Cena zaświadczenia o przeprowadzonym badaniu technicznym

[Norbert Jezierski]

Norbert, ....

Masz Ci rację i jej nie masz. Polska nierządem stoi - ot co. Bardzo mocno powiedziane, być może niektórzy poczują się w tym momencie lekko nie teges. Ale - wiecie, o co biega

 

Niestety - nie ma lekko ...

Ale - nikt też nie obiecywał, że będzie - to fakt niezbity.

Wczoraj, tak na dobrą sprawę za dzień dobry, do widzenia + wypisanie recept, które notabene sam spokojnie sobie załatwię w 10 min. - zostawiłem 150 zł - bez VAT-u, podatków etc. etc.

Przychód mojej firmy w 99,99% opiera się na sprzedaży poprzez FV - a więc w pełni legalnie. I coś mnie tam trafia, że górnicy potrafili wywalczyć swoje, że rolnicy mają dopłaty, że nauczyciele strajkują, że lekarzom jest źle. Każdy ma swoje racje - tylko nie ja. Nikt nigdy nie dał mi żadnej dopłaty, nie powiedział - umarzamy ci podatki z ostatnich 6. miesięcy za to, że byłeś tak sumiennym podatnikiem. Dlatego czasem nerwy mi puszczają - bo do brania $ każdy łapska wyciąga. Żeby jeszcze sumiennie wykonywał swoją pracę ...

 

Eeeeee, rozpisałem się. Niepotrzebnie zapewne - to i tak niczego nie zmieni ...

 

Ps. Co z muszelkami ? Już macie przygotowane nowe wzory na nowy sezon ? Co teraz będzie się sprzedawać ?

[boden]

U nas robimy tak jak opisał TOSPOL- uzupełniamy dane wpisując je do zaświadczenia w ramach badania okresowego.

60 zł pobieramy tylko wtedy , gdy ustalenia robimy poza okresówką.

[Psuj]

Jeśli klient przylatuje ze skierowaniem, lub z adnotacją w czasówce "ustalenie brakujących danych" to kasuję 60 ino gwizda.

 

Ale jak robię okresowe i nie ma miejsca w dr-ce to na zaświadczeniu wystawiam wszystkie dane gratis.

 

Wiem, że to nie do końca prawidłowo, ale po pierwsze nie mam skierowania (ani pc-tki z adnotacją, które to skrupulatnie kseruję), po drugie tyle jestem w stanie nagiąć prawo bez konsekwencji dla mnie i z korzyścią dla firmy.

 

Co do opisanej sytuacji podejrzewam, że klient dostał ofertę nie do odrzucenia - albo 60 w kasie, albo 42 u diagnosty. Osobiście nic takiego nawet nie przyszło by mi do głowy i trochę mi wstyd za kolegę po fachu.

 

A co do Twojej kwestii Bercik - masz absolutną rację, ale dopóki w moim rejonie diagności (ja bym nazwał inaczej) lecą w kulki to jest jedyny sposób którym mogę sobie zjednać klienta (oprócz rzetelnych badań, ale to nie wszystkim się podoba) i niestety będę tak robił.

[Tomek D]

Ps. Co z muszelkami ? Już macie przygotowane nowe wzory na nowy sezon ? Co teraz będzie się sprzedawać ?

Ja myślałem że te muszelki są naturalne zbierane rankiem na plaży a tu proszę oni je rzeźbią gdzieś po kontach nawet wzorki wymyślają. W tym roku nie kupie ani jednej !!!

[Norbert Jezierski]

W tym roku nie kupie ani jednej !!!

Takim jeleniom jak my to ONI je wciskają na siłę. Nie mamy tu nic do powiedzenia

[08/15]

Co z muszelkami ? Już macie przygotowane nowe wzory na nowy sezon ?

Muszelki z morza nie sa już trendy i cool w tym sezonie. Kobinujemy jak tu wam wcisnąć stringi z wodorostów i meduzy jako ditetyczny surogat galaretki malinowej.

[azot14]

My również przy okresowym uzupełniamy dane gratis . Chętnie pobierałbym te 60 zł ale w sytuacji kiedy większość stacji dookoła prześciga się w rozdawaniu gratisów i zaniżaniu ceny to jest jedyna rzecz którą mogę zrobić aby nie zostać bezrobotnym .

Na codzień słyszę teksty od klientów - dlaczego tak drogo ? w tamtej stacji kosztuje mniej a wy bierzecie tak dużo ?

Czas najwyższy żeby ktoś zrobił porządek z podejściem do cennika, tu powinny być jednakowe reguły i jednakowe szanse dla wszystkich .