Skocz do zawartości
Pomóżmy Panu Grzegorzowi odbudować dom po tragicznej powodzi! ×

Co jak już jest zarejestrowany


Nowicjusz

Rekomendowane odpowiedzi

Mam takie zapytanie dal diagnostów co zrobicie :)

Wiem że MI twierdzi że skoro pojazd został już zarejestrowany, to może być :shock:

To pytam się po co kontrola :roll:

Ale chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat:

Sytuacje są z życia wzięte typ i model pojazdu przykładowy :x

 

Przyjeżdża pojazd już zarejestrowany na polskich tablicach:

 

1 .Mercedes Sprinter w nr. VIN ma że kierownica powinna być po prawej stronie a ma ją po lewej. (niezgodność) czy taki pojazd powinien przejść badanie pozytywnie.

 

2. Peugeot 2006 w nr. VIN ma że samochód ciężarowy a jest zarejestrowany jako osobowy (też niezgodność) i też to samo pytanie jak wyżej.

 

3. Citroen C3 z numeru VIN wynika silnik 1.4 a w rzeczywistości 1.6 (w dowodzie oczywiście 1.6) i też to samo pytanie jak w pytaniu 1.

 

4. Reno Laguna (przecież zakaz przerabiania Reno) ale na 100% przerobiony z anglika i ma kierownice po lewej stronie - i też to samo pytanie jak w pytaniu 1.

 

I skoro pojazd nie powinien być przerobiony np: Reno a już jest to powinienem jako diagnosta tego niezauważyć i wtedy ścigali by tych co to legalizują.

 

Według mnie takie pojazdy powinny mieć N.

Ale przeprowadzam konsultacje społeczne :D:D

Dziękuje za odpowiedzi :) Nagrody niema ::claus::claus

Sorki 4 dopisane.

Zbieram opinie jeśli ktoś ma na dowód jakieś pismo proszę dołączyć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież żadna z opisanych zmian konstrukcyjnych (wymiana silnika, przebudowa rodzaju pojazdu, przełożenie układu kier. itd) nie jest zabroniona prawem, to za co N ?? :shock:

 

Nr VIN identyfikuje w tym wypadku jedynie pewne pierwotne cechy pojazdu, które w trakcie jego użytkowania mogły zostać przecież zmienione!

 

Według mnie takie pojazdy powinny mieć N.

 

Taka teza negowałaby prawo do jakichkolwiek zmian konstrukcyjnych w pojazdach!!! To absurd!

 

Nie nie nie kolego - w złą stronę poszedłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1 Wynik P

Ad.2 Wynik P

Ad.3 Wynik P

Nie porównujemy zapisów w homologacji czy też w kodach VIN tylko zapis w DR ze stanem faktycznym. Wszystkie omawiane pojazdy mogły przejść badania techniczne po zmianach konstrukcyjnych zgodnie z przepisami i z wynikiem pozytywnym w związku z tym nie można tego negować. Oczywiście przyjmując za pewnik, że pojazdy spełniają warunki techniczne i są sprawne techniczne a przebudowy wykonane zgodnie ze sztuką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie porównujemy zapisów w homologacji czy też w kodach VIN tylko zapis w DR ze stanem faktycznym.

 

No właśnie a ze stanem faktycznym się nie zgadza :razz:

No ale może ja źle myśle :)

 

Oczywiście podchodzimy do sprawy że pojazdy są zrobione prawidłowo (mimo zakazu przeróbki) i sprawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ot na przykład taki.

Masz racje ze nie dotyczy wątku ale moze się zawsze przydac.

Wylapałem kiedys Opelka z przekładki.Zrobiony byle jak/zapomnieli nawet wymienić

reflektory/.Kazałem mu opuscic moje skromne progi i szukać szczęścia na innych

SKP.O dziwo klient bez szemrania odjechał w siną dal.... :D

Ile klapnęłem,nie wiem.....?????

d.1 Wynik P

Ad.2 Wynik P

Ad.3 Wynik P

4. Reno Laguna (przecież zakaz przerabiania Reno) ale na 100% przerobiony z anglika i ma kierownice po lewej stronie - i też to samo pytanie jak w pytaniu 1

Oczywiście ze "N"..... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Peugeot 2006 w nr. VIN ma że samochód ciężarowy a jest zarejestrowany jako osobowy (też niezgodność) i też to samo pytanie jak wyżej.

No właśnie a ze stanem faktycznym się nie zgadza :razz:

Dlaczego się nie zgadza, w DR masz samochód osobowy przed Tobą stoi auto osobowe (był ciężarowy i została dokonana zmiana rodzaju pojazdu w zgodzie z przepisami) to gdzie widzisz niezgodność? Gdyby nasze prawo zabraniało dokonywania zmian konstrukcyjnych i wyłapałbyś coś takiego wówczas N jak najbardziej.

Wylapałem kiedys Opelka z przekładki.Zrobiony byle jak

W takich przypadkach bezwzględnie N, natomiast rozważamy sytuację pojazdów sprawnych technicznie i przebudowy zostały wykonane zgodnie ze sztuką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

natomiast rozważamy sytuację pojazdów sprawnych technicznie i przebudowy zostały wykonane zgodnie ze sztuką.

Moze zle to podpiąłem,bo 3 pier.poz.to oczywiściw "p".... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Z przyczyn oczywistych, samochód opatrzony przez producenta takim zastrzeeniem,

a nastepnie przebudowany przez uytkownika w sposób dostosowujacy do ruchu

prawostronnego, przestaje byc zgodny ze swiadectwem homologacji. W takich

przypadkach, za dopuszczenie do ruchu moga odpowiadac wyłacznie krajowe jednostki

upowanione do badan na podstawie wewnetrznych przepisów o ruchu drogowym i

warunkach technicznych pojazdów. W przypadku naszego kraju sa to uprawnieni diagnosci

zatrudnieni w okregowych stacjach kontroli pojazdów.

 

Jasno z tego wynika że to My diagności odpowiadamy za wszelkie przeróbki a żaden

szanujący się diagnosta nie dopuści "złoma' i jeszcze jedno dopuszczamy do ruch SAMki

i co tego się nikt nie boi dopuszczać !

Jeżeli przeróbka dokonana jest zgodnie ze sztuką to dlaczego mam tego nie zarejestrować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgodnie ze sztuką to dlaczego mam tego nie zarejestrować?

Jest sztuka teatralna, sztuka mięsa i z pana Władka ze stodoły który przerobił auto też jest niezła sztuka....

Są różne sztuki a ty biedny diagnosto masz rozpoznać co jest co...

Tak poważnie. Gdzieś tu pisałem: Pojazd sprowadzony z UE z ważnymi badaniami jest rejestrowany w WK (nie przyznaje się do kierownicy). Do terminu BT przerabia samochód (zgodnie ze sztuką :-D ) i przyjeżdża na OBT. Diagnosta sprawdza pojazd i stwierdza, że wszystko jest OK.

Pytanie: Na jakiej podstawie ma nie podbić badania?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diagnosta sprawdza pojazd i stwierdza, że wszystko jest OK.

Pytanie: Na jakiej podstawie ma nie podbić badania?

Pozdrawiam

Cały czas chodzi mi o to że sprawdzamy numer VIN a po odkodowaniu parametry się niezgadzają i co wtedy :razz:

 

To tak jak byś miał w nr. VIN zakodowany rok produkcji 1998 a w dowodzie 2000 i co wtedy oczywiście auto już zarejestrowane już w Polsce i ma DR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas chodzi mi o to że sprawdzamy numer VIN a po odkodowaniu parametry się niezgadzają i co wtedy :razz:

To tak jak byś miał w nr. VIN zakodowany rok produkcji 1998 a w dowodzie 2000 i co wtedy oczywiście auto już zarejestrowane już w Polsce i ma DR.

 

Dobrze by bylo :D wyeliminowalo by to samochody kombinowane... Tylko nie kazda stacja posiada odpowiednie oprogramowanie, pozwalajace na takie 'sprawdzenie'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie kazda stacja posiada odpowiednie oprogramowanie, pozwalajace na takie 'sprawdzenie'

Jak również nie każdy producent koduje takie informacje w VIN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbigi napisał/a:

Tylko nie kazda stacja posiada odpowiednie oprogramowanie, pozwalajace na takie 'sprawdzenie'

 

Jak również nie każdy producent koduje takie informacje w VIN.

 

Wiem.

Ale chodzi mi konkretnie o przypadki w pierwszym poście. Też ma w nr. VIN typ, moc silnika i pojemnoś, lub to że kierownice ma po prawej stronie -------- no i jest niezgodność z nr.VIN oczywiście ktoś to zmienił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jest niezgodność z nr.VIN

Masz porównać zapisy w DR ze stanem faktycznym. Przy możliwości dokonywania zmian konstrukcyjnych nie możesz opierać się na takim założeniu, że jest niezgodność. Możesz być wyczulony na takie rzeczy i dokładniej się przyjrzeć tym zmianom ale jeżeli są wykonane zgodnie z przepisami i ze sztuką to nie możesz dać N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jest niezgodność z nr.VIN

Masz porównać zapisy w DR ze stanem faktycznym. Przy możliwości dokonywania zmian konstrukcyjnych nie możesz opierać się na takim założeniu, że jest niezgodność. Możesz być wyczulony na takie rzeczy i dokładniej się przyjrzeć tym zmianom ale jeżeli są wykonane zgodnie z przepisami i ze sztuką to nie możesz dać N.

Właśnie o to mi chodziło.

Może być tak, że klient zrobił przeróbkę w odpowiednim serwisie, ma papiery na operację i można akurat coś takiego zrobić w jego aucie. Zrobił zmianę i przyjechał na OBT.

Z drugiej strony jest to co pisałem wyżej. Kto odróżni jedno od drugiego jak klient się postara i ma już zarejestrowane to auto.

Nawet KPA rozstrzyga na korzyść klienta.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.