Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Mam przyczepe malo znanej firmy  g.t.bunning and sons. Z tego co sprawdzilem to firma angielska. Przyczepa pochodzi z danii wiec nie byla rejestrowana. Jest to przczepa rolnicza typu tandem. 

Nr na tabliczce jakies naciski sa ale na ramie nie moge znalezc... Czy mozliwe jest, ze taka przczepa nie ma nr na ramie? 

Wrzucam zdjecie tabliczki.

Czy zarejestruja mi taka przczepe? Czy musza byc gdzies na ramie te numery? 

 

Napisano

Kurna tylko gdzie one moga byc. To ogromna przyczepa i tych zakamarkow jest ogrom i nigdzie nie widze... A wiadomo jak jest w anglii? Oni normalnie nabijaja numery? Czy moze byc tak, ze nie ma numerow na ramie a tylko na tabliczce? Co jest malo prawdopodobne... 

Napisano

Nie ma możliwości żeby nie było trwałego numeru. Szukaj, na pewno znajdziesz

Napisano

Oblikalem juz chyba wszystko na tej sztywnej ramie... No ale bede szukal dalej. Mozliwe, zeby bylo na tej gornej co sie podnosi? 

Napisano
Godzinę temu, Rafi90 napisał:

Nie ma możliwości żeby nie było trwałego numeru.

Oczywiście, że jest taka możliwość żeby niebyło nr trwale nabitego na ramie.  Sam posiadam przyczepy  (kupione w latach 90-tych) od polskich producentów które oprócz TZ nie mają nr na ramie, zaś w innych przyczepach nr ten wygląda jak naniesiony przez pijanego Pana Zdzisława w szopie... 

Napisano

No to dobrze wiesz że taka przyczepa nigdy nie powinna zostać zarejestrowana ani przejść BT. Bo trwały numer i TZ są od X lat w tył

Napisano (edytowane)

Dobra a zalozmy, ze jednak nie mam tego numeru. Co wtedy? Co musze zrobic? 

Edytowane przez Kamil800
Napisano
3 minuty temu, Rafi90 napisał:

nigdy nie powinna zostać zarejestrowana ani przejść BT

Te przyczepy nigdy nie były rejestrowane i nie są zarejestrowane. :) 

Napisano

Temat tyczy się zarejestrowania więc...

Wiadomo jak się znajdują "cudownie" numery w takich przyczepach gdzie nie można ich znaleźć, ale to już inny temat, nie na forum, i nie dla dniagnosty

Napisano (edytowane)

Tym bardziej w tak rzadko spotykanej przyczepie gdzie nikt nie wie gdzie sa. Moga sie znalezc ;) no i oewnie gdzies sa bo przyczepa jest w bardzo dobrym stanie nie widac zadnych oznak kombinowania. Trzeba to dokladniej przejrzec... A moze jeszcze odpowiedza na tego emaila 

Edytowane przez Kamil800
Napisano
W dniu 17.01.2023 o 13:37, Kamil800 napisał:

Co wtedy? Co musze zrobic? 

wypiaskować całą ramę a będzie na pewno

Napisano

To produkcja UK, więc może się jednak zdarzyć, że numeru wybitego nie ma (podobno tak bywało w kempingowych, nie wiem czy w innych też), a wtedy masz problem, bo nie spełniasz polskich wymagań do dopuszczenia do ruchu.

Napisano

Sprobuje jeszcze skrzynie podniesc i od spodu oblukac. Angole to wszystko odwrotnie maja to moze i numery na gornej nabili 😂

Napisano

Z tego co slyszalem to teraz kupując nowa przyczepe mozna sobie wybrac czy sie chce hamulce pneumatyczne czy hydrauliczne 🤔

Napisano

A słyszałeś,że hydrauliczny układ hamulcowy nie spełnia warunków technicznych ( rozchodzi się o samoczynne uruchomienie hamulca w przypadku odłączenia się od pojazdu ciągnącego ). Jeden z producentów wysyłający takie przyczepy do Anglii , wypuścił też na rynek krajowy  mimo że nie posiadają układu hamowania awaryjnego. 

Napisano
6 godzin temu, michal_k napisał:

produkcja UK, więc może się jednak zdarzyć, że numeru wybitego nie ma (podobno tak bywało w kempingowych,

Nie spotkałem się z brakiem numeru wybitego w kempingowych. Jednak z brakiem TZ owszem, kilka ich było.

Napisano

Dobra znalazlem numery. Jak pisalem przyczepa pochodzi z kraju w ktorym przyczep rolniczych sie nie rejestruje. Mam na nia spisana umowe z bylym wlascicielem i co teraz? Jak to teraz wyglada? Skoro przyczepa nigdy nie byla rejestrowana to nie ma papierow. Mam tylko umowę z bylym wlascicielem. 

Obstawiam, ze najlatwiej bedzie sie udac do wk i dopytac :D

 

Napisano
9 godzin temu, Kamil800 napisał:

udac do wk

Dokładnie tak i tam otrzymasz pozwolenie czesowe, celem wykonania badania technicznego.

  • Super 1
Napisano
W dniu 18.01.2023 o 23:27, wadi napisał:

Jeden z producentów wysyłający takie przyczepy do Anglii , wypuścił też na rynek krajowy  mimo że nie posiadają układu hamowania awaryjnego. 

Czy to o przyczepy rolnicze się rozchodzi?

Jeżeli tak, to przyczepa ma posiadać dodatkowe połączenie z pojazdem ciągnącym w postaci liny lub łańcucha, które zapewni kierowalność przyczepy po zerwaniu głównego połączenia.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.