Skocz do zawartości
Pomóżmy Panu Grzegorzowi odbudować dom po tragicznej powodzi! ×

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wimta, mam okazje kupić następnego simsona, tym razem problem z papierami wygląda tak (niestety ja to mam szczęście do tego :/), simson został sprowaony z niemiec, lecz była wbita prędkosć max 55, ale że kupujący miał prawko a1, to go tak zarejestrował, lecz teraz ja chce kupić ten motorower, a prawa jazdy nie mam, i tutaj moje pytanie, czy można przed przerejetrowaniem zrobić przegląd, na którym wbije się że motorower ma prędkość max 45 i że jest motorowerem a nie motocyklem? (można zmniejszyć prędkość poprzez np. zdławienie na tłumiku czy opuźnieniu zapłonu, w końcu to simson)...

 

 

Czy jest taka możwliwość?

 

Czekam o rady oraz opinie...

 

PS(co ja bym zrobił bez tego forum :) )

Napisano

Zgodnie z prawem, ograniczenie prędkości motoroweru do max. 45km/h musi wynikać z jego cech konstrukcyjnych (musi być konstrukcyjnie ograniczona). To znaczy, że tylko producent może wypowiedzieć się w tej kwestii. W zasadzie nikt inny nie powinien tego robić. Ale.....żyjemy przecież w Polsce, a Polska to dziwny kraj. Zawsze można znaleźć jakigoś rzeczoznawcę, który (za odpowiednią opłatą) coś w tej materii "wymyśli". I oczywiście diagnostę, który w oparciu o opinię rzeczoznawcy przyczyni się do dopuszczenia danego pojazdu do ruchu jako motoroweru. Tylko co będzie jeśli ktoś rozpędzi się na tym wehikule do np. 90 km/h i walnie w "palmę"?.

Napisano
Tylko co będzie jeśli ktoś rozpędzi się na tym wehikule do np. 90 km/h i walnie w "palmę"?.

Beknie diagnosta ? :shock:

Napisano

Ja akurat miałem motorower simson ( myśle że ten post nie trafi na policje), który był po tuningu, śmigałem na nim z prędkościami ponad 90 km/h (sam tuning kosztował mnie ponad 1500zł), i jeszcze żyje :F, a simsony nigdy nie były blokowane, a jakoś trafiały na Polski rynek jako motorowery....

 

 

A gdzie można "znaleźć" rzeczoznawce? ile taka bajka kosztuje?

 

Prosze o odpowiedź, chodzi mi ile normalnie kosztuje (to ze trzeba w łape dać nie liczmy...).

 

[ Dodano: 05-09-2007, 13:45 ]

Oczywiście mówiac znaleźć chodzi mi o to że nie znaleźć łapuwkarza, ale ogólnie gdzie takich rzeczoznawców sie szuka, bo w sprawach rejestracji jestem laik...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.