Skocz do zawartości

Witam


szym86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów.

Będę tu wpadał bo interesuję się tematyką pojazdów SAM.

Robię szkice na razie w głowie. Z tego co widzę moje pomysły by nigdy nie przeszły badań ,ale dobrze że jestem tego świadomy.

 

Interesuję się rozwiązaniami drive-by-wire, czyli kabelki zamiast kolumny kierowniczej i pedałów .Zobaczycie że to będzie przyszłość ,wielkie koncerny nad tym pracują. :)

 

Pozdrawiam

Szymon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesuję się rozwiązaniami drive-by-wire, czyli kabelki zamiast kolumny kierowniczej i pedałów .Zobaczycie że to będzie przyszłość ,wielkie koncerny nad tym pracują
Witam,już dawno nad tym pracują,ale póki co są to próby,ale też sądzę,że to przyszłość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie że takie rozwiązania to przyszłość (ale też wyzwanie jeśli chodzi o bezpieczeństwo)

 

Jak już się uda to będą mniejsze koszty wytwarzania i używania takiego pojazdu .

Wspomaganie hydrauliczne ma wadę że cały czas pracuje , elektryczne tego nie ma.

Wyeliminowanie kolumny kierowniczej też jest dobre ,bo np. kierownica może być obojętnie gdzie .Wszystkim steruje układ który można dowolnie programować . itp itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ::hey

Interesuję się rozwiązaniami drive-by-wire, czyli kabelki zamiast kolumny kierowniczej i pedałów .Zobaczycie że to będzie przyszłość ,wielkie koncerny nad tym pracują.

Oczywiście bardzo łatwo przez satelitę będzie można zatrzymać samochód :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ::hey
Interesuję się rozwiązaniami drive-by-wire, czyli kabelki zamiast kolumny kierowniczej i pedałów .Zobaczycie że to będzie przyszłość ,wielkie koncerny nad tym pracują.

Oczywiście bardzo łatwo przez satelitę będzie można zatrzymać samochód :-D

 

A skąd .Żadnego wpływu z zewnątrz . Twoim pecetem można sterować z satelity ? (przy odłączonym kablu sieciowym)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesuję się rozwiązaniami drive-by-wire, czyli kabelki zamiast kolumny kierowniczej i pedałów .Zobaczycie że to będzie przyszłość ,wielkie koncerny nad tym pracują.

 

Samochodowe pracują - lotnicze już wypracowały. Pierwszy AIRBUS w którym zrezygnowano z tradycyjnego wolantu i sterów na rzecz sterowania bardziej "elektronicznego" poleciał na pokazach tak:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już dawno przetestowano w pojazdach system "drive by wire". Widziałem pokaz w którym kolumna składająca się z kilku ciężarówek prowadzona była przez jednego kierowcę jadącego w pierwszej ciężarówce. Przeszkodą we wdrażaniu na szeroką skalę tego typu systemów są przepisy bezpieczeństwa. Ciągle widmo pękniętego lub zaśniedziałego kabelka wisi nad systemami odpowiedzialnymi za bezpieczne prowadzenie pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy AIRBUS w którym zrezygnowano z tradycyjnego wolantu i sterów na rzecz sterowania bardziej "elektronicznego" poleciał na pokazach tak:

 

To nie wina sterowania. Za krótkie lądowisko wybudowali :evil:

A skąd .Żadnego wpływu z zewnątrz

http://site.norcom.pl/index.php/aktualnoci/1-motoryzacja/803-haker-unieruchomi-ponad-100-samochodow.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.