Bogusław Maćkowski Napisano 30 Grudzień 2008 Share Napisano 30 Grudzień 2008 Na prośbę jednego z Urzędów zamieszczam tę informacje będącą ciągiem dalszym wcześniejszych informacji jako przestrogę dla następnych diagnostów planujących być nieuczciwymi. 900 podejrzanych i ponad 2 tys. zarzutów Adam Seweryn /KW 2008-12-29 Policjanci z Katowic zakończyli kolejny etap śledztwa przeciwko nieuczciwym diagnostom samochodowym. W prowadzonym już od ponad 5 lat postępowaniu wraz z funkcjonariuszami tyskiej komendy śledczy przesłuchali już niemal 3000 osób. Policjanci z Katowic zakończyli kolejny etap śledztwa przeciwko nieuczciwym diagnostom samochodowym. W prowadzonym już od ponad 5 lat postępowaniu wraz z funkcjonariuszami tyskiej komendy śledczy przesłuchali już niemal 3000 osób. Prawie 900 podejrzanym policjanci przedstawili do tej pory ponad 2200 zarzutów. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczyli także mienie podejrzanych warte prawie 1,5 miliona złotych. Jak ustalono proceder w tyskiej stacji diagnostycznej trwał co najmniej od 1999 roku. Nieuczciwi pracownicy za łapówki dokonywali wpisów w dowodach rejestracyjnych pojazdów, których stan techniczny wcale ich nie interesował. Bardzo często samochodów w ogóle nie widzieli, gdyż... nie przyjeżdżały one do stacji. W celu uniknięcia wykrycia ich nieuczciwego zajęcia, diagności wciągnęli do "spółki" pracownice biurowe, które zajmowały się wpisami w rejestrze, pobieraniem opłat i wystawianiem faktur. W kilkuset ustalonych przypadkach zatrzymano dowody rejestracyjne pojazdów z adnotacją o dokonanym w nich przeglądzie technicznym, a których obecności na takich badaniach w ogóle nie odnotowano w dokumentacji stacji. Ustalono, że z usług nieuczciwych diagnostów korzystali m.in. właściciele dużych baz transportowych. W wielu przypadkach pracownicy podrabiali na fakturach podpisy klientów. Wśród 900 podejrzanych, którym przedstawiono ponad 2200 zarzutów, są również osoby, które wręczały łapówki. Analiza zabezpieczonej dokumentacji trwa w dalszym ciągu, gdyż rocznie na stacji dokonywano przeglądów kilkunastu tysięcy pojazdów. W przypadku zebrania przez śledczych nowych dowodów, podejrzani usłyszą kolejne zarzuty. Za popełnione przestępstwa sąd może ich skazać nawet na 10 lat więzienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.