Skocz do zawartości

Foto radar na statywie??


luk

Rekomendowane odpowiedzi

Ok Panie Blakop. Jak napisałes :

:

Nie istnieje żaden przepis nakazujący ustawianie tablicy informacyjnej o prowadzonej kontroli przy użyciu urządzenia rejestrującego prędkość.

To powiedz nam czy to nie jest prewencja jeżeli nie istnieje żaden przepis to po co są ustawione takie znaki?? Daje swoją wypłatę :lol: , ze jadąc pojazdem powiedzmy z niedozwoloną predkością widząc znak FOTORADAR zwalniamy każdy chyba to robi. Dalej podtzrymuje swoje że to jest jaks w pewnym stopniu prewencja. To z innej beczki. Idąc ulicą, widząc osobe typu straznik miejski, policjant umundurowany czy nie masz jakiegos respektku w stosunku do takiej osoby. Nie wiem ale ja tak moze zachowanie w takim wypadku jest inne, nie plujesz na chodnik, papierków nie żucasz(bez urazy)ale jak nie widzisz takiego funkcjonarisza, to co mozesz sobie pozwolic na takie coś bo go nie widzisz. Wiem ze tego nie robisz ale to przykład :-) czyz to nie jest w jakims stoniu prewencja.A krzaki to dla mnie dalej sprawa niewyjaśniona. Co do Wiejskiej to oni mają mniejsza odpowiedzialnośc jak my :evil::evil: Moze Cie to tego przekonałem lub nie ale kazdy ma własne zdanie na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A okrągły znak z czerwoną obwódką i w środku z konkretną liczbą koloru czarnego na białym tle to nie prewencja? A biała tablica z czarnymi literami i nazwą miejscowości to dla Ciebie też nie prewencja? Przed nimi nie czujesz respektu? Tylko przed tabliczką fotoradar? No to tutaj ja z kolei nie rozumiem prewencji w takim wydaniu.

A właśnie, że masz wiedzieć, że zawsze i w każdym miejscu możesz być skontrolowany - i ta świadomość ma Cię skłonić do jazdy zgodnie z przepisami. Masz cały czas jeździć tak, aby fotoradaru się nie bać, bo nie znasz dnia ani godziny - ta religijna maksyma może mieć odniesienie do każdej dziedziny życia.

Przed policjantem na ulicy żadnego respektu nie czuję, bo nie mam takiej potrzeby - nigdy w życiu nie wyrzuciłbym papierka na ulicę - może to śmieszne, ale prawdziwe. Dlatego traktuje go tak samo jak każdego innego człowieka.

Czy popełniam wykroczenia drogowe? OCZYWIŚCIE - i w pełni liczę się z konsekwencjami jakie mogę z tego tytułu ponieść i nie oczekuję, że zostanę o tym w jakiś sposób specjalnie powiadomiony bo już mnie powiadomiono - ustawiając stosowny znak zakazu, nakazu lub odpowiednia regulacją kodeksu. Jestem kierowcą i je znam i wiem kiedy je naruszam i co może mnie z tego tytułu spotkać. I świadomość tego jest najlepszą prewencją. A jaki skutek ta prewencja w takiej czy innej formie odnosi to już sprawa indywidualnego podejścia każdego z nas do kwestii odpowiedzialności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie, że masz wiedzieć, że zawsze i w każdym miejscu możesz być skontrolowany

Kosmiczna bzdura !!!!!! Z założenia nie ma takiego systemu który "wszystko i wszystkich" skontroluje - gdyby tak było na świecie byłby same państwa totalitarne a system gdzie wszyscy żyją w lęku że ktoś wciąż kontroluje to właśnie totalitaryzm. To jakieś chorobliwe rozumienie systemu prawnego - poszanowania prawa nie wywodzi się z permanentnej możliwości kontroli. Nie wyprzedzam na przejściu dlatego ze może zobaczyć to policjant tylko dlatego, że mogę zabić człowieka.

 

W jakiś tajemniczy sposób rozumiesz słowo prewencja - gdyby przyjąć Twój punkt widzenia to za całą prewencję i "regulację" porządku na świecie wystarczyłoby IX przykazań bo po co stawiać znaczek z czerwoną obwódką skoro jest: "V. Nie zabijaj", nie wystarczy? Pomijając dwa pierwsze z tych dziesięciu reszta jest tak uniwersalna, że wystarczy wierzącym i nie wierzącym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie, że masz wiedzieć, że zawsze i w każdym miejscu możesz być skontrolowany

Kosmiczna bzdura !!!!!! Z założenia nie ma takiego systemu który "wszystko i wszystkich" skontroluje - (...) Nie wyprzedzam na przejściu dlatego ze może zobaczyć to policjant tylko dlatego, że mogę zabić człowieka.

 

W jakiś tajemniczy sposób rozumiesz słowo prewencja - gdyby przyjąć Twój punkt widzenia to za całą prewencję i "regulację" porządku na świecie wystarczyłoby IX przykazań bo po co stawiać znaczek z czerwoną obwódką skoro jest: "V. Nie zabijaj", nie wystarczy? Pomijając dwa pierwsze z tych dziesięciu reszta jest tak uniwersalna, że wystarczy wierzącym i nie wierzącym.

A cóż za "święte słowa" gdyby człowiek przestrzegał jakichkolwiek napisanych praw chociażby wspomniane dziesięć przykazań - to po co prewencja i kontrola?? Przecież świat jest wtedy idealny :)

A co do kontrloli to nie musi być Państwo totalitarne, żeby człowiek myślał, że zawsze może być skontrolowany - bo o każdej porze ktoś jest kontrolowany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Typowy przykład nabijania kasy. Most ma jakieś 9 lat i dwie jezdnie po3-4 pasy w każdym kierunku,żadnego ruchu pieszego i nawet autobusy miejskie jeżdżą po nim szybciej niż 70 Biorąc po uwage że wiele autostrad w polsce nie ma takich parametrów (o ekspresowych nie wspomne ) to ograniczenie jest nieco zbyt restrykcyjne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.