Silniki roku 2007

[08/15]

Jak co roku, grupa dziennikarzy związanych z branżą motoryzacyjną ogłosiła wyniki konkursy na najlepszy silnik roku 2007.

 

 

Bezkonkurcyjny w kategorii "najlepszy z najlepszych" okazł się być BMW 3-litre Twin Turbo

 

 

Dalsze miejsca zajęły:

 

2. Lexus Hybrid 5-litre (LS600h)

3. BMW-PSA 1.6-litre Turbo (Cooper S, Peugeot 207)

4. Renault 1.2-litre Turbo (Clio)

5. Porsche 4.8-litre Turbo (Cayenne)

6. Lexus 4.6-litre (LS460)

 

 

W podkategorii "najbardziej ekonomiczy silnik" wygrał

1.5 litrowy silnik Toyoty Hybrid Synergy Drive

 

 

 

Jako najlepsze połączenie mocy,technologii i charakteru ponownie wybrano jednostkę napędową z fabryki BMW. Tym razem, uznanie w oczach jurorów znalazło 5-cio litrowe v10

Po raz kolejny okazało się, że gusta międzynarodowego jury i gładkokarchich gumbasów ze złotymi łąńcuchami i magnetycznymi łapkami są zbieżne.

 

 

 

Wśród napędów do kosiarek, czyli jednostek napędowych do poj 1000cm3 bezkonkurencyjny, zdaniem żurnalistów, jest silnik Toyoty montowany w takich autach jak Toyota Aygo,Citroën C1 i Peugeot 107

 

 

[prezes100]

Ciekawy artykuł, tylko gdzie moje ukochane diesle i to w dodatku tradycyjne, a nie te jednorazówki sterowane elektronicznie.

[Tomek D]

jes jes jes wreszcie mam auto marki która wygrywa

[zev78]

Niestety żaden Diesel nie został w tym roku wyróżniony. Czyżby zaczęły się zmniejszać zapasy frakcji ciężkiej ropy naftowej?

[prezes100]

Przecież rzepaku nam chyba nie braknie .

[08/15]

Niestety żaden Diesel nie został w tym roku wyróżniony.

No niby tak, ale w kategori "najbardziej oszczędny". od trzeciego w dół, prawie same diesle. W tym ten, montowany w "naszej" Pandzie.

 

Przecież rzepaku nam chyba nie braknie

Właśnie. Jadąc pociągiem do Poznania wiadziałem kilometry pól, na któych żółcił się rzepak. Czy wy, Wielkopolanie, uprawiacie go dla smarzenia frytek z waszych pyr, czy też na paliwo?

[prezes100]

Najpierw (pierwsze tłoczenie) do frytek, następnie taki "przepalony" czytaj uszlachetniony do baku. .

Co się tyczy diesla 1.3 made by Fiat, to prawdziwa rewelacja. Ma solidnego kopa i rzeczywiście można "zapomnieć" o tankowaniu.

[Norbert Jezierski]

Ale jest - jak i inne "auta" tego koncernu - na literkę F

[prezes100]

Niestety F... to F..., co prawda kiedyś mówiono, że rdzewieją w katalogach, to już dawno jest bzdurą, ale prestiżu to ta marka nie ma za grosz.