Machefi 0 Napisano 11 Styczeń Share Napisano 11 Styczeń (edytowane) Pojawia się coraz więcej ofert napędów do c360 i samych ciągników z dołożonymi przednimi napędami. Niektóre to totalna przeróbka na bazie mostów uaza, czy robura, lub całkowicie stworzone mosty z różnych części. Jak to wygląda od strony legalizacji w świetle przepisów. Da się w ogóle zamontować jakiś przedni napęd do ursusa c360 i jeździć po drogach publicznych w pelni legalnie, bez problemów w razie kolizji itp? Jeśli już podejrzewam, że najszybciej byłaby możliwość montażu napędu z zetora, ze względu na bliźniaczą konstrukcję, pochodzenie z ciągnika i "fabryczność" użytych części. Czy jest w ogóle możliwość takiej przeróbki pod względem obecnych przepisów? Jak wygląda droga legalizacji? Przy okazji czego dopilnować kupując rzadką wersję c360 eksportowaną na zachód gdzie importer dołożył przedni napęd, żeby nie było to traktowane jako samoróbka? Edytowane 11 Styczeń przez Machefi Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
duchu 19 Napisano 11 Styczeń Share Napisano 11 Styczeń Godzinę temu, Machefi napisał: wersję c360 eksportowaną na zachód gdzie importer dołożył przedni napęd Stegagno / Włochy Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Machefi 0 Napisano 13 Styczeń Autor Share Napisano 13 Styczeń Nikt nie podpowie, czy pchanie się taką przeróbkę może być legale, lub nie? Jesli nie ma możliwość to chyba lepiej przestrzec potencjalnych użytkowników przednich napędów w c360, a jesli można to chyba warto wskazać ewentualną drogę formalną? Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam1501 89 Napisano 13 Styczeń Share Napisano 13 Styczeń 40 minut temu, Machefi napisał: czy pchanie się taką przeróbkę może być legale, lub nie? Jest legalne. Jedyną przeszkodą może stanowić masa własna takiego pojazdu i wówczas należałoby wykonać zmiany konstrukcyjne ze względu na zmianę tej masy. Oczywiście "robota" musi być wykonana z głową i ze sztuką a nie na sztukę (my ze szwagrem nie takie cuda lepilim). Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dalkowiak 8 Napisano 14 Styczeń Share Napisano 14 Styczeń Była w grudniu "60 4x4" Most od robura, oś wahliwa wykonana samodzielnie z kątownika i ceownika hutniczego, spawane to wszystko wątpliwymi spoinami. Wspomaganie na wężach które wisiały 10cm pod klamotem jak kiełbasa u rzeźnika, z wyciekami, siłownik na słowo honoru się trzymał. Wał napędowy prowadzony b. nisko do przystawki też samorobnej, ze skrzyni (oczywiście skrzynia i całość okraszona oliwą). Do tego wszystkiego wisienka- brak tabliczki. Podsumowując dramat - dostał N, byłem wyzwany od służbowych betonów ,de***i, ch. i k. itd.😝 Cały maraton usterek typu 2.1.3. f / 5.1.1. b / 2.1.5.f tabliczka, itd. Sprawdziłem na drugi dzień i już pył pozytywny😎 "tak cza robić co by zarobić co nie... Ręce opadają, żyje się dalej, dołączył kolejny niezadowolony, który nie zagości w progach mojej stacji. Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Andrzej89 13 Napisano 14 Styczeń Share Napisano 14 Styczeń Godzinę temu, dalkowiak napisał: byłem wyzwany od służbowych betonów ,de***i, ch. i k. itd było wezwać policję, jeszcze by zatrzymali gościa za poruszanie się bez przeglądu i dowód zabrali. Jak klient taki wielki uj to trzeba sie odwdzięczyć, a to działa - potwierdzone nawet. Jeden już był taki kozak co mi rurka zmiękła jak policja przyjechała. To też dobitnie pokazuje w jakiej D są diagności i jak ten zawód został zeszmacony. Każdy by cię R i najlepiej klep pieczątkę, nie marudź i szybko bo mi sie śpieszy... Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Machefi 0 Napisano 15 Styczeń Autor Share Napisano 15 Styczeń Nie skupiając się na negatywnych przykładach, a idąc w druga stronę: Czy przyjeżdżający c360 lub ursusem 4011 z przednim napędem z zetora 5545, lub 5945, przełożonym w całości łącznie z przystawką będzie miało szansę na pozytywny wynik? Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet 7 Napisano 15 Styczeń Share Napisano 15 Styczeń bo de facto pasować będzie wszystko z tych zetorków - też mnie ciekawi opinia diagnostów w tym temacie. Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yogi1984 101 Napisano 15 Styczeń Share Napisano 15 Styczeń Jak to będzie przekładka z zetorka to mi osobiście to nie przeszkadza. Jak partyzantka to no cóż.... Czapka, brama żegnam Pana 🙂. 1 Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dalkowiak 8 Napisano Sobota o 07:49 Share Napisano Sobota o 07:49 (edytowane) Nie całkiem nie przeszkadza, części użyte do "ulepienia" napędu i układu kierowniczego najpewniej będą używane, a zdaje się że jest całkiem pokaźny wykaz części nie podlegających ponownemu użyciu. m. in. (Dz.U. 2005 nr 201 poz. 1666) i tam sobie w pkt 5 stoi- "przeguby układu kierowniczego i zawieszenia" Czy montowanie osi napędowej tam gdzie jej nie było, nie jest przeróbka układu kierowniczego i zawieszenia? Jak to mówią- "koń jaki jest każdy widzi" Jak dla mnie, do badania potrzebny rzeczoznawca i faktura na zakup nowych części, ale ja to jestem służbowy beton i są mocniejsi co robią od ręki nie takie rzeczy. Edytowane Sobota o 08:39 przez Jacdiag formatowanie Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michal_k 243 Napisano Sobota o 08:04 Share Napisano Sobota o 08:04 14 minut temu, dalkowiak napisał: faktura na zakup nowych części A w jaki sposób weryfikujesz, czy faktura dotyczyła nowych części oraz że to te właśnie części zostały zamontowane do badanego pojazdu? Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dalkowiak 8 Napisano Sobota o 08:11 Share Napisano Sobota o 08:11 Dlatego w pierwszej kolejności napisałem rzeczoznawca... Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michal_k 243 Napisano Sobota o 08:22 Share Napisano Sobota o 08:22 Rzeczoznawca ok, ale dalej nie wiem jak weryfikujesz tą fakturę i po Ci ona. Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dalkowiak 8 Napisano Sobota o 08:58 Share Napisano Sobota o 08:58 Jak wyżej ktoś napisał, że po dołożeniu tego mostu, wypadało by zrobić ZK, a jak zmiany to i kwit z wagi i oczywiście faktura na klamoty. Jak weryfikuje że założone klamoty są nowe?- Ja odpowiadam za to i albo to biorę na klatę albo nie. Swoją drogą pracując kilka lat dla pewnej sieci sklepów rolniczych z "G" w nazwie, mogę pokornie napisać, że wiem jak wygląda nowy most lub przystawka napędu od 5545... Cytuj Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.