Skocz do zawartości
“Wyzwania współczesnej diagnostyki pojazdów - Hybrydy, Motocykle, Tachografy - Cykl Szkoleń 30 lat IT.NORCOM” - POZNAŃ ×

Policja i Centralne Biuro Śledcze ...


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Na ile - Waszym zdaniem - akcje Policji i CBŚ z ostatnich kilku miesięcy - poprawiły układ na rynku SKP i badań technicznych ?

 

Patrząc z mojego punktu widzenia - jest cała grupa SKP w których BTP można przeprowadzić tylko i wyłącznie za okazaniam autka :D Jeszcze jakiś czas temu było zgoła inaczej ...

 

Nie piszcie oczywiście o swoich stacjach - te są na pewno w 100 % OK - napiszcie ogólne przemyślenia na ten temat. Może o tym, co jest w sąsiednich SKP ? :lol:

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Słyszałem co nieco o stacji w sąsiednim mieście dobra flacha i jest pieczątka i jest też stacja gdzie robią trzy razy więcej przeglądów niż pozostałe. To też o czymś może świadczyć.

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano

To chyba ZAWSZE o czymś świadczy ...

 

Jeśli Ty o tym wiesz - wiedzą i i inni ...

Gdzie jest więc nadzór nad SKP ?

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

cze. i u nas na wschodzie są stacje gdzie można załatwić sprawę , problem powstał wiele lat temu , gdzie na kilometrze kwadratowym jest parę stacji (u nas 5) więc jak ma wyglądać normalne badanie techniczne?inspektorzy dawali na prawo i lewo pozwolenia na działaloność i do dziś dają niestety.Jak pamietacie był projekt aby ilość stacji odpowiadała ilości aut w danym mieście , ale komuś zależało aby ten wniosek upadł.W tej materii nie ma konkurencji , klienta nie obchodzi profesjonalizm w wykonywaniu badania , tylko aby pieczątka.Zadajcie sobie pytanie: na 10 klintów ilu spytało się o stan techniczny auta??????

To fakt , że naloty (monitoring) stacji doprowadził po części do tego , że zaczynamy patrzeć trzeżwo na to co robimy , ale szlag nas trafia jak odsyłamy klienta a on gdzieś sprawę załatwi pozytywnie....pozdrawiam

Napisano

Wczoraj miałem fajnego klienta. Już na wjeździe mi mówi, że mam mu porządnie wytrząść auto, bo mu coś stuka z przodu. Ja do niego - wie pan, że nie przejdzie? ą on, że tak. Zrobiłem przegląd wypisałem usterki na kartce, gościu w pas mi się ukłonił i rzecze, że za dwa dni jest spowrotem na badanie. To jest klient, no nie?

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano

Pochwal się, jak przyjedzie :D

 

A tak wracając do tematu:

 

A. Jeśli wreszcie ruszy CEPiK :lol:

B. Ktoś z nadzoru będzie chciał zrobić z tego użytek

to A i B => C

C. Można będzie zrobić porządek z nieuczciwymi SKP :D

 

To już nie będzie żaden problem wyłapać przeglądy zrobione w odstępie kilkudziesięciu minut na 2 różnych SKP - jeden z wynikiem negatywnym, a drugi pozytywnym ...

 

Tylko warunek - ktoś musi chcieć ! A z tym jest u nas problem - niestety ...

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Mam nadzieje Panie Norbercie że CEPiK ruszy w tym stuleciu :D

Napisano

W tym to już na pewno :D

 

Ja myślę, że już jest bliżej niż dalej - może w tym roku ? Oby ...

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Norbert, mogę się pochwalić, bo przyjechał. Dzisiaj dostał pieczątkę :)

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

  • 5 weeks later...
Napisano

Jak ruszy cepik w normalnej uzytecznej formie to nie bedzie badań za 20 min, z pozytywnym bo jak klient dostanie "negatywa" to gdziekolwiek pojedzie ten negatyw bedzie i już. Ja tylko jednego nie potrafię pojąć: daję negatyw klient płaci 98 i jedzie na inną stacj płaci znów 100 a przeciez większośc tych usterek za 150 mozna spokojnie usunąć. Ktoś mi to wyjasni ?

 

Teves

Napisano

Wiesz - też się nad tym zastanawiałem - i też nie potrafiłem udzielić sobie sensownej odpowiedzi na to pytanie ...

Bo gdzie tu logika ?

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Kierowcy nie zawsze myślą racjonalnie i czasem się obrażają po usłyszeniu informacji o niesprawnych hamulcach i jadą gdzie indziej,może działający CEPiK ukróci ten proceder.

Napisano

To też się pochwale: znajomy przyjechał do mnie swoim autkiem - nie moge znaleźć nr silnika/lub skorodowany, poradziłem mu żeby pojechał na warsztat porozkręcają osłony, poczyszczą może coś znajdziemy. Po godzinie znajomy dzwoni, że już nie musze się nim martwić bo właśnie ma już badanie załatwione. To ja się go pytam gdzie były te numery na silniku bo bede mądrzejszy na nastepny raz - a on sie uśmiał i powiedział, że były....w dowodzie rejestracyjnym. :twisted:

Napisano

Może ta/k - wielkim skrócie - samo życie ?

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Zycie nie zycie są dwie rózne kwestie - zgodność z warunkami technicznymi i sprawność samochodu. Numer silnika do tej drugiej kwestii nic nie ma, do pierwszej jak najbardziej. Ja nie mam sumienia wysyłać kogokolwiek, żeby 200 czy nawet 250 PLN wpkował w błoto. Szczególnie gdy zyjemy nadzieją ze wkońcu ta cholerna bzdura zostanie zlikwidowana.

 

Piotr Barczuk

Napisano

Troszkę przekornie zauważę, że prawo jest prawem - jakie by ono nie było - prawda ?

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Trochę przekornie zapytam:

A wsiadając za kierownicę samochodu to zawsze regulaminowo ? 50 to 50, a 90 to 90?

 

Piotr Barczuk

Napisano

W tym przypadku nasz Sznowny Kolega kupił sobie antyradar, żeby nie nałapać punktów,z czego należy wnioskować że czasem przegina prawo :D

Napisano

I Ty Brytusie przeciwko mnie ?

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Posiadanie antyradaru jest legalne. Nie wolno go tylko używać... Na wszelki wypadek można mieć, tak jak ksiądz na wszelki wypadek ma coś między nogami...

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano

Ostatnio rzadko sie przydaje - najlepszym wynalazkiem jest jednak CB. :D

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Posiadałem CB. Moja 87-mka jeszcze gdzieś leży w szafie. Ale mnie pasjonowały połączenia międzynarodowe. Mam potwierdzenia z kilnunastu krajów europejskich. A najdalsze niepotwierdzone poł. to brazylia.

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano

Ja mam potwierdzenia z tirów na drodze - i na dzień dzisiejszy jest to praktyczniejsze zastosowanie radia CB niż kontakt z Brazylią. Jak dla mnie - CB to rewelacja !

Ale stacjonarka też mnie nęci od czasu do czasu - ale wtedy zadaję sobie takie pomocnicze pytanie - kiedy mam na wszystko znaleźć czas ? I na ogół to nęcenie mi przechodzi ...

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Czas? żaden problem ,dzisiejszą robotę zrób jutro ,a czas wolny przeznacz na rozrywkę i przyjemności :D:D:D ,niekiedy tak robię :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.