Reflektory amerykańskie i ksenony

[TomTom]

Witam się w pierwszej kolejności, gdyż jest to mój pierwszy post.

 

Mam następujący problem i nie widzę wyjścia.

 

Posiadam samochód japoński (toyota), ale produkowany na rynek USA. Nie było i nie będzie odpowiednika europejskiego. Dlatego też samochód ma światła symetryczne, które są niezgodne z naszymi przepisami.

 

Stojąc przed kilkoma możliwościami nie wiedziałem, którą wybrać, bo każda ma jakieś 'ale'.

 

1. Olać sprawę i tak jeździć. Poprzedni właściciel parę lat tak funkcjonował bez problemu. No ale to była mała miejscowość, więc znali się wszyscy.. obywatele, policjanci, diagnosta... W Wawie niestety nie znam wszystkich policjantów, baaa nie znam nawet jednego. Może być więc problem w razie kontroli i może być problem z przeglądem.

 

2. Dokonać przeróbki na światła 'europejskie', która polega na zeszlifowaniu klosza, aby był przezroczysty i wstawieniu takich ogólnodostępnych, kwadratowych świateł mijania. Moje wątpliwości budzi jakość światła rzucana z kwadratowych świateł typu 'mały fiat' w dodatku ukrytych za zeszlifowanym kloszem, który nigdy nie będzie na tyle gładki, aby przepuszczać światło bez zniekształceń. Widziałem takie światła i rzucały one dwie żółte plamy bez wyraźnego kształtu czy granicy światło/cień. Więc bezpieczeństwo na drodze zerowe, nie wspominając już o wyglądzie.

 

3. Jest też trzecia opcja, najdroższa ale chyba najlepsza, czyli montaż reflektorów ksenonowych. Oczywiście mam na myśli przemyślany montaż a nie nielegalne wstawienie palnika w klosz. Opisze to dokładnie, gdyż wydaje się to być najlepszym rozwiązaniem.

 

- Kupno z USA kloszy do mojego modelu samochodu, ale w wersji gładkiej (bez żebrowania) i z lampą soczewkową halogenową (symetryczną niestety).

 

- wymontowanie lampy soczewkowej halogenowej i zastąpienie jej nową lampą soczewkową ksenonową od jakiegoś modelu Toyoty europejskiego. Wszystko w środku gładkiego klosza.

 

- zamontowanie oryginalnych, japońskich, przetwornic.

 

 

Efekt jest taki, że miałbym gładki klosz bez żadnego żebrowania a w środku soczewkę europejską oryginalną pod palnik ksenonowy. Czyli odbłyśnik dostosowany do źródła światła i zero przeszkód po drodze, które mogłyby załamywać niewłaściwie światło (gładki klosz).

 

Udało mi się dotrzeć do rozporządzenia ministra infrastruktury 'z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia' i takie lampy spełniałyby wszystkie niezbędne do dopuszczenia do ruchu warunki, czyli barwa biała, wyraźna granica światła i cienia, asymetria itd.

 

Chciałbym poznać Wasze opinie, którą drogą najlepiej podążyć.

 

Koszt pierwszej przeróbki jest żaden bo nie ma przeróbki

Koszt drugiej przeróbki to ok.500zł

Koszt trzeciej przeróbki to ok.1200zł

 

 

Aha i przy okazji chciałbym się spytać jaki jest 'wzór' na ustawianie świateł. Wiem, że większość ludzi ustala, że granica światła ma znajdować się niżej o ileś centymetrów przy 10m. Więc o ile niżej powinna znajdować się granica światło/cień zmierzona na 10m przy osi świetlnej reflektora na wysokości 95cm od ziemi?

[bohdang]

Prawidłowo i zgodnie z przepisami pojazd powinien być wyposażony w reflektory homologowane "z typem" lub "dla typu". Oczywiście - światła mijania "europejskie" czyli asymetryczne. Obawiam się, że jakiekolwiek przeróbki dokonywane we własnym zakresie nie dadzą oczekiwanego rezultatu i podczas kontroli światła zostaną "zanegowane".

[Psuj]

Musisz do ksenonów jeszcze mieć układ samopoziomowania i czyszczenia szkła. Wszystkie przeróbki o których wspominasz są nielegalne.

 

Jak mają byś ustawione światła jest zazwyczaj napisane na reflektorze - jeśli nie ma ustawiamy na 12 cm na 10 metrach w dół. To jest akurat nieistotne bo na każdej stacji za free lub za marne grosze diagnosta ci ustawi.

 

Jest jeszcze jedno wyjście - zwróć się do Ministerstwa Transportu o odstępstwo od warunków technicznych i uzasadnij to tym, że nie są produkowane takie lampy w wersji europejskiej.

[adam1501]

z lampą soczewkową halogenową

Więc żarówka w takim reflektorze ma być halogenowa a nie lampa wyładowcza ksenonowa i zaś problem bo:

powinien być wyposażony w reflektory homologowane "z typem" lub "dla typu"

a w Twoim przypadku będzie brak homologacji bo reflektor jest homologowany pod źródło światła halogenowe a nie ksenonowe i niestety przy badaniu lub KRD- N.

Pójdź drogą którą podpowiada Psuj po odstępstwo i będzie sen spokojny.

[Jacdiag]

jaki jest 'wzór' na ustawianie świateł. Wiem, że większość ludzi ustala, że granica światła ma znajdować się niżej o ileś centymetrów przy 10m.

światła mijania powinny oświetlać drogę na 40 m przed pojazdem

na 10m granica światło-cień powinno być na 3/4 wysokości reflektora

w Twoim przypadku 95 x 75% =71,25 z max dopuszczalną odchyłką od 3cm w górę do 5cm w dół

[TomTom]

Dzięki za odpowiedzi. Rozumiem, że lampa ma być dostosowana do źródła światła i dlatego myślałem o kupnie soczewek pod żarówki D2S tak, żeby było dobrze. Co ma do tego klosz skoro jest w obydwu przypadkach przezroczysty?

 

Czyli z tego wynika, że gdybym jeździł na samych lampach soczewkowych i bez kloszy to byłoby w porządku? Bo sobie diagnosta spojrzy, że żarówka D2S i soczewka pod D2S. Tutaj właśnie tego nie rozumiem, jaką rolę odgrywa przezroczysty klosz?

 

Psuj, też czytałem o tych układach samopoziomowania, ale po tym artykule (poniżej) przekonano mnie, że dotyczy to tylko samochodów nowych, które mają być wyposażone w takie systemy przed wejściem na rynek. LINK

 

 

A jak wygląda sprawa z tym odstępstwem? Muszę się ubiegać przed podjęciem się zmian czy najpierw muszę wszystko pozmieniać a dopiero potem się ubiegać? Mam jakieś szanse?

[bohdang]

Kolego "TomTom", informacja, że układ poziomowania ksenonów dotyczy tylko nowych pojazdów jest chyba po prostu "wyssana z palca". Ktoś błędnie zinterpretował przepisy. Zgodnie z prawem obowiązującym w UE (regulacja ECE R 48): "pozafabrycznie może być montowany tylko kompletny ksenonowy układ reflektorowy". W skład takiego kompletu wchodzą: homologowane reflektory, automatyczny system poziomowania lamp i układ oczyszczania szyb reflektorów. Warto też wiedzieć, że wszelka ingerencja w homologowany reflektor powoduje utratę homologacji. Takie są przepisy. Podany przez ciebie link prowadzi do źródła niekompetentnego.