Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witam 

Na przeglądzie okazało się że w czwartej pozycji numeru Vin jest cyfra 5 zamiast litery S dostałem wynik negatywny a na fakturze zakupu była litera S poszedłem z tym do WK i okazało sie że diagnosta przy pierwszej rejestracji się pomylił i pani w wydziale zrobiła korektę w dowodzie rejestracyjnym na literę S wróciłem na stację i znów kazali mi zapłacić za przegląd techniczny i tu pytanie czy to nie powinno być za darmo poprawione na wynik pozytywny?

Edytowane przez Piotrekk249
Napisano

Badania poprawkowe są odpłatne. Zapewne zapłaciłeś 20 PLN.

Napisano
48 minut temu, Piotrekk249 napisał:

i tu pytanie czy to nie powinno być za darmo poprawione na wynik pozytywny?

+ oczywiście zwrot kosztów przejazdu , bo dwa razy musiałeś pojechać ?

Napisano
2 godziny temu, Piotrekk249 napisał:

pani w wydziale zrobiła korektę w dowodzie rejestracyjnym na literę S

A powinna zamówić nowy blankiet dowodu z prawidłowym wpisem.

Czy VIN został skreślony w polu "M R Z"  (to te litery i cyfry pionowo z lewej strony)

472108148_wzrDR.thumb.png.c3c39b8e9bca634d8ce09276b21deee5.png

 

 

Wszystkie drogi prowadzą do . . .

... trumny

Napisano

A po jakim czasie wróciłeś na stację?? Przed upływem 14 dni, czy po?? Bo to też ma wpływ na koszt.

Napisano (edytowane)

Czyli należy wykonać ponownie badanie okresowe i za nie zapłacić. Gdyby to było przed upływem 14 dni, należało by wykonać badanie w zakresie stwierdzonych usterek i opłata wynosiła by 21 zł, zakładając że nieprawidłowy VIN to jedyna usterka.

 

 

Edytowane przez Jacdiag
cytat całego poprzedniego posta
Napisano (edytowane)

Ok dzięki za informacje szkoda że diagnosta mi tego nie powiedział

 

 

Edytowane przez Jacdiag
cytat całego poprzedniego posta
Napisano

No szkoda... Szkoda też że dobrze zaświadczenia nie przeczytałeś bo zapewne tam takie info było.

Napisano

Diagnosta nie powiedział, klient nie doczytał i wyszło, jak wyszło. Ja zawsze na początku badania klepie klientowi formułke, że płacimy z góry, jeżeli coś będzie nie tak, to w ciągu 14 dni nalezy usterki usunąć i przyjechać ponownie na poprawkę za 20 zł od usterki, po 14 dniach opłata przepada. Bo do tej pory nie wszyscy klienci są świadomi, że zgodnie z przepisami pobieramy opłatę przed badaniem i później są zdziwieni, że wynik negatywny, a trzeba zapłacić. 

  • Lubię 1
Napisano

Nawet jak wiedzą to są tacy co głupa palą....

Napisano
9 minut temu, Bartek24 napisał:

Bo do tej pory nie wszyscy klienci są świadomi, że zgodnie z przepisami pobieramy opłatę przed badaniem (...)

To trza na tablicę SKP wywiesić i po sprawie. :smile:

Napisano
10 godzin temu, Piotrekk249 napisał:

diagnosta mi tego nie powiedział

Bardzo często słyszę teksty: taki kupiłem, przecież to nie ja wypełniałem ten dowód, tyle razy miał przegląd i było dobrze, itd. Kupowałeś, rejestrowałeś i potem odbierałeś dowód z wydziału, należało sprawdzić czy dane są zgodne, najwyraźniej tego nie zrobiłeś. Skoro sam nie potrafisz dopilnować własnych spraw to nie licz że będzie robił to za Ciebie diagnosta. Zapłaciłeś gapowe i masz nauczkę na przyszłość.

Napisano
20 minut temu, wojteczek napisał:

Bardzo często słyszę teksty

879ad72c4079b1ab08dc50877d73

Napisano (edytowane)
26 minut temu, wojteczek napisał:

Bardzo często słyszę teksty:

-A co pan sprawdza i co tam jest?

- Nr Vin.

-Aaaaaa....

A później

14 godzin temu, Piotrekk249 napisał:

wróciłem na stację i znów kazali mi zapłacić za przegląd techniczny

Łobuzy i nicponie...🙃🙃😆

Edytowane przez yogi1984
Napisano
3 godziny temu, wojteczek napisał:

Bardzo często słyszę teksty: 

jeszcze częściej można usłyszeć: po co Pan sprawdza te numery przecież sprawdzaliście rok, dwa, pięć lat pod rząd i się nie zmieniły...

lub

a co Pan tam sprawdza... numery? to jest Pan pierwszy który tam zagląda...😐

Wracając do wątku głównego: w przypadku poprawy numeru VIN też optowałbym za wymianą dokumentu 

  • Lubię 1
Napisano
6 minut temu, fuks napisał:

w przypadku poprawy numeru VIN też optowałbym za wymianą dokumentu 

Owszem, optować można, ale koniec końców to nie nasza broszka co i jak uczyni administracja do tego powołana. :wink:

Napisano
6 godzin temu, leski66 napisał:

To trza na tablicę SKP wywiesić i po sprawie. :smile:

Na pewno ktoś to przeczyta, a tak to powiedziane i pretensji nie ma:)

Napisano
2 minuty temu, Bartek24 napisał:

a tak to powiedziane i pretensji nie ma:

Musiałbyś się nagrać,żeby się nie wyparł....

Napisano
3 godziny temu, fuks napisał:

(...) w przypadku poprawy numeru VIN też optowałbym za wymianą dokumentu

Tylko teraz rodzi się pytanie :

- A kto za to ma zapłacić ? 8/ ( tylko proszę mi nie mówić, że zapłaci ten kto jest " winny " w sprawie - bo winny jest tylko jeden :evil: )

Napisano (edytowane)
14 minut temu, Grzegorz Łódź napisał:

Musiałbyś się nagrać,żeby się nie wyparł....

W sumie racja ale jeszcze nikt się nie wypierał do tej pory. Tak na prawdę to nie mamy obowiązku informować, bo nieznajomość przepisów przez klienta, nie zwalnia go z obowiązku zastosowania się do nich ale robię to dla świętego spokoju. Pracuje na stacji w niedużej miejscowości gminnej, stali klienci, mało cwaniaków w porównaniu z większymi miastami (mam porównanie) i tak powoli uczymy klientów do nowych przepisów, informujemy, tłumaczymy i to przynosi efekty.

Edytowane przez Bartek24
Napisano

Wszyscy wiemy w jakich realiach przyszło nam pracować, zasłaniać się formułką o nieznajomości prawa po prostu nie przystoi. Korona z głowy nam nie spadnie jeśli klientowi grzecznie powiemy dlaczego płatność "z góry". Też nic się nie stanie jeśli na koniec badania z wynikiem "N" poinformujemy klienta o tym jak wygląda procedura ponownego sprawdzenia usterek. Wymagając kultury od innych, wymagajmy jej od siebie. Wiem, że cwaniaków nie brakuje, ale takich najlepiej jest "załatwiać" kulturalnie, nawet jak inwektywy idą w ruch.

 

  • Super 1
Napisano
W dniu 29.08.2020 o 10:56, fuks napisał:

co Pan tam sprawdza... numery? to jest Pan pierwszy który tam zagląda

Ja też byłem pierwszy, VIN pod siedzeniem pasażera ,a dywan jeszcze nieprzecięty , auto ponad 15 lat !!!!!!!

Napisano
22 minuty temu, wiesław napisał:

15 lat !!!!!!!

8/ Rozdziewiczać coś w takim wieku to zbrodnia, oj @wiesław żebyś za to kary nie poniósł. :hihi::faint:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.