grzegorz288 Napisano 20 Marzec 2009 Napisano 20 Marzec 2009 Witam, mam problem z rejestracją motocykla sprowadzonego z Anglii, a mianowicie nr VIN w dowodzie angielskim ma 16 cyfr a po przeglądzie w Polsce pan wpisał mi 17 zgodnie ze stanem faktycznym. Nie wiem pewnie popełniono błąd w Anglii być może przy rejestracji. Chodzi o jedną cyfrę powinno być 1111 a jest 111. Ktoś zjadł jedną jedynkę sam tego nie zauważyłem, nie pomogły tłumaczenia że przecież widać, że brakuje jedynki i że reszta się zgadza. Co mam robić jak to sprostować, gdzie się zgłosić POMOCY. Cytuj
mirek.g Napisano 20 Marzec 2009 Napisano 20 Marzec 2009 Bedzie problem,chyba trzeba będzie prostować w Anglii tak mi się wydaje. Cytuj
rurek777 Napisano 20 Marzec 2009 Napisano 20 Marzec 2009 jaki problem jaka anglia ? nr. z odczytany z natury ,na jakiego urzędnika trafiłeś ? idż z tym wyżej , często w angielskich papierach są pomyłki , Cytuj
grzegorz288 Napisano 21 Marzec 2009 Autor Napisano 21 Marzec 2009 jaki problem jaka anglia ? nr. z odczytany z natury ,na jakiego urzędnika trafiłeś ? idż z tym wyżej , często w angielskich papierach są pomyłki , Mógłby mi Pan Powiedzieć gdzie mogę się z tym zgłosić,aby to wyjaśnić cały nr się zgadza chodzi o jedną jedynkę powinno być 1111 a jest 111. Dodam, że w książce serwisowej jest wpisane tylko sześć ostatnich cyfr VIN które się zgadzają a książka jest od nowości. Cytuj
franwrc Napisano 21 Marzec 2009 Napisano 21 Marzec 2009 miałam podobny przypadek i klient zrobił opinię rzeczoznawcy, przegląd ; wydział komunikacji przyją to bez problemów. Cytuj
janmarek Napisano 21 Marzec 2009 Napisano 21 Marzec 2009 miałam podobny przypadek i klient zrobił opinię rzeczoznawcy, przegląd ; wydział komunikacji przyją to bez problemów Przyjął bez problemów ,bo albo ma układ z rzeczoznawcą , albo nie wie że papierkiem od rzeczoznawcy to diagnosta może se podetrzeć d--ę. To diagnosta stawia swoją pieczątkę i on jest ostatnim który sprawdza pojazd i on odpowiada przed sądem a nie rzeczoznawca. Cytuj
wolf Napisano 21 Marzec 2009 Napisano 21 Marzec 2009 Przyjął bez problemów ,bo albo ma układ z rzeczoznawcą , albo nie wie że papierkiem od rzeczoznawcy to diagnosta może se podetrzeć d--ę. To diagnosta stawia swoją pieczątkę i on jest ostatnim który sprawdza pojazd i on odpowiada przed sądem a nie rzeczoznawca. Ale w przypadku niezgodności numerów potrzebny jest rzeczoznawca. Też miałem podobne przypadki i z opinią rzeczoznawcy WK przyjął to i OK. A tak nawiasem to pierwsze BT robimy z natury także nie ważne jest co jest w DR z Anglii czy Francji, i sąd może Ci skoczyć - chyba, że kierownicę ma po prawej stronie. Cytuj
elliot Napisano 22 Marzec 2009 Napisano 22 Marzec 2009 jaki problem jaka anglia ? nr. z odczytany z natury ,na jakiego urzędnika trafiłeś ? idż z tym wyżej , często w angielskich papierach są pomyłki , rurek777, wydajesz pozytywne BT pomimo, że z dokumentów jasno wynika, że DR jest wystawiony na inny pojazd (niezgodny nr VIN)?? Skąd wiesz, że brakuje jedynki, a nie np. siódemki? Idąc tym tokiem rozumowania to jak przyjedzie do Ciebie ktoś z całkowicie innym numerem VIN też powinieneś wydać pozytywa bo klient powie, że w WK się pomylili Cytuj
S.K.P-POZNAŃ Napisano 23 Marzec 2009 Napisano 23 Marzec 2009 wydajesz pozytywne BT pomimo, że z dokumentów jasno wynika, że DR jest wystawiony na inny pojazd A czy muszę pokazac dokumenty na "pierwszym"? Cytuj
elliot Napisano 23 Marzec 2009 Napisano 23 Marzec 2009 A czy muszę pokazac dokumenty na "pierwszym"? Czy wykonujesz pierwsze BT bez DR? a mianowicie nr VIN w dowodzie angielskim ma 16 cyfr Cytuj
rurek777 Napisano 23 Marzec 2009 Napisano 23 Marzec 2009 eliot poczytaj dokładnie posty i nie zarzucaj mi ciemnoty . Cytuj
elliot Napisano 23 Marzec 2009 Napisano 23 Marzec 2009 eliot poczytaj dokładnie posty i nie zarzucaj mi ciemnoty . Nigdzie nie zarzuciłem Ci ciemnoty. Tylko nie odpowiedziałeś mi skąd wiesz, GDZIE i JAKIEJ cyfry bądź litery brakuje? Bo ktoś tak sugeruje? Cytuj
rurek777 Napisano 23 Marzec 2009 Napisano 23 Marzec 2009 na pierwszym badaniu niektórzy diagności wykonują badanie z natury i nie potrzebują papierów numer vin spisują z natury , ja żądam od klienta dow rej i porównuję zgodność numeru z dowodem i jeżeli w dow. brakuje jednego znaku co w angielskich dow. często się zdarza piszę w uwagach nr.vin odczytany z natury dając wynik P i też nie popełniam błędu .a klientowi mówię że potrzebny mu rzeczoznawca .i wszystko w temacie. [ Dodano: 23-03-2009, 21:04 ] dla pocieszenia nie długo nie będzie pierwszych badań i będzie mniej kasy Cytuj
Regan55 Napisano 23 Marzec 2009 Napisano 23 Marzec 2009 W tym przypadku spisanie nr.vin z natury z odpowiednią adnotacją i wynik P a dalej to juz sprawa klienta/rzeczoznawca-tak mu sugeruję/ Cytuj
grzegorz288 Napisano 24 Marzec 2009 Autor Napisano 24 Marzec 2009 W tym przypadku spisanie nr.vin z natury z odpowiednią adnotacją i wynik P a dalej to juz sprawa klienta/rzeczoznawca-tak mu sugeruję/ Dzięki za podpowiedzi, z tego co zrozumiałem to mam wybrać się do rzeczoznawcy i tak zrobię.Mam nadzieję,że to pomoże. [ Dodano: 24-03-2009, 12:37 ] jaki problem jaka anglia ? nr. z odczytany z natury ,na jakiego urzędnika trafiłeś ? idż z tym wyżej , często w angielskich papierach są pomyłki , rurek777, wydajesz pozytywne BT pomimo, że z dokumentów jasno wynika, że DR jest wystawiony na inny pojazd (niezgodny nr VIN)?? Skąd wiesz, że brakuje jedynki, a nie np. siódemki? Idąc tym tokiem rozumowania to jak przyjedzie do Ciebie ktoś z całkowicie innym numerem VIN też powinieneś wydać pozytywa bo klient powie, że w WK się pomylili Bo nr był spisany z natury i wiadomo że brakuje jedynki. Cytuj
Tomek D Napisano 24 Marzec 2009 Napisano 24 Marzec 2009 nie długo nie będzie pierwszych badań I wtedy w DR będzie miał wpisane 16 znaków i na okresowym będzie większe zamieszanie. z tego co zrozumiałem to mam wybrać się do rzeczoznawcy i tak zrobię. Pierw zapytaj w WK czy im to wystarczy. Cytuj
rurek777 Napisano 24 Marzec 2009 Napisano 24 Marzec 2009 trudno unia górą numery to może panie z wk. zauważą że jest ich za mało gorzej gędzie z kierownicą Cytuj
elliot Napisano 24 Marzec 2009 Napisano 24 Marzec 2009 rurek777, i tak każdy pojazd sprowadzony z zagranicy będzie kierowany na BT. W większości zagranicznych DR, nie ma wszystkich danych niezbędnych do rejestracji więc Starosta będzie kierował na BT zgodnie z PORD art. 81.8.1a) Cytuj
rurek777 Napisano 25 Marzec 2009 Napisano 25 Marzec 2009 tak ale będzie to badanie dodatkowe - ustalenie danych technicznych potrzebnych do rejestracji pojazdu a takim przypadku nie piszemy czy pojazd spełnia ,czy nie warunki techniczne Cytuj
Jackow Napisano 25 Marzec 2009 Napisano 25 Marzec 2009 Masz rację rurek777 wtedy to się zacznie "sajgon" Cytuj
grzegorz288 Napisano 3 Kwiecień 2009 Autor Napisano 3 Kwiecień 2009 Byłem w WK, pytałem się czy jeżeli zrobię opinię rzeczoznawcy to wystarczy okazuje się, że NIE. Jeżeli przyjmiemy, że nr VIN ma 17 cyfr a mój w dowodzie ma 16 to chyba widać, że nic nie mogło być kombinowane tym bardziej, że mam zrobiony przegląd z którego jasno wynika której cyfry brakuje, nie były przecież zamieniane, każdy urzędnik może się pomylić. Powiedziano mi że muszę to sprostować w Anglii. Pewnie tak zrobię bo nie mam wyjścia tylko to są koszty i czas i na pewno się uda. Tylko pytam po co, żeby zadowolić urzędnika w kraju? Pewnie gdybym miał znajomości skończyłoby to się szybko i prosto Cytuj
rurek777 Napisano 3 Kwiecień 2009 Napisano 3 Kwiecień 2009 a nad tym urzędnikiem to nie ma kogoś normalnego ? czycały ten wk taki poj.......any jest ? Cytuj
Psuj Napisano 3 Kwiecień 2009 Napisano 3 Kwiecień 2009 czycały ten wk taki poj.......any jest ? My mamy swoje dupochrony i oni też... życie... Cytuj
brokrzys Napisano 13 Czerwiec 2009 Napisano 13 Czerwiec 2009 państwo w państwie nic nie można załatwić drogą elektroniczną choć by jakąś poradę ,wszystko trzeba wychodzić i wyprosić Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.