Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, szukam porady w swojej sprawie, będę wdzięczny za wskazówki 😉

- w grudniu 20, nabyłem pojazd osobowy z LPG (brak wpisu w DR), BT skończyło się 9.01.21, termin na rejestrację w WK mam 15.01.21

- poprzedni właściciel twierdzi, że nie wnioskował o wyrejestrowanie LPG (pojazd ma fabryczną instalację od zawsze w DR) i że to błąd WK a on go nie zauważył.

Problem: stacja diagnostyczna nie zrobi/odmawia przeglądu, bo brak LPG w DR i Cepiku (jest natomiast taka informacja w Karcie pojazdu z przed lat) a WK będzie potrzebował BT do rejestracji pojazdu i kółko się zamyka... 😟

Co zrobić z tym "fantem" drodzy Forumowicze?

 

 

Napisano

Przede wszystkim należy do badania przedstawić oprócz DR także decyzję z TDT dopuszczenia zbiornika gazu do użytkowania i wtedy diagnosta powinien badanie wykonać, dać N za brak adnotacji i Ty heja do WK, po uzupełnieniu wpisu w DR powrót do skp na poprawkę (w ciągu 14 dni), 21 zł dopłaty i po problemie - to najuczciwszy sposób.

Drugi, taki sobie, z KP i decyzją na badanie, jeżeli stan tech. pojazdu bez zastrzeżeń, dostaniesz P, do WK i tam się okaże czy to przejdzie. 

A to że w cepiku brak info o LPG, to nie przeszkoda do wykonania badania. :wink:

Napisano

Dokładnie bierzesz KP w łapę i robisz BT a diagnosta daje UD za niezgodności w CEPiK no chyba że w KP istnieje zapis że wykreślono LPG to wtedy bez wyciągu ze sposobu montażu instalacji nic nie zrobisz i GAZ do zdemontowania.

Napisano

Legalnie to WK, pozwolenie czasowe z wpisem P+LPG, stacja + badanie, WK i dowód rejestracyjny.

Napisano
9 godzin temu, Satori napisał:

pojazd osobowy z LPG (brak wpisu w DR), BT skończyło się 9.01.21,

Czyli rok temu badanie robił bez DR i nie ma  pieczątki ?

Napisano

Dochodzimy do "sedna" problemu - zapewne w DR są pieczątki z badań, które de facto poświadczają, że instalacji nie było...

  • Polub 1
Napisano
19 minut temu, JANUSZ60 napisał:

Czyli rok temu badanie robił bez DR i nie ma  pieczątki ?

Nie. W twardym DR ostatnia i jedyna/pierwsza pieczątka jest z WK - data wydania/odbioru DR 02.03.2020 i data następnego BT 09.01.2020.

Mam zeszłoroczne pozytywne zaświadczenie z BT SKP z terminem do 9.01.2020 gdzie jest w uwagach LPG z ważnym TDT do 2026.

W KP gaz nie jest wyrejestrowany - wbity tam w 2012.

A tak to wygląda w info-car:

 

IMG_0494.jpg

IMG_0495.jpg

Napisano
49 minut temu, michal_k napisał:

które de facto poświadczają, że instalacji nie było...

 

34 minuty temu, Satori napisał:

Nie. W twardym DR ostatnia i jedyna/pierwsza pieczątka jest z WK

Czyli klient  wymienił dowód a urzędnik nie przepisał adnotacji do DR :) 
skoro wpis nadal istnieje w KP i nie jest wykreślony

Napisano

Zatem najprościej wykonać OBT posługując się Kartą Pojazdu.

Godzinę temu, dominik_z napisał:

urzędnik nie przepisał adnotacji do DR

Najprawdopodobniej.

Ostatnio trafiłem DR z 4 pieczątkami a DR o takim numerze nie figurował w CEPiK-u. Okazało się, że urzędnik wydając DR nie odznaczył jego wydania i tak klient jeździł 5 lat.

Napisano
34 minuty temu, danielg539 napisał:

Zatem najprościej wykonać OBT posługując się Kartą Pojazdu.

Ja parę razy podpierałem się KP, bo w DR po wydaniu wtórnika brakowało wpisu GAZ lub HAK. 

Jednakże warto zaznaczyć (gdyż jest to forum profesjonalistów), że takie postępowanie nie ma odzwierciedlenia w przepisach i za brak wpisu we wtórniku DR diagnosta ma prawo wystawić N-egatywny wynik badania technicznego za brak owego wpisu.

Napisano

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi 👍 Pojechałem na inną SKP, Pan diagnosta przyjął argumentację, że to błąd urzędnika, skoro wszystkie papiery są ok, i LPG figuruje w KP. Przegląd w DR na rok i adnotacja w zaświadczeniu z BT dla WK o pomyłce do korekty. Mam nadzieję, że w piątek w WK posprawdzają sobie teczki pomiędzy urzędami i sprawa zostanie skorygowana w nowym tymczasowym/twardym DR.

Doświadczenie uczy, że w naszym kraju każdemu trzeba patrzyć na ręce i sprawdzać nawet jak masz o tym blade pojęcie. I co człowiek to opinia.  

Napisano
20 minut temu, Satori napisał:

Przegląd w DR na rok i adnotacja w zaświadczeniu z BT dla WK o pomyłce do korekty.

No i diagnosta ukręcił na siebie bicz. Ale to nie twój problem.

Napisano

Nie, dlaczego? Niektórzy po prostu nie pomyślą o konsekwencjach. Ja w takich sytuacjach robię na KP i jej numer trafia do rejestru. Wpisów w DR nie robię, bo tego dokumentu "nie widzę" na BT. Klient dostaje zaświadczenie, idzie do WK celem przerejestrowania i ma sobie dopilnować wszystkich wpisów przy odbiorze PC i później DR.

Napisano
29 minut temu, Satori napisał:

Doświadczenie uczy, że w naszym kraju każdemu trzeba patrzyć na ręce i sprawdzać ....

Podpisujesz odbiór DR w urzędzie, poczytaj co podpisujesz i sam sobie wyjaśnisz, to co napisałeś

Napisano
10 minut temu, aboz napisał:

Wpisów w DR nie robię, bo tego dokumentu "nie widzę" na BT.

No ok, a co w sytuacji kiedy klient wróciłby później z DR i poprosił o "zaległy" wpis? :P

Napisano
25 minut temu, michal_k napisał:

co w sytuacji kiedy klient wróciłby później z DR i poprosił o "zaległy" wpis?

.... wtedy diagnosta koryguje badanie i zmienia P na N ;). Najbezpieczniej niech klient nie wnioskuje o wpis do DR.

Tak na poważnie to mamy tu kolejna lukę w przepisach, bo niby P w oparciu o KP można dać ale jednocześnie N w przypadku okazania DR.

  • Super 1
  • Lubię 3
Napisano
Godzinę temu, michal_k napisał:

a co w sytuacji kiedy klient wróciłby później z DR i poprosił o "zaległy" wpis?

Dostałby informację, że albo uzupełni DR i wtedy dokonuję wpisu, albo zmiana wyniku. Przeważnie klienci jednak są zadowoleni i pięknie pilnują wszystkich wpisów przed ponowną wizytą. Podobna sytuacja jest przy hakach i wymianie DR, po której wpis cudownie znika.

Napisano

Myślę, że za dużo filozofowania. Trzeba było zacząć od telefonu do WK który wydał DR z pytaniem czy nie nastąpiła pomyłka. Tak wiele i tak niewiele :)

Napisano
2 godziny temu, LukaszK napisał:

Myślę, że za dużo filozofowania.

Tylko co tu zmieni telefon, skoro badanie rozpoczęte, opłata pobrana a wynik zgodnie z przepisami ustalony być powinien ,,,

  • Lubię 1
Napisano
19 godzin temu, LukaszK napisał:

Myślę, że za dużo filozofowania

Bo?

 

20 godzin temu, LukaszK napisał:

Trzeba było zacząć od telefonu do WK który wydał DR z pytaniem czy nie nastąpiła pomyłka.

I co dalej z tą wiedzą? WK potwierdzi, że pomyłka i dasz P przy braku wpisu adnotacji w DR?

Napisano (edytowane)
22 minuty temu, aboz napisał:

I co dalej z tą wiedzą? WK potwierdzi, że pomyłka i dasz P przy braku wpisu adnotacji w DR?

Spotkałem się z taką praktyką ,która zostawia wiele do życzenia ,ale Diagności jednak tak robią. W dowodzie pieczątki brak,wystawia zaświadczenie z wynikiem P ,klient goni do urzędu. W urzędzie robią "wpis" ,wraca na stacje po pieczątkę. Wiem ,że to idiotyczne ,ale niestety nie są to pojedyncze wypadki. 

Edytowane przez sebeklca
Napisano (edytowane)
16 minut temu, sebeklca napisał:

W dowodzie pieczątki brak,wystawia zaświadczenie z wynikiem P ,klient goni do urzędu. W urzędzie robią "wpis" ,wraca na stacje po pieczątkę.

Ciekawe co taki biedny diagnosta zrobi jak już nie będzie miejsca na wpis do dowodu a dla przypomnienia już nie ma obowiązku wymiany dowodu ze względu na brak miejsca.....

Według mnie taki diagnosta powinien wziąć korepetycję z informatyki aby wytłumaczono mu na spokojnie  co to jest CEPiK 2.0 i jakie informacje są tam gromadzone,kto i co może tam zobaczyć.... Może trzeba uświadomić,że wynik badania i termin  następnego OBT nie następuje z chwilą wpisu do DR .....tak jak to było ileś lat temu.......

 

Ps. Kiedyś diagnosta był "kimś" bo miał pieczątkę.....Teraz ,żeby być "kimś" musi się wykazać czymś więcej....Tak się pozmieniało🙂

Edytowane przez Grzegorz Łódź
  • Lubię 2
Napisano
1 godzinę temu, aboz napisał:

Bo?

 

I co dalej z tą wiedzą? WK potwierdzi, że pomyłka i dasz P przy braku wpisu adnotacji w DR?

Napinacie się jak plandeka na żuku. Właściciel nie napisał, że badanie zostało rozpoczęte a napisał, że diagnosta nawet nie chce zaczynać. Twierdzi, że to błąd WK, więc pierwsze o czym można pomyśleć to żeby się z nimi skontaktować i wyjaśnić sprawę.

Napisano
43 minuty temu, LukaszK napisał:

Napinacie się jak plandeka na żuku.

Dobrze, że ty jesteś wyluzowany. Szkoda tylko, że później lamenty po internetach, bo stemple chcą dmuchnąć.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.