Maniek600 Napisano 10 Marzec 2009 Share Napisano 10 Marzec 2009 witam serdecznie...mam bardzo pilne pytanie sprzedaje dzisiaj gosciowi silnik od motocykla o pojemnosci 650 i on bedzie go wkladal do swojego zarjestrowanego na 200ccm, wszystko juz wiem, jak przebiega caly ten legalny proces przekładki i nasuwa mi sie teraz pytanie,,, kupiłem ten silnik z uszkodzonym polem numerycznym (ktoś zjechał go boshem), nie pisalem umowy k/s na ten silnik,bo to część wymienna i teoretycznie nikt nie powinien dochodzić jego pochodzenia,,,,gosc który chce kupić odemnie teraz ten silnik, chce spisac umowe k/s,,,umowa bedzie miala zawarte nasze dane osobiste i nazwe przedmiotu sprzedazy czyli "silnik" - bez oznaczen, bo nie ma nr,,,czy w razie jak gosc wywali jakiegoś dzwona w inne auto, zjedzie sie policja itp, zacznie sie dochodzenie, to mogą sie doczepić do silnika? mogą damagać sie jego pochodzenia itp,,, bo nie wiem czy mam sie stresowac czy spisac umowe i spać spokojnie,,,zaznaczam ze kupilem ten silnik od goscia w polsce, który go sprowadzil,,,wiec nie znam jego przeszlosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 10 Marzec 2009 Share Napisano 10 Marzec 2009 kupiłem ten silnik z uszkodzonym polem numerycznym (ktoś zjechał go boshem), Nikt nie robi tego bez powodu- chodzi o zacieranie numeru silnika- ja bym miał wątpliwości co do pochodzenia silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elliot Napisano 10 Marzec 2009 Share Napisano 10 Marzec 2009 Jak ktoś zjechał szlifierką numer to nie po to żeby się ładnie świecił Nikt Ci nie odpowie jednoznacznie, że będzie tak czy siak bo sytuacje bywają różne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janmarek Napisano 10 Marzec 2009 Share Napisano 10 Marzec 2009 Jeżeli zamontuje ten silnik w motorze to zmieni pojemność, która jest wpisana w DR czyli z 200 cm na 650 cm , czyli będzie musiał zrobić badanie o zmianie konstrukcyjnej pojazdu na stacji diagnostycznej. Zrobi to jakiś diagnosta który żeby określić pojemność tego silnika( bo tobie nie musi uwieżyć) będzie musiał odczytać jego numery. Sytuacja w takim przypadku zaczyna robić się patowa. Nie ma numerów nie ma badania , nie ma badania nie ma zmiany w DR,nie ma zmiany w DR nie ma jeżdzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 10 Marzec 2009 Share Napisano 10 Marzec 2009 A co koledzy powiedzą jezeli nowy właściciel przedstawi przy B.T. opinię rzeczoznawcy określającą parametry silnika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janmarek Napisano 11 Marzec 2009 Share Napisano 11 Marzec 2009 A co koledzy powiedzą jezeli nowy właściciel przedstawi przy B.T. opinię rzeczoznawcy określającą parametry silnika Jeżeli bym zobaczył że numery były zeszlifowane ordynarnie fleksem to nawet opinia rzeczoznawcy by gościowi nie pomogła , ale to mówię ja Jarząbek trener pierwszej klasy ,a co by zrobił ktoś inny to już jego sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOSPOL Napisano 11 Marzec 2009 Share Napisano 11 Marzec 2009 Pnad trzy razy wieksza pjemnośc silnika a więc i moc. W takim razie co z układem hamulcowym, chyba też musi być wymieniony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.