Norbert Jezierski Napisano 3 Wrzesień 2005 Share Napisano 3 Wrzesień 2005 Do końca roku baryłka ropy może zdrożeć nawet do 100 dolarów. Pójdą więc w górę ceny na stacjach benzynowych. Ich wzrost może złagodzić obniżka akcyzy - uważa "Życie Warszawy". Rząd może złagodzić wzrost cen paliw, obniżając na nie akcyzę. Nawet o 30 gr na litrze, bo o tyle nasz podatek jest wyższy od unijnego minimum. Obecnie to aż 1,57 zł w każdym litrze benzyny. "Nie ma obaw, że spadną dochody do budżetu, bo ludzie zaczną więcej tankować" - uważa Sebastian Słomka, analityk z banku PKO BP. "Obniżka o 30 gr na litrze jest możliwa" - wyraża opinię na łamach gazety minister gospodarki Jacek Piechota. Sebastian Słomka nie wyklucza, że do końca roku ceny ropy naftowej mogą wzrosnąć nawet do 100 dolarów za baryłkę. Proporcjonalnie jeszcze więcej podrożeje benzyna. Transport w USA opiera się głównie na benzynie. A huragan Katrina, który szalał nad Zatoką Meksykańską, zniszczył większość platform wiertniczych, które dostarczały surowiec rafineriom amerykańskim - pisze "Życie Warszawy". ( Życie Warszawy, źródło: www.onet.pl ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.