krzycho Napisano 4 Sierpień 2006 Share Napisano 4 Sierpień 2006 Fura z wypasem, muza na full, laska na pokładzie lub kumple z paczki i niezrozumiała dla innych ambicja, aby zamknąć licznik - to kręci młodych kierowców. W niepamięć idą rady rodziców, opiekunów czy apele policji o rozsądek na drodze - stan techniczny wielu tych grających pojazdów daje wiele do rzyczenia - co sądzicie o tym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 4 Sierpień 2006 Share Napisano 4 Sierpień 2006 Im więcej przeżytych lat, tym większy szacunek do życia ... Też lubię depnąć - ale w granicach rozsądku. Jak na razie nie mam problemów z kontrolowaniem samego siebe ... A młodość ? Ma swoje prawa, swoje problemy i radości - zgoła inne od naszych. Ja utknąłem na Komarku, który otrzymałem na 18-kę Potem jeździłem Syreną R20 - muszę przyznać, że tam przekroczyć 100 to było już nieźle Fajnie było ... "Troszkę" ich rozumiem - ale "troszkę" nie ... Widziałem już kilka bezsensownych śmierci - to daje do myślenia ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebastian ZG Napisano 5 Sierpień 2006 Share Napisano 5 Sierpień 2006 Taka kolej rzeczy w dzisiejszych czasach do pokazania się w stadzie dostępne są inne środki. Kiedyś to młodzieniec szedł z grabiami na rycerzy i też było wiele bezsensownych śmierci... Ale problemem dzisiejszym 'zimnych łokci' jest problem stanu technicznego pojazdów-ma głośno grać przyspieszać i ładnie wyglądać, a reszta to margines.I wielkiego problemu by nie było gdyby zagrażał tylko sobie...... A młodość......no nikt nie powie że młodym nie był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 5 Sierpień 2006 Share Napisano 5 Sierpień 2006 nikt nie powie że młodym nie był Ja to nawet jeszcze jestem (bynajmiej tak mi się wydaje ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
08/15 Napisano 5 Sierpień 2006 Share Napisano 5 Sierpień 2006 Ja to nawet jeszcze jestem Sebastian już nie. Toż to stary pierdziel jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebastian ZG Napisano 5 Sierpień 2006 Share Napisano 5 Sierpień 2006 Toż to stary pierdziel jest Oj jak ja bym już chciał być na emeryturze.......wstawać kiedy się chce, co pół roku jeździć na wakacje do ciepłych krajów, co rok zmieniać autko (na nowe oczywiście) wybudować dom na odludziu........a marzenia.....(tu nawet Konrad i Lew nie pomoże) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 5 Sierpień 2006 Share Napisano 5 Sierpień 2006 tak poważnie to najbardziej mnie wkurza u młodzieży że już doniej nienależe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebastian ZG Napisano 5 Sierpień 2006 Share Napisano 5 Sierpień 2006 Wsiadając za kierownicę samochodu ludzie zmieniają się w demony albo anioły, relaksują się, stresują, a czasem po prostu lansują. Przyglądając się kierowcom można podzielić ich na kategorie. Oto krótki i niezobowiązujący przegląd osobowości występujących na drogach. http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=7053 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.