Przyczepka "lekka" z hamulcem najazdowym

[Tytus]

Witam

Poprosze o pomoc,

klient chce wykonac i zarejestrowac przyczepke lekka jedno osiowa z tym ze ta przyczepka ma miec hamulec najazdowy.

Ja mam podejrzenia ze chodzi o kombinacje z prawem jazdy by zarejestrowana byla jako lekka a w rzeczywistosci miala mozliwosc przewozenia nawet do 1,5t.

Czy sa jakies przeslanki prawne dotyczace hamulca w przyczepce lekkiej???

Pomijam w tej chwili kwestie konstrukcyjne - bo z planow wynika ze bedzie to bardzo solidna przyczepa.

[bohdang]

To jest właśnie przykład na nasze porąbane i niedopracowane przepisy. Nigdzie nie jest napisane o jakichkolwiek minimalnych czy maksymalnych ładownościach określanych choćby ze względu na potrzeby klasyfikacji pojazdów. Teoretycznie może dochodzić do takich absurdów, że przyczepa ciężarowa będzie miała np.50, 100, czy 200kg ładowności. Nic na to nie poradzisz. Nigdzie też nie znajdziemy zapisu zakazującego stosowania hamulca w przyczepie lekkiej. Musisz więc dokonać własnej oceny. Jeśli rzeczywiście będzie to ciężka i duża konstrukcja, to naświetl klientowi problem, powiadom WK, czy w końcu zażądaj opinii rzeczoznawcy. Zresztą w przypadku "SAM-ów" zawsze powinniśmy żądać opinii. A jeśli podczas kontroli drogowej zostaną ujawnione te kombinacje klienta, o których napisałeś, to konsekwencje poniesie on a nie TY.

[adam1501]

zarejestrowac przyczepke lekka jedno osiowa z tym ze ta przyczepka ma miec hamulec najazdowy

Nie koniecznie klient musi kombinować może po prostu robić przyczepkę pod konkretny samochód, np. pod seicento, który przyczepkę 400 kg może ciągnąć ale z hamulcem.

[Tytus]

Siemka

To jest właśnie przykład na nasze porąbane i niedopracowane przepisy. Nigdzie nie jest napisane o jakichkolwiek minimalnych czy maksymalnych ładownościach określanych choćby ze względu na potrzeby klasyfikacji pojazdów. Teoretycznie może dochodzić do takich absurdów, że przyczepa ciężarowa będzie miała np.50, 100, czy 200kg ładowności. Nic na to nie poradzisz. Nigdzie też nie znajdziemy zapisu zakazującego stosowania hamulca w przyczepie lekkiej. Musisz więc dokonać własnej oceny. Jeśli rzeczywiście będzie to ciężka i duża konstrukcja, to naświetl klientowi problem, powiadom WK, czy w końcu zażądaj opinii rzeczoznawcy. Zresztą w przypadku "SAM-ów" zawsze powinniśmy żądać opinii. A jeśli podczas kontroli drogowej zostaną ujawnione te kombinacje klienta, o których napisałeś, to konsekwencje poniesie on a nie TY.

 

Ano juz wiem, sprawa wyglada troche inaczej. Przyczepke wykonuje profesionalny zaklad pod zamowienie klienta. Zaklad rowniez zapewnia opinie rzeczoznawcy - klient tylko rejestruje na siebie tego "sam-a". Mamy kryta pupe w tych dziurawych przepisach.

Dziekuje za odpowiedz.

[llary]

Nie widze nic podejżanego w tego typu działaniu dlatego że tylko większe samochody mogą ciągnąć p-pe bez hamulca o DMC 750kg a jak mamy mniejszy samochód to tylko p-pa z hamulcem nam pozostaje przy tej masie.

[JANUSZ60]

Nie widze nic podejżanego w tego typu działaniu dlatego że tylko większe samochody mogą ciągnąć p-pe bez hamulca o DMC 750kg a jak mamy mniejszy samochód to tylko p-pa z hamulcem nam pozostaje przy tej masie.

Przepisy mówią, że połowa DMC pojazdu, wystarczyłoby więc DMC pojazdu 1500 kg, niestety w praktyce często producent zaniża MMC przyczepy bez hamulca, masz tu rację, iż na 750 kg potrzebne jest auto ok. 2000 kg,,,

[krzychu]

taka przyczepka z niewiadowa,dmc 750kg,masa wlasna 250kg,ma extra prosty ham najazdowy,a przyjmuje bez problemu 1,5t ladunku.

[ketiw38]

A cóż nas to obchodzi, że przyczepka jest konstrukcyjnie przystosowana do przewozu większych ładunków To tylko dla nas łatwiej takiego SAMA-a zarejestrować jako przyczepka lekka. To, że przyczepa waży 500kg i wpisujemy jej ładowność 250 to przecież taką homologację "wystawia" producent. To, że zamontował hamulec najazdowy - to tylko plus dla konsruktora - bo zwiększa bezpieczeństwo.

A jaki ciężar będzie woził to jego sprawa do pierwszej kontroli