja uważam, że TDT wystawi na dane, które poda klient. Czyli może się okazać, że "legalnie" zbiornik zostanie przypisany do innego pojazdu.

 

Idźmy dalej - skoro wymontowanie i oddanie do TDT, a potem ponowny montaż jest "bezpieczny" w tym samym pojeździe, to dlaczego nie w innym?

 

Reasumując - przepis jest martwy, bo:

- dotyczy instalacji, a nie elementów instalacji

- nie istnieje rejestr, w którym dany zbiornik połączony jest z danym pojazdem (nie dotyczy ponownego badania).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po mojemu zbiornik do doraźnego poddaje się identyfikacji, czyli auto, czyli dowód z adnotacją LPG.

A dalej, to chociażby nie, że na montaż instalacji została udzielona homologacja.

 

A moc sprawcza tego przepisu jest taka, że czarny rynek używkami kwitnie.

No i c pan panie zrobisz, jak nic pan panie nie zrobisz.

 

A rozporządzenie powstało po to aby obrót, handel używkami ograniczyć, a nie zakazywać demontowania w celach serwisowych, konserwacyjnych, naprawczych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno spotkałem się z sytuacją, gdzie została  w pojeździe wymieniona cała instalacja elektryczna wraz z jednostką sterującą pod LPG. Założono instalacje zupełnie innego producenta i w zupełnie inny sposób niż dotychczas. Instalacja elektryczna była montowana przez znanego w okolicy gazownika. O montażu dowiedziałem się od klient, który był u mnie przy okazji innej naprawy i był ze mną szczery.  I co, po jaką cholerę te pseudo homologacje na sposób montażu, jak później  można założyć wszystko co wpadnie pod rękę i nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego puentą dla tego tematu jest to co napisał @Mecher, a mianowicie:

Cytat

Nie mam zielonego pojęcia, ile BT wykonałem, gdzie w pojazdach założono używany wcześniej w innym pojeżdzie zbiornik. Bo nie słyszałem by gdzieś to można było sprawdzić.

 

i to dotyczy nas wszystkich, śmiem twierdzić, że bez wyjątku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może objaśnij dlaczego temat puentować "niewiedzą" skoro autor wątku ma wiedzę, co do pochodzenia zbiornika.

Skoro w pierwszej odpowiedzi pojawił się "wykaz", to po co brnąć, że można, że pikuś, że nic się nie stanie, bo wszyscy tak robią i nie ma gdzie tego sprawdzić.

Może i nie ma gdzie sprawdzić, ale przecież klient sam wyznał życiorys zbiornika.

I co, jest spoko, jest git, tak ma być? Głowa w piasek bo parę złociszy w szufladę wpadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj tam wiedza ... może klient tak dla sprawdzenia UDSa pod włos go bierze ?

No oki, ma wiedzę słowną (ciekawe czy klient takie oświadczenie by podpisał), i w jaki sposób to zweryfikuje, sprawdzi, najlepiej z wydrukiem by podpiąć do kopii zaświadczenia i wpiąć do segregatora ?

Bo klient póżniej sobie przypomni, że takie stwierdzenie nie miało miejsca ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.