Skocz do zawartości
Pomóżmy Panu Grzegorzowi odbudować dom po tragicznej powodzi! ×

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Albo mi się zdaje albo gdzieś już temat numerów vin był poruszany

 

tak czy inaczej przydatna informacja

  • 6 months later...
  • 8 months later...
Napisano

czy jeżeli na podszybiu jest trwale zamontowana tabliczka z wybitym VIN to wystarczy??

czy musi być jeszcze na ramie albo jakimś innym miejscu???

Napisano
czy jeżeli na podszybiu jest trwale zamontowana tabliczka z wybitym VIN

może bardziej sprecyzuj

Napisano
czy jeżeli na podszybiu jest trwale zamontowana tabliczka z wybitym VIN to wystarczy??

 

Tabliczkę zawsze można usunąć (choćby była przyspawana) więc nie jest VIN umieszczony w sposób trwały. W pojazdach produkowanych na rynek USA może nie być nabitego VIN-u tam nie obowiązuje u nas musi otrzymac odstępstwo z MI.

Napisano
czy jeżeli na podszybiu jest trwale zamontowana tabliczka z wybitym VIN to wystarczy??

czy musi być jeszcze na ramie albo jakimś innym miejscu???

 

Poczytaj sobie tam

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=661&highlight=numer+vin++podszybiu

 

i korzystaj z przycisku "szukaj", na górze forum. Pozdro...

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano
czy jeżeli na podszybiu jest trwale zamontowana tabliczka z wybitym VIN to wystarczy??

 

Tabliczkę zawsze można usunąć (choćby była przyspawana) więc nie jest VIN umieszczony w sposób trwały. W pojazdach produkowanych na rynek USA może nie być nabitego VIN-u tam nie obowiązuje u nas musi otrzymac odstępstwo z MI.

 

znalazłem coś takiego

Dozwolone są dwa sposoby znakowania numerem VIN:

 

* poprzez umieszczenie bezpośrednio na ramie, na nadwoziu samonośnym albo na części nadwozia nie dającej się łatwo wymieniać lub usuwać,

* przez umieszczenie oznakowania na oddzielnej płytce trwale przymocowanej do pojazdu.

 

Producent może na własne życzenie stosować oba powyższe sposoby podawania VIN na jednym pojeździe.

 

więc pytam o podstawę prawną

Napisano

Nr VIN powinien mieć strukturę zgodną z Polską Normą nr PN-92S02060, która odpowiada normie ISO 3779: 1983, a PN została ustalona na podstawie Konwecji Wiedeńskiej:

 

Załącznik 4

CECHY TOŻSAMOŚCI POJAZDÓW SAMOCHODOWYCH I PRZYCZEP W RUCHU

MIĘDZYNARODOWYM

1. Cechy tożsamości powinny obejmować:

a)w przypadku pojazdów samochodowych:

i)nazwę lub znak fabryczny producenta pojazdu;

ii)na podwoziu albo w braku podwozia na nadwoziu - numer fabryczny lub numer serii wytwórni;

iii)na silniku - numer silnika, jeżeli taki numer jest umieszczony na nim przez wytwórnię;

b)w przypadku przyczepy - dane wyżej wymienione pod literami i) oraz ii);

c)w przypadku motoroweru - pojemność skokowa cylindra i znak "CM".

2. Cechy wymienione w ustępie 1 niniejszego załącznika powinny być umieszczone w miejscach dostępnych oraz powinny być łatwo czytelne; ponadto powinny być takie, aby ich nie można było zmienić lub usunąć. Litery i cyfry zawarte w cechach powinny być wyłącznie literami alfabetu łacińskiego lub tzw. kursywy angielskiej i cyframi arabskimi albo powinny być powtórzone w tej formie.

 

Z tego wynika, że żadne tabliczki to nie jest trwale naniesiona cecha tożsamości.

Napisano
ponadto powinny być takie, aby ich nie można było zmienić lub usunąć.
Pojęcie względne zmienić ,usunąć-wymienić sciane grodziową z numerem -jaki problem,podłoge bagażnika w 126P b/problemu itd...itd.przy dzisiejszej technice blacharskiej i naszych fachowcach -nie do rozpoznania tzw."szczepy"

Ale to tyko mała uwaga co można zmienić :D

Napisano
Ale to tyko mała uwaga co można zmienić :D

 

A "nasi" potrafią wiele zmienić :lol:

Napisano

więc zakładając, że tabliczka na podszybiu nie jest vinem mimo ze dla całego świata jest, jak nabić numery ?? gdzie ?? kto jest do tego uprawniony?? czy to bedzie ten sam numer czy jakiś nowy?? a może odpuścic temat??

Napisano
jak nabić numery

nie nabijać, trzeba wystąpić do ministerstwa o odstępstwo. Nabija sie tylko w przypadku skorodowania starego, naprawy blacharskiej itp, czyli tam gdzie nymer był. Jak go nie ma to nie można nadać nowego.

 

kto jest do tego uprawniony

stacje które maja literkę "h"

 

czy to bedzie ten sam numer czy jakiś nowy

jak już to numer nadany przez starostwo

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano

Wiele samochodów z Ameryki tak jest oznakowanych są już zarejestrowane i jeżdzA po kraju. Co z nimi? :?:

Napisano

Może minister ogłosi amnestię i będzie ok. :D:D W końcu F16 od Amerykanów kupujemy.

 

A tak poważnie może dojść do tego, że diagności, którzy dopuścili do ruchu te pojazdy mogą mieć kłopoty.

  • 2 months later...
Napisano

Dla mnie jeszcze bardziej ciekawe jest, czy można "wycinać częściowo reflektor" i zastępować go innym szkłem.

  • 2 weeks later...
Napisano

Faktem jest, że dużo samochodów jest sprowadzanych z USA do polski. Auta są w bardzo dobrym stanie technicznym, rocznikowo też nie za stare, ceny z przywiezieniem nawet znośne ale problem zaczyna się z chwilą kiedy wjadą na SKP. Wiadomo, że światła drogowe symetryczne, pozycje przednie żółte spięte razem z kierunkami, światła tylne całe czerwone wszystko w jednym, pozycja, kierunek i stop. Brakuje lampy przeciwmgielnej. I co z takim klientem zrobić? Wiadomo N i godzina tłumaczenia dlaczego jest wynik negatywny. Na dobrą sprawę ci którzy ściągają auta zza wielkiej wody o wszystkich problemach wiedzą ale tną głupa, że może ten diagnosta się ugnie. Akurat się składa, że pracuję blisko Wydziału Komunikacji i widzę co stoi na parkingu. Wczoraj Ford był u mnie i dostał N, a dzisiaj już facet biega z nowymi tablicami. Czyli ktoś zrobił to badanie, ale to już nie mój problem. Faktem jest, że samochody które idą na Europę już mają prawie wszystko, tylko dalej nie ma przeciwmgielnego z tyłu. Co w Ameryce nie ma mgieł?

Napisano
Wczoraj Ford był u mnie i dostał N, a dzisiaj już facet biega z nowymi tablicam

Jak trafi za rok na okresowym na takiego co się nie ugnie to wtedy dopiero będzie problem. A diagnosta co miał miękkie serce musi mieć twardą d..e lub "szerokie plecy"

Wszystkie drogi prowadzą do . . .

... trumny

Napisano

A co robi policja nie widzi co jeździ po drogach? Jak śmigną jednemu czy drugiemu dowód to ciekawe który się wtedy podłoży?

Napisano
A co robi policja nie widzi co jeździ po drogach

 

Właśnie policja zazwyczaj nie zauważa takich rzeczy jak czerwone kierunki, żółte postojówki, symetryczne lampy a nawet ciemne przednie szyby (nie obrażając rzetelnych policjantów)... Za to weź i nie miej gaśnicy albo trójkąta...

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.