berecik Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 Komisja Europejska podważa 500-złotową opłatę recyklingową pobieraną od polskich importerów aut - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Zgodnie z dyrektywą 2000/53/WE to producenci mają pokrywać wszystkie koszty odbioru pojazdów wycofanych z eksploatacji lub znaczną ich część. Dlatego sprawa prawidłowego wdrożenia przepisów dyrektywy jest przedmiotem rozmów KE z polskimi władzami. Od 2006 r. każdy kierowca, który sprowadził do naszego kraju samochód, odprowadza na konto Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej 500 zł. Przez cztery lata Fundusz uzbierał z tego tytułu 1,7 mld zł. Nieoficjalnie wiadomo, że w rezultacie zakwestionowania przez Brukselę obecnego systemu, resort środowiska chce zaproponować całkowite zniesienie opłaty, licząc na zachowanie już zebranej kwoty. źródło PAP Cytuj
waga50 Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 Nieoficjalnie wiadomo, że w rezultacie zakwestionowania przez Brukselę obecnego systemu, resort środowiska chce zaproponować całkowite zniesienie opłaty, licząc na zachowanie już zebranej kwoty. Co za wspaniali ludzie w tym resorcie- kraść będą tylko do pewnego momentu a potem już nie. Cytuj
Jackow Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 resort środowiska chce zaproponować całkowite zniesienie opłaty, licząc na zachowanie już zebranej kwoty Mogli by za to dać dotacje na instalacje do zasilania gazem. Ale jak znam życie to tej kasy już nie ma. Cytuj
zjc Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 trochę retoryczne pytanie: czy nasi urzędnicy zawsze muszą coś sknocić, żeby później mieć co naprawiać? Cytuj
Norbert Jezierski Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 Zadajmy sobie jeszcze pytanie, czy robią to z własnej i nieprzymuszonej woli ... Cytuj Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)] Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto. Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]
zjc Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 no przecież my ich do tego bałaganu nie zmuszamy,ale cierpimy i do tego na nich płacimy podatki. Cytuj
Norbert Jezierski Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 Myślałem o naprawie oczywiście. Moje niedopatrzenie - mało konkretnie to ująłem ... Cytuj Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)] Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto. Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]
zjc Napisano 15 Grudzień 2009 Napisano 15 Grudzień 2009 a z naprawą też jest kiepsko, zresztą łatwiej popsuć niż naprawić. u nas jest tak, że jak coś działa (np.prawo) i wszyscy się już przyzwyczają, nauczą to zawsze znajdzie się mądrala który to poprawi i mamy co mamy, znowu bajzel, interpretacje do interpretacji. szkoda gadać Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.