roger_os Napisano 15 Lipiec 2006 Share Napisano 15 Lipiec 2006 Witam. Jestem tu nowy więc na początku proszę o wyrozumiałość ! Potrzebuję informacji ( najlepiej z obrazkami- zdjęciami) gdzie znajdują się numery nadwozia w mercedesie 409D - autolaweta rocznik 1985. Jest jakiś dziwny ( jakby ktoś sam wybijał ) numer na progu ale na pewno nie jest to jedyny numer. Chciałbym się upewnić , czy samochód nie był "szczepiony" Proszę o szybką odpowiedź i z góry dziękuję !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azot14 Napisano 15 Lipiec 2006 Share Napisano 15 Lipiec 2006 Witamy kolegę na forum ! Numer znajduje się na progu ? czy pod fotelem pasażera po prawej stronie -na stopniu . Spokojnie porównaj numer z tabliczką znamionową sprawdź czy tabliczka jest orginalnie zamocowana . Dokładnie nie pamiętam ale powinien być pod fotelem . Co do " przeszczepu " to dokładnie sprawdź pole numerowe, poczyść trochę , obejrzyj czy nie ma jakichś spawów itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roger_os Napisano 15 Lipiec 2006 Autor Share Napisano 15 Lipiec 2006 facet mówi że sprowadził go z austrii i że tam był bity i wymieniali ten próg i nabili tam nowy numer( ale jakoś tak krzywo i bez znacznika ). Pierwszą rejestrację przeszedł w Polsce , ale nie chcę ryzykować bo jak mu podbiję to potem wina spadnie na mnie . Wyślę go na dodatkowe badanie do okręgowej lub wojewódzkiej stacji kontroli pojazdówm żeby wydali mu zaświadczenie że ten nabity numer może być przyjęty jako obecny numer identyfikacyjny pojazdu. Czy ktoś ma inny pomysł?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azot14 Napisano 15 Lipiec 2006 Share Napisano 15 Lipiec 2006 To co facet mówi jest mało istotne , może to w jakiś sposób udokumentować ? Może zamiast zepchnąć problem na kolegów z okręgowej wyślij go do "certyfikowanego" rzeczoznawcy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackow Napisano 15 Lipiec 2006 Share Napisano 15 Lipiec 2006 Czy Mercedes nie powinien mieć numeru za prawym przednim kołem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 15 Lipiec 2006 Share Napisano 15 Lipiec 2006 facet mówi że sprowadził go z austrii i że tam był bity i wymieniali ten próg i nabili tam nowy numer Tu jest odpowiedź na toje pytanie facet sam przebił nr nadwozia i jeszcze się do tego przyznał. W przypadku naprawy blacharskiej elementu z nr nadwozia musi właściciel wezwać reczoznawcę (z listy MTiB) opis do WK skierowanie na nabicie na SKP nabija. Jak sam nabił to po zawodach lepiej nie dotykaj bo będzie śmierdziało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 16 Lipiec 2006 Share Napisano 16 Lipiec 2006 Wyślę go na dodatkowe badanie do okręgowej lub wojewódzkiej stacji kontroli pojazdówm Na jakie badanie dodatkowe??? Nie ma czegoś takiego. Możesz powiedzieć klientowi, że podbijesz mu przegląd jak pokaże Ci poświadczenie oryginalności numeru najlepiej od biegłego sądowego rzeczoznawcy. Zaraz się zmyje... Czy Mercedes nie powinien mieć numeru za prawym przednim kołem To sprinter. A stare merole miały bity na prawym stopniu. Można powiedzieć, że miały konstrukcję samonośną i kabina nie jest wymienna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
08/15 Napisano 16 Lipiec 2006 Share Napisano 16 Lipiec 2006 A stare merole miały bity na prawym stopniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.