Skocz do zawartości
Pomóżmy Panu Grzegorzowi odbudować dom po tragicznej powodzi! ×

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witam serdecznie  wszystkich 

Otóż jest taka sprawa 

Jakiś czas temu przyjechała do mnie na stacje przyczepa rolnicza cargo   po 3 latach od zarejestrowania jako nowa

nie pamiętam już modelu 

Na przyczepie była tz z prawej strony ramy tak pośrodku widniejący na niej numer  był zgodny z numerem w dowodzie rej.

Szukałem numery (nabitego) na ramie   jedyne numery znalazłem z przodu na ramie w dwóch miejscach oba numery inne i oba inne niż ten na Tz. 

Czy ktoś z was wie gdzie w tych przyczepach jest umieszczony numer ramy ?

Wtedy odesłałem gościa celem wyjaśnienia u dilera. 

Klient pojawił się ponownie   i chce żeby zrobić mu badanie z wynikiem N za brak tego numeru, bo idzie z tym do sądu i potrzebuje dokument. Diler mowi że to wina producenta. Jakbyście postąpili w takiej sytuacji?  Osobiście nie chce gdzieś tam łazić do sądu by zeznania składać potem za czyjeś błędy i niedooatrzenia.

Waszym zdaniem robić badanie ?

 

 

Edytowane przez diagnosta2017
Napisano (edytowane)

Trzeba by było doprecyzować czy numeru identyfikacyjnego  nie można odszukać , czy numer jest niezgodny ( widoczne numery mają odpowiednią ilość znaków ). W mojej ocenie samo badanie z wynikiem  N ,niczego nie przesądza dopóki nie zostanie ustalona lokalizacja pola numerowego. Jeżeli sprawa wkracza na drogę sądową to jak najbardziej wskazana byłaby opinia rzeczoznawcy z dokumentacją fotograficzną . Druga sprawa ,jeżeli pojazd przyjedzie na badanie - nie masz prawa odmówić jego przeprowadzenia , a w przypadku odmowy ten fakt może "wypłynąć " w toku postępowania.

Edytowane przez wadi
Napisano
9 minut temu, wadi napisał:

jeżeli pojazd przyjedzie na badanie - nie masz prawa odmówić jego przeprowadzenia , a w przypadku odmowy ten fakt może "wypłynąć " w toku postępowania.

I co mu grozi za niewykonanie badania?

Napisano

O ile wiem ,dla diagnosty jest tylko jeden wymiar kary , ale kwestia dotyczy podstawy do odmowy przeprowadzenia badania ,a jeżeli " machina ruszy" bo ktoś będzie chciał zrobić koło pióra diagnoscie ,to jak najbardziej będzie mógł . Wiele zależy od interpretacji przepisów i siły przebicia 

 

Napisano
4 godziny temu, wadi napisał:

nie masz prawa odmówić jego przeprowadzenia

Przypomnij się w poniedziałek to podeślę ci materiał z którego jasno wynika że mam prawo odmówić badania technicznego i nikt mi nic nie zrobi z tego powodu.

Gdzieś już kiedyś było o tym mówione.

A co do przyczepy to bez wahania N.

Napisano

Dzięki za informacje 

Chętnie tez chciałbym taki materiał odnośnie odmowy badania 

 

 

Napisano (edytowane)

Dla mnie, jak najbardziej wystarczający 🙂

 

Bo klient nie jest przypisany do danej stacji

Edytowane przez Mecher
Napisano (edytowane)
22 godziny temu, wadi napisał:

O ile wiem ,dla diagnosty jest tylko jeden wymiar kary , ale kwestia dotyczy podstawy do odmowy przeprowadzenia badania ,a jeżeli " machina ruszy" bo ktoś będzie chciał zrobić koło pióra diagnoscie ,to jak najbardziej będzie mógł . Wiele zależy od interpretacji przepisów i siły przebicia 

Diagnosta podlega karze za przeprowadzenie lub wydanie. Za nie zrobienie mogą jedynie pogrozić palcem i się obrazić. Ustawa PORD art 84 ust.3 

W związku z powyższym lepiej nie robić bań technicznych  pojazdów przed kupnem a do przedmiotowej przyczepy niech klient powoła rzeczoznawcę. On w cenie opinii wliczy sobie obecność w sądach a diagnosta za 70 zł ma sobie brać problem na głowę ?

Edytowane przez markes30
  • Piwo 1
Napisano

Ja wiem że mogę odmówić i śmiało z tego korzystam . Szef jest też za tym bo wie że pózniej musi mi dać wolne na chodzenie po sądach i szukać zastepstwa . 

Napisano

Przecież  jest nawet wyrok TK odnośnie odmowy wykonania usługi. Żeby diagności swoich praw nie znali... Temat był poruszany i znalezienie info zajmuje max 5 minut.

Napisano

W temacie ,, odmowa badania ,, nie znalazłem nic konkretnego . Wujek google tez milczy . Rafi90 pomóż .

Napisano

Przeczytałem i według tego artykułu żeby móc odmówić muszę podać powód . Dla tego przykładu : klient miał dokumenty od innego pojazdu wiec odmówiłem . 

  • 3 weeks later...
Napisano

Informacyjnie 

Klient był u mnie z tym fantem dalej 

Jednak wytłumaczyłem mu co by do  rzeczoznawcy się udać  i zrobić porządną opinie 

Dowiedziałem się tylko tyle że te numery co ja znalazłem to fabryka nadaje sobie sama na elementach co by nie pomylić się przy montażu a właściwy numer ramy przyczepy ma być tuż pod tabliczką znamionową, 

A teraz najlepsze  klient był u tego dilera z tym co zrobić dalej 

Ten kontaktuję się z producentem, znowu Ci mowią że nie przyjadą nabić tego numeru bo dzieli ich okolo700 km 

Na to diler mowi to przyślijcie numeratory bo my nie mamy. ;)

Na ten moment wiem ze gościu konsultuje się z prawnikiem 

Niezłe jaja wyjdą jak się kiedyś okaże że jest gdzieś w Polsce jeszcze jedna przyczepa z takimi numerami ;)

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.