Rejestracja auta kupionego nie od właściciela

[thargood]

Witam

Kupiłem auto i od razu zaznaczam, że to nie jest żaden wałek czy oszustwo sprzedającego. Właściciel miał auto ale zarejestrowane na kogoś innego. Dzisiaj od niego kupiłem to auto. Wtedy on sporządził szybko umowę, że dwa dni wcześniej kupił go od poprzedniego właściciela. W efekcie posiadam jedną umowę między nim a panem X oraz umowę między mną a nim. Oczywiście dow. rej jest wciąż na Pana X.

Jak teraz wygląda sprawa papierkowa ? Podobno tylko idę z moją nową umową i jego poprzednią i powinni mi normalnie przerejestrować??

 

Pozdrawiam Maciej

[DARIO64]

Kupiłem auto i od razu zaznaczam, że to nie jest żaden wałek czy oszustwo sprzedającego.

Wtedy on sporządził szybko umowę, że dwa dni wcześniej kupił go od poprzedniego właściciela

[Regan55]

Wtedy on sporządził szybko umowę, że dwa dni wcześniej kupił go od poprzedniego właściciela.

No,no widać ze fachura w zawodzie.. Jaka jest wartość tego auta..????

W efekcie posiadam jedną umowę między nim a panem X oraz umowę między mną a nim. Oczywiście dow. rej jest wciąż na Pana X.

Czyli masz wszystko ok..

Podobno tylko idę z moją nową umową i jego poprzednią i powinni mi normalnie przerejestrować??

Jezeli dokumenty sa ok to nie widzę zadnego problemu z rejestracja...

[Psuj]

Wtedy on sporządził szybko umowę, że dwa dni wcześniej kupił go od poprzedniego właściciela.

 

Sprzedam Pałac Kultury i Nauki, umowę spiszę od reki, że dwa dni wcześniej nabyłem go od poprzedniego właściciela.

 

że to nie jest żaden wałek czy oszustwo sprzedającego.

 

Hmm.. jak dla mnie sfałszowanie na umowie podpisu właściciela to wystarczający powód aby sprawa wylądowała u proroka...

[wolf]

Ciekawe kto podpisał umowę?

Sprawa śmierdzi.....

Przewiduję problemy...???

[Regan55]

Ciekawe kto podpisał umowę?

A no własnie....A moze obecny wlaściciel miał od poprzedniego tzw.umowę "in blanco"/dla mnie ten temat nie jest obcy /...

to wystarczający powód aby sprawa wylądowała u proroka...

Przewiduję problemy...???

Czy aby na pewno....????

[wolf]

in blanco - w dzisiejszych czasach, kłamstwa, obłudy i szachrajstwa ktoś daje???

W każdym bądź razie jak poprzednią umowę podpisałe poprzedni właściciel to nie ma problemu, inaczej to ...problemy

[JANUSZ60]

Właściciel miał auto ale zarejestrowane na kogoś innego

 

to znaczy, że nigdy nie był właścicielem tego pojazdu,,,

i dlaczego Ty nie spisałes umowy z panem X ???

[Norbert Jezierski]

Czepiacie się. Przecież thargood napisał wyraźnie:

 

Kupiłem auto i od razu zaznaczam, że to nie jest żaden wałek czy oszustwo sprzedającego.

[blakop]

Dokładnie. Przecież gdyby chodziło o jakiś wałek to by nam powiedział - prawda?

[Regan55]

in blanco - w dzisiejszych czasach, kłamstwa, obłudy i szachrajstwa ktoś daje??

Ten sposób handlu sam.był,jest i bedzie.Bynajmniej w naszym kochanym kraju...

Czepiacie się.

A no własnie.Przeciez tak sprzedający jak i kupujacy wiedzą chyba co robia..???

[Psuj]

Przeciez tak sprzedający jak i kupujacy wiedzą chyba co robia..???

 

A w zasadzie to nie nasza sprawa... Zasada jest prosta - Im mniej wiesz tym krócej będziesz przesłuchiwany...

[danielg539]

Im mniej wiesz tym krócej będziesz przesłuchiwany...

 

 

Innym sprytnym rozwiązaniem jest spisanie umowy bez wpisywania daty, którą mozna wpisać w miare potrzeby

[winerek]

Innym sprytnym rozwiązaniem jest spisanie umowy bez wpisywania daty, którą mozna wpisać w miare potrzeby

 

O ile obydwa egzemplarze umowy będą miały tę samą datę, często sprzedający - ten z dowodu - wpisuje właściwą datę i zgłasza w swoim WK, a na umowie kupującego znajduje się data "w miarę potrzeby" i zaczynają się problemy podczas rejestracji.