Skocz do zawartości

Spowodowałem wypadek i nie mam ważnego OC ...


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

OK - spowodowałem wypadek i nie mam ważnego OC.

 

Jakie poniosę sankcje z tego tytułu ?

Nie było policji, jakoś tam próbowałem dogadać sie z ... moim kolegą, w którego przez przypadek wjechałem. OC mam już wykupione - czym jednak grozi nam zgłoszenie sprawy w ubezpieczalni ? Ściganiem mojej skromnej osoby przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny ? Czy stare OC obowiązuje ? Nie wypowiedziałem umowy - choć nie płaciłem dłuższy okres czasu ...

 

Szkody nie są małe - niestety ...

 

Ps. To tylko hipotetyczne zdarzenie - nie cieszcie się tak, że niby Admin nieuważny był i strzelił gdziesik :D

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano
w którego przez przypadek wjechałem

Wygląda to tak jakby ten wypadek dopiero miał być i są na razie przygotowania teoretyczne

Napisano

Szef robi ustawke :( , przeciez Norcom dobrze prosperuje :-D . Czy warto :?::D

Napisano

A to OC, które sie skończyło było opłacone do końca roku?

Napisano
A to OC, które sie skończyło było opłacone do końca roku?

Skończyło się 7 miesięcy temu na przykład ...

 

A jakie to ma znaczenie ?

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Jeżeli umowa nie była wypowiedziana to nadal trwa ochrona ubezpieczeniowa.

Napisano
Skończyło się 7 miesięcy temu na przykład

 

Jeśli nie zostało wypowiedziane to automatyczne przedłuża sie na następny rok. Po prostu jesteś dłużnikiem i musisz zapłacić z odsetkami. Odszkodowanie powinno zostać wypłacone, ochrona ubezpieczeniowa trwa nadal, mimo, że wiele ubezpieczalni będzie twierdziło inaczej. Inna sprawą jest podejście policjanta który za brak aktualnego kwitka może zabezpieczyć pojazd na parking policyjny. Fundusz gwarancyjny też nie wchodzi w rachubę bo ubezpieczenie jest, tylko nieopłacone.

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano

Nie do końca Panowie. Wg moich informacji umowę uważa się za przedłużona automatycznie tylko w przypadku opłacenia poprzedniego ubezpieczenia. Zatem jeśli nie opłaciłem poprzedniego ubezpieczenia (za mijający rok), to mimo braku wypowiedzenia takiej umowy nie uważa się za przedłużoną. W przypadku opłacenia poprzedniego roku kolejna umową uważa się za zawarta bez względu na opłacenie składek - czyli tak jak napisał Psuj - zakład ściagnie zaległe składki z odsetkami ale pojazd uważa się za ubezpieczony, chociaż faktycznie spora znajomośc przepisów się tu przyda, bo wiele osób będzie twierdziło inaczej.

Napisano

Mogę poprosić o podstawę prawną ? Jest szansa ?

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Oj - materiały na ten temat mam w pracy, a właśnie rozpocząłem trzytygodniowy urlop :( A jak rozumiem ta stłuczka pewnie nie może tyle czekać ;)

 

[ Dodano: 24-07-2007, 11:57 ]

Ale w sumie już znalazłem - art 28 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.Nr 124, poz. 1152 z 2003 r. z późn.zm.)

 

"Art. 28. 1. Jeżeli posiadacz pojazdu mechanicznego nie później niż na jeden dzień przed upływem okresu 12 miesięcy, na który umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych została zawarta, nie powiadomi na piśmie zakładu ubezpieczeń o jej wypowiedzeniu, uważa się, że została zawarta następna umowa na kolejne 12 miesięcy, z zastrzeżeniem ust. 2.

2. Zawarcie następnej umowy nie następuje, pomimo braku powiadomienia, o którym mowa w ust. 1, jeżeli:

1) nie została opłacona w całości określona w umowie składka za mijający okres 12 miesięcy (...) "

 

Czego się nie robi dla Admina :)

Aha - jak będziecie ustawiać tą stłuczkę pomyślcie o mnie... Mam takie drobnostki z przodu do zrobienia - poprawki lakiernicze dosłownie... ;)

Napisano
a właśnie rozpocząłem trzytygodniowy urlop

Taki to pożyje :P

Łza się w oku kręci :cry:

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.