Administrator Napisano 25 Maj 2005 Napisano 25 Maj 2005 czy może ktoś wie kiedy skończymy z tymi numerami silnika ? miało coś być w tej sprawie a narazie cisza ! 08-01-2005 10:33 berecik
Administrator Napisano 25 Maj 2005 Autor Napisano 25 Maj 2005 Nie wiesz o co chodzi? O kasę. Z tego, że zniosą numery silnika nie mają ani złotówki a z nowego podatku od aut sprowadzanych jest kasa. Więc spieszą się żeby nas ogołocić ale numerowego bubla za darmo nie chcą poprawić. No w końcu to nie oni babrają się przy silniku i szukają jakiegoś dennego numerka. Pozdrawiam i życzę cierpliwości do nowych pomysłów panów p_osłów i ministrów w nowym roku. 10-01-2005 08:57 Maciek Michalewicz SKP AKUNUMA Barlinek
Administrator Napisano 25 Maj 2005 Autor Napisano 25 Maj 2005 Zawsze tak było "jeśli niewiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze".Jeśli chodzi o te nieszczęśliwe numery to przestrzegam wszystkich nadgorliwych! Na prośbe klienta starałem się je jakoś wyczyścić w starym gracie, efekt był marny i pojechał do "speców" i powiedzieli że była nieautoryzowana ingerencja w pole numerowe i gostek teraz ma do mnie pretensje i żąda odszkodowania! Panowie odczytujcie ale nie dotykajcie ich pod żadnym POZOREM ! Właściciel niech się tym martwi! 10-01-2005 11:53 berecik
Administrator Napisano 25 Maj 2005 Autor Napisano 25 Maj 2005 W marcu 2005r. wystąpiliśmy o opinię prawną do MI jak ma się zachować diagnosta na badaniu po kolizyjnym, gdy nie ma wpisanego nr silnika w pokwitowaniu policyjnym oraz na okresowym gdy widzi nowy dowód rejestracyjny bez wpisu z nr silnika. Do dzisiaj nikt nie odważył się odpowiedzieć na piśmie tylko telefonicznie, że przygotowują projekt zmian do art. 66 Prawo o ruchu drogowym by zniknął numer silnika jako cecha identyfikacyjna. Do tego czasu w Bydgoszczy uznajemy, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami, gdy badanie dotyczy identyfikacji to zgodnie z pkt 1.1 załącznika nr 1 (Dz. 227) diagnosta ma porównać zapis w dowodzie rejestracyjnym, pozwoleniu czasowym lub odpowiadającym dokumencie tj. pokwitowanie za zatrzymany dowód ze stanem faktycznym. Ponieważ w dokumencie porównawczym nie ma nr silnika więc w zaświadczeniu z badania diagnosta pozostawia pozycję nie wypełnioną i takie zaświadczenia honorujemy. Jeśli chodzi o czyszczenie pola numerowego silnika to Panowie szmatką nie szlifierką bądź szczotką drucianą bo to przez Was zdaniem rzeczoznawców zaciera się nr silnika. Na badaniu ma on być czytelny, a jak ktoś nie jest pewny to rzeczoznawca i nie chodzi o kasę tylko zacieranie numerów silnika podczas czyszczenia - jest to zdanie bydgoskich rzeczoznawców z PZM i NOT. 12-04-2005 22:15 Bogusław M [uM BYDGOSZCZ]
Rekomendowane odpowiedzi