Norbert Jezierski Napisano 26 Sierpień 2005 Napisano 26 Sierpień 2005 W czwartek baryłka ropy na giełdzie w Nowym Jorku była najdroższa w historii. Cena sięgnęła 68 dol. Analitycy są zgodni: to nie koniec wzrostów - pisze "Gazeta Wyborcza". W czwartek na światowych rynkach było bardzo nerwowo. Rano ropa zdrożała na giełdzie w Singapurze. Szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego Rodrigo de Rato zapowiedział, że nie ma szans na obniżkę cen. Potem padł rekord w Nowym Jorku. Ceny ropy na bardzo wysokim poziomie utrzymuje ogromne zapotrzebowanie z krajów rozwijających się. I to się szybko nie zmieni. - Na ceny ropy wpływa wiele czynników. Ale jedno jest pewne: kraje takie jak Chiny czy Indie będą się rozwijać bardzo szybko. Będą potrzebować coraz więcej energii, a więc i ropy. Już walczą o surowce - wyjaśnia Jerry Taylor, ekspert amerykańskiego CATO Institute. Na razie wzrostów cen ropy nie odczuwamy na polskich stacjach benzynowych. Litr benzyny kosztuje średnio około 4,3 zł. Polscy producenci czekają na reakcję giełd gotowych produktów. To według cen z giełd w Amsterdamie, Rotterdamie i Antwerpii ustalana jest cena benzyny i oleju napędowego w kraju. A w czwartek panował tam spokój. Polski rynek chroni także dość mocny złoty. Nasze rafinerie kupują bowiem surowiec za stosunkowo taniego dolara. - W obecnej sytuacji cena litra benzyny nie powinna przekroczyć 5 zł. Jeżeli jednak baryłka kosztowałaby 75 dol., z taką ceną należałoby się liczyć. Więcej zapłacilibyśmy także w razie osłabienia złotego wobec dolara - powiedział "Gazecie" Ryszard Kaczmarek z biura maklerskiego Reflex monitorującego ceny paliw. Więcej w dzisiejszym wydaniu "Gazety Wyborczej". ( Gazeta Wyborcza, źródło: www.onet.pl ) Cytuj Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)] Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto. Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.