Norbert Jezierski Napisano 5 Lipiec 2005 Napisano 5 Lipiec 2005 Czy na takim zaświadczeniu wpisujecie jeszcze w uwagach listę towarów niebezpiecznych przewożonych przez pojazd ? Na jakiej podstawie takie coś jest wymagane (lub nie) - chodzi mi o konkretny przepis - jeśli istnieje oczywiście ... Ja stoję na stanowisku - nie wpisywać - ale wiem też, że część użytkowników SKP robi inaczej ... Kto popełnia błąd ? Cytuj Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)] Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto. Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]
Kasciuszko Napisano 15 Lipiec 2005 Napisano 15 Lipiec 2005 Nie ma potrzeby wpisywać a raczej przepisywać tego samego co juz jest napisane w dozorze Technicznym , miałem juz telefon od urzednika wypisującego świadectwo ( z paskeim) że niepotrzebie przepisuje dane zawarte juz w innym dokumecie , od tego czsu nie wpisuje materiałow jakie może przewozic cysterna i jest ok . Cytuj
Norbert Jezierski Napisano 19 Lipiec 2005 Autor Napisano 19 Lipiec 2005 Dzięki Cytuj Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)] Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto. Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]
andew Napisano 11 Sierpień 2005 Napisano 11 Sierpień 2005 Kiedy w Polsce nie było czegoś takiego jak " doradca w sprawach przewozu towarów niebezpiecznych" a diagnosta wystawiał zaświadczenie tradycyjne to na szkoleniach uczono nas o obowiązku wypisywania nazw towarów niebezpiecznych ( na podstawie jakich przepisów tego nie wiem podejrzewam, że to było coś w rodzaju ustaleń nie przepisów ) a teraz są inne instytucje do określania co można przewozić a co nie, my skupić mamy się na typowo technicznym wyposażeniu pojazdu, nie zagłębiać się w nazewnictwie chemii. Cytuj
kowal Napisano 11 Sierpień 2005 Napisano 11 Sierpień 2005 Ja wpisuje dla cystern , bo pewien pan z Wojskowego Dozoru technicznego z Olsztyna odsyłał zaświadczenia- wolałem nie , ; kopać się z koniem '' i robię mu tą przyjemnośc Cytuj
Norbert Jezierski Napisano 11 Sierpień 2005 Autor Napisano 11 Sierpień 2005 Szkoda Klienta - cała reszta jest do przewalczenia ... Cytuj Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)] Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto. Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]
pan siara Napisano 27 Sierpień 2005 Napisano 27 Sierpień 2005 juz od dawna badaniom na niebezpieczne podlegają tylko cysterny, jest gotowy wzór zaświadczenia i nie przypominam sobie, żeby było tam miejsce na wymienianie konkretnych materiałów. Zakreśla się np. AT czy FL wpisuje dane klienta, dozoru itp. i to wszystko. Cytuj
tomo Napisano 30 Wrzesień 2005 Napisano 30 Wrzesień 2005 Panowie Diagność powiedzcie szczerze: czy ktoś poza tymi kto te przepisy "spłodził" (mowa o DAR-ach) tak naprawde je rozumie w 100 %....???? Cytuj
OLEK Napisano 2 Październik 2005 Napisano 2 Październik 2005 Ten co spłodził te przepisy też ich nie opanował ,ale my odpowiadamy głową za ich rozumienie i stosowanie,taki to już los pomiatanego przez urzędników diagnosty. Cytuj
pan siara Napisano 3 Październik 2005 Napisano 3 Październik 2005 kiedyś już ktoś napisał, że nasze ustawy są jak wiersze. jeśli tak jest to co dopiero ustawy europejskie. pewnego razu zawziąłem się i postanowiłem sprawdzić jakąś rzecz do końca. zaczęło się odsyłanie do następnych rozdziałów, potem do innych i tak dalej i tak dalej. ale jak się nad tym zastanowić to jest to furtka dla nastepnego stołka czyli doradcy d/s adr jakie się juz w różnych zakładach potworzyły. Cytuj
niezgdar Napisano 6 Październik 2005 Napisano 6 Październik 2005 Nie nie tak łatwo jest zostać Doradcą a robotka całkiem miła pytaszcie sie czy jest potrzebny raczej tak można sie zdziwic jak kierowcy ładują materiały niebezpieczne włosy sie na glowie jezą. Póżniej jeżdzą takie bomby po uliach. Doradca DGSA Cytuj
wicher Napisano 22 Październik 2005 Napisano 22 Październik 2005 Myślę, że kolega "niezgdar" przesadził. Tak się składa, że póki co pracuje po tej drugiej stronie czyli kontoluje te opisane "bomby" Z doświadczenia wiem, że nie jest, aż tak źle. Owszem miałem juz okazję zatrzymać cieknącą cysternę z dopuszczeniem FL. Skończyło się na wezwaniu straży pożarnej i przeładunku, a najczęściej spotykanymi naruszeniami przy kontroli ADR są pojedyncza izolacja przewodów elektrycznych (FL), braki w wyposażeniu dodatkowym i gaśnice. To jeśli chodzi o stan techniczny. Zupełnie inna kwestią jest prędkość z jaką poruszają się po drogach cysterny!! Można by powiedzieć, że są to najszybsze ciężarówki na drogach i to jest głowny problem Cytuj
Arton Napisano 26 Październik 2005 Napisano 26 Październik 2005 A jak wystawiacie zaświadczenia na samochody skrzyniowe wożące gaz w butlach? Czy taki samochód (np. skrzyniowy Fiat Ducato) musi przejśc dodatkowe badanie przed dopuszczeniem do przewozu takiego towaru? Konstrukcyjnie nie różni się od zwykłego samochodu, ma tylko np. dodatkowe tablice, większe gasnice itp. Cytuj
andmat Napisano 26 Październik 2005 Napisano 26 Październik 2005 Samochody skrzyniowe nie podlegają dodatkowym badaniom do przewozu materiałów niebezpiecznych. Za oznakowanie i wyposażenie pojazdu odpowiada użytkownik (kierowca). Cytuj
Arton Napisano 26 Październik 2005 Napisano 26 Październik 2005 To samo przeczytałem w książce o ADR. Problem w tym, że policja chciała zabrać dr za brak adnotacji "przystosowany do przewozu mat. miebezpiecznych" Cytuj
artugs Napisano 27 Październik 2005 Napisano 27 Październik 2005 Najprościej rzecz ujmując samochody przeworzące towary niebezpieczne w sztukach przesyłki np. butlach, nie podlegają dodatkowym badaniom. Badanie dodatkowe przeprowadza sie dla cystern (pojazdy typu FL, AT, OX) oraz dla pojazdów przewożących materjały wybuchowe klasyI (EX/II - np. skrzynia kryta opończą, EX/III - pojazd z częścią ładunkową zamkniętą, w swojej karierze nie spotkałem się z pojazdem który spełniałby wymagania dla pojazdu typu EX/III). Co do zapisu w adnotacjach "przystosowany do przewozu materiałów niebezpiecznych", nie obowiązuje już od dłuższego czasu - proszę prześledzić zmiany w rozporządzeniu w sprawie szczegółowych czynności związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu (dla wydziałów komunikacji) Cytuj
TOSPOL Napisano 6 Styczeń 2006 Napisano 6 Styczeń 2006 Program ITS na którym pracuje moja stacja po wydaniu zaświadczenia o przeprowadzonym badaniu technicznym pojzadu przeznaczonego do przewozu materiałow niebezpiecznych sam się pyta czy drukować załącznik do zaswiadczenia z klasami materjałow niebezpiecznych. Ja ten załącznik drukuję na odwrocie zaswiadczenia. Cytuj
Arton Napisano 11 Marzec 2010 Napisano 11 Marzec 2010 Wczoraj przyjechał do mnie gosc, któremu robię BT na skrzyniowego Lublina do przewozu butli z gazem. Zatrzymałi go ostatnio funkcjonariusze i doczepili się do braku zaświadczenia z dodatkowym badaniem tech. na przewóz mat. niebezpiecznych. Muszę mu znaleźć odpowiedni przepis na taki stan prawny. Reguluje to tylko umowia ADR czy jecze jakieś inne ustawy? Na koniec panowie powiedzieli jednak ze sami muszą to sprawdzić na komendzie wiec też nie byli pewni Cytuj
Migi60 Napisano 11 Marzec 2010 Napisano 11 Marzec 2010 robię BT na skrzyniowego Lublina do przewozu butli z gazem. Wtym przypadku nie podlega dod.badaniu.Musi byc oznakowany przy pomocy tablic w momecie kiedy przewozi butle Cytuj
Arton Napisano 11 Marzec 2010 Napisano 11 Marzec 2010 nie podlega, to wiem ale muszę znaleźć przepis który to określa Cytuj
adam1501 Napisano 11 Marzec 2010 Napisano 11 Marzec 2010 Zajrzyj do ADR dział pierwszy rozdział 1.1.3 załącznika A tam masz wyłączenia przy przewozie materiałów niebezpiecznych. Cytuj
Arton Napisano 11 Marzec 2010 Napisano 11 Marzec 2010 Zajrzyj do ADR dział pierwszy rozdział 1.1.3 załącznika A tam masz wyłączenia przy przewozie materiałów niebezpiecznych. już mam co dwie głowy to nie jedna Cytuj
wojtek1k Napisano 11 Marzec 2010 Napisano 11 Marzec 2010 klient mógł się spytać na jakiej podstawie ma zrobić dodatkowe BT - i po sprawie (nie odwrotnie) - jeżeli ktoś coś chce - to musi powiedzieć na jakiej podstawie, dalej w firmie wożącej ADR musi być zatrudniony doradca DGSA - gdzie jest ten człowiek??????? to nie wy macie się kopać z policją w takim przypadku - tylko własnie doradca DGSA, teraz widać jak ci "doradcy" funkcjonują, połowa firm nie ma zatrudnionego i co na to inspektorzy ITD? wszyscy zlewają temat (przepraszam za język) i....................na końcu tej kolejki jest diagnosta. (który jest mechanikiem, prawnikiem i teraz także doradcą dgsa) pozdrawiam kolegów ..........i gdzieś na tym forum jest napisane kiedy przeprowadza się takie badanie (AT,FL,OX,EXII,EXIII i teraz MEMU - tak jakoś się to chyba nazywa-sam nie doszedlem jeszcze do tego co to jest) jeszcze raz pozdrawiam - a w zasadzie kierowca ma zaświadczenie o ukończeniu kursu do przewozu adr - co on tam robił??? spał????? .........i jeszcze raz pozdrawiam Cytuj
Psuj Napisano 11 Marzec 2010 Napisano 11 Marzec 2010 MEMU - tak jakoś się to chyba nazywa-sam nie doszedlem jeszcze do tego co to jest http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/download.php?id=2863 Taki artykuł. Z innego tematu na forum. Cytuj "Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.