Skocz do zawartości

Gabrysia


Psuj

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.ifp.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=privmsg

 

My funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego z Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie pełni nadziei zwracamy się do WAS z prośbą o udzielenie wsparcia finansowego dla naszego kolegi sierż. Grzegorza Gąsiora i jego wspaniałej córeczki Gabrysi.

 

Gabrysia Gąsior urodziła się w dniu 15.09.2009 r. z wrodzoną wadą serca oraz zespołem Downa. Ta mała istota przeszła już cztery operacje serduszka. W wyniku jednej z nich doszło do niedotlenienia mózgu skutkiem czego GABRYSIA ma niedowład lewych kończyn. Przez długi czas przy życiu utrzymywał JĄ respirator. Na szczęście teraz oddycha samodzielnie jednak nadal ma rurkę tracheostomijną w tchawicy.

 

Gabrysia jest już w domu wraz z rodzicami. Niestety szczęście Grzegorza i jego żony Beaty zakłóca codzienna walka o fundusze potrzebne do zapewnienia niezbędnych potrzeb ukochanej CÓRECZKI. Samo utrzymanie rurki tracheostomijnej to koszt ponad 500zł. Jakby tych nieszczęść było mało doszła konieczność codziennej rehabilitacji i spotkań z logopedą, gdyż układ pokarmowy GABRYSI nie funkcjonuje prawidłowo. Wobec tego oprócz podawania odpowiednich leków koniecznym jest zakup specjalistycznego pożywienia. Wszystko to wiele kosztuje............ Gabrysia wymaga stałej opieki ze strony rodziców, a w szczególności mamy, która jest z nią praktycznie 24h/dobę.

 

Zatem prosimy WAS w swoim imieniu oraz Grzegorza i Beaty Gąsior o pomoc dla GABRYSI. Dzięki WAM – ludziom dobrej woli TA WSPANIAŁA DZIEWCZYNKA ma szanse na szczęśliwe dzieciństwo i normalne życie.

 

Kontakt z Grzegorzem i Beatą Gąsior: betka53@wp.pl, Nasza Klasa: Beata Gąsior(Maślanka)

 

Jeżeli zdecydujecie się POMÓC dla Gabrysi to poniżej znajduje się oficjalny numer jej konta:

 

FUNDACJA DZIECIOM „Zdążyć z pomocą”, ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa,

NR KONTA 41 1240 1037 1111 0010 1321 9362 z dopiskiem:

„Gabriela Gąsior – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia”

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukając różnych możliwości pomocy dla Gabrysi taką trochę okrężną drogą wystosowany przeze mnie APEL trafił na Wasze forum.

Niestety życie bywa czasem naprawdę okrutne. To co spotkało mojego kolegę Grzegorza ...... Ciężko nawet o tym mówić. Jako człowiek wierzący od dnia 15.09.2009r zacząłem się zastanawiać DLACZEGO :sad: Gdzie jest sprawiedliwość :roll:

Wiem, że na tym świecie, może i wśród Was są osoby, które potrzebują pomocy tak jak Gabrysia. Jednak jeśli nie jest Wam obcy los tej małej dziewczynki to proszę POMÓŻCIE jej. Oprócz kosztów leków, utrzymania rurki tracheostomijnej(ssaki) dochodzą również częste wyjazdy do lekarzy tj. Olsztyn, Warszawa. Wszystko kosztuje i to nie mało. Sami również pomagamy, robimy zbiórki, organizowaliśmy również mecz charytatywny itp.

Jedna - ważna sprawa to oczywiście los Gabrysi. Druga to co przeżywają jej rodzice. Z dnia na dzień ich życie się zmieniło. Z wesołego człowieka Grzegorz stał się ..... Przepraszam. Więcej nie będę o tym pisał bo mnie nerw chwyta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w tej sytuacji to każdy "grosz" na wagę złota. W apelu chodzi o tą istotę:

gabryielagsior.th.jpggabka011.th.jpg

 

Bezpośredni link do Apelu jest T U T A J

Diagności to szczególnie życzliwi ludzie, skorzy do pomocy, czuli na los pokrzywdzonych ludzi.

Tylko mam nadzieję, że źle nie wspominają spotkań z moimi kolegami po fachu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko mam nadzieję, że źle nie wspominają spotkań z moimi kolegami po fachu

 

Trudno mieć pretensje do kogoś, że wykonuje swoją robotę sumiennie. Kto jak kto, ale diagności powinni to zrozumieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto jak kto, ale diagności powinni to zrozumieć...

Wytłumacz to właścicielowi pojazdu.Przeciez on normalnie jedzie,teoretycznie nic się nie dzieje.A ze ma np.pękniętą szybę lub inny "drobiazg" to mu w niczym nie przeszkadza.. :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako człowiek wierzący od dnia 15.09.2009r zacząłem się zastanawiać DLACZEGO :sad: Gdzie jest sprawiedliwość :roll:

 

Znacie mnie jako fachowca od nadzoru nad SKP i zawsze w tej tematyce udzielałem wsparcia. Nie mogę jednak przejść obojętnie - myślę jak każdy - wokół cierpienia innych tym bardziej dzieci. Krąży wiele łańcuszków szczęścia, które wyłudzają adresy email. Ta wiadomość jest autentyczna i można to potwierdzić na stronie fundacji.

 

Bardzo wąskie grono jest zaznajomione z moim światopoglądem jednak w tej sytuacji powiem trzeba wierzyć i to głęboko. A na odpowiedź dlaczego postaram się troszkę podzielić wiedzą.

 

Uważam, że przede wszystkim w takich chwilach wsparcie duchowe jest najważniejsze. I na tym się skupie mimo, iż skromny przelew już poszedł na konto fundacji.

 

 

Gdy powstaje pytanie dlaczego nasza córeczka musiała zachorować albo umrzeć i gdzie teraz przebywa często od osób od których powinniśmy otrzymać wsparcia duchowego słyszymy: "dziecko zabrał Bóg, ponieważ potrzebował jeszcze jednego aniołka."

 

Tylko po co Bogu aniołek w postaci naszej córeczki, skoro jest wszechmocnym Stwórcą? Jaki będzie miał pożytek z bezradnego niemowlęcia?

 

Poniżej źródło: "Prowadzenie rozmów RS str. 63 - 64" - wersety w Przekładzie Nowego Świata.

 

Dlaczego Bóg dopuszcza, żeby rodziły się dzieci ciężko upośledzone pod względem fizycznym bądź umysłowym?

 

Bóg nie ponosi winy za takie wady. Pierwszą parę ludzką stworzył doskonałą, zdolną wydawać na świat doskonałe potomstwo na swoje podobieństwo (Rodz. 1:27, 28).

Odziedziczyliśmy grzech po Adamie. Dziedzictwo to niesie ze sobą także możliwość pojawiania się ułomności fizycznych lub upośledzeń umysłowych (Rzym. 5:12; dalsze szczegóły można znaleźć na stronach 59, 60). Dziedzictwo grzechu tkwi w nas od chwili poczęcia w łonie matki. Właśnie dlatego król Dawid napisał: W grzechu poczęła mnie matka (Ps. 51:5). Gdyby Adam nie zgrzeszył, dziedziczylibyśmy tylko cechy pożądane. (Omówienie Jana 9:1, 2 można znaleźć na stronach 284, 285).

 

Sami rodzice mogą zaszkodzić swemu nieurodzonemu dziecku na przykład zażywaniem narkotyków lub paleniem w czasie ciąży. Oczywiście to nieprawda, że gdy dziecko rodzi się z wadami wrodzonymi lub jest chorowite, w każdym wypadku odpowiedzialność za to spada na matkę lub ojca.

 

Jehowa życzliwie umożliwia dzieciom skorzystanie z dobrodziejstw Chrystusowej ofiary okupu. Ze względu na rodziców, którzy Mu wiernie służą, uznaje za święte także ich małe dzieci (1 Kor. 7:14). Dla bogobojnych rodziców jest to bodziec, żeby pieczołowicie dbać o dobrą opinię w oczach Boga, mając przy tym na uwadze dobro swego potomstwa.

 

Warto zaznaczyć, że Jezus, który był doskonałym odbiciem swego Ojca, okazywał szczególne zainteresowanie pomyślnością młodzieży, a nawet wskrzesił dziecko. Z pewnością w dalszym ciągu będzie to czynił jako mesjański Król (Mat. 19:13-15; Łuk. 8:41, 42, 49-56).

 

Źródło: Strażnica rok w2003 Nr 15.1 str. 13-14

 

Wiara w obliczu innych trudności

 

Ciężką próbą wiary bywa poważna choroba, która dotyka nas lub naszych najbliższych. W Biblii co prawda nie wspomniano, że chrześcijanie tacy jak Epafrodyt, Tymoteusz i Trofim doznali cudownego uleczenia, ale Jehowa niewątpliwie pomagał im trwać (Filipian 2:25-30; 1 Tymoteusza 5:23; 2 Tymoteusza 4:20). O każdym, „kto ma wzgląd na maluczkiego, psalmista śpiewał: Jehowa pokrzepi go na łożu boleści; w czasie jego choroby zmienisz całe jego łóżko (Psalm 41:1-3). Jak te słowa mogą nam pomóc pocieszać cierpiących współwyznawców?

19 Chcąc udzielić duchowego wsparcia chorym, możemy na przykład modlić się razem z nimi oraz za nich. Chociaż nie będziemy dziś prosić Boga o ich cudowne uleczenie, módlmy się o potrzebny im hart, by dzielnie znosili swe niedomagania, oraz o siły duchowe niezbędne do trwania w okresie takich trudności. Jehowa na pewno ich pokrzepi. Ich wiarę wzmocni też wyglądanie czasu, gdy

 

żaden mieszkaniec nie powie: Jestem chory (Izajasza 33:24).

 

Ileż pociechy daje świadomość, że dzięki zmartwychwstałemu Jezusowi Chrystusowi i za pośrednictwem Królestwa Bożego cała posłuszna ludzkość zostanie na zawsze uwolniona od grzechu, chorób i śmierci! Za te wspaniałe widoki na przyszłość dziękujemy Jehowie, który uzdrowi wszystkie nasze dolegliwości (Psalm 103:1-3; Objawienie 21:1-5).

 

Obj. 21: I ujrzałem nowe niebo i nową ziemię; bo poprzednie niebo i poprzednia ziemia przeminęły i morza już nie ma. 2 Ujrzałem też miasto święte Nową Jerozolimę, zstępującą z nieba od Boga i przygotowaną jako oblubienica przyozdobiona dla swego małżonka. 3 Wtedy usłyszałem donośny głos od tronu, mówiący: Oto namiot Boga jest z ludźmi i On będzie przebywać z nimi, a oni będą jego ludami. I będzie z nimi sam Bóg. 4 I otrze z ich oczu wszelką łzę, i śmierci już nie będzie ani żałości, ani krzyku, ani bólu już nie będzie. To, co poprzednie, przeminęło;.

5 I Zasiadający na tronie rzekł: Oto czynię wszystko nowe. Mówi też: Napisz, ponieważ słowa te są wierne i prawdziwe.

 

Jeżeli ktoś chce się dowiedzieć więcej wyszukałem jeszcze artykuły na temat:

- Biblijny punkt widzenia: Śmierć dziecka — dlaczego Bóg na to pozwala? str 1 - 3,

- Czego nauczył nas Andrew - Pierwsze zdanie konsultantki podziałało na nas jak wstrząs. Jesteśmy niemal pewni, że państwa syn ma zespół Downa str. 4 - 5,

- Świat bez bólu już bliski! - str 6 - 8.

 

Ponadto:

1. Wychowywanie dzieci mających szczególne potrzeby OD NASZEGO KORESPONDENTA Z FINLANDII źródło: http://www.watchtower.org/p/200604b/article_01.htm

 

2. Już wkrótce nie będzie CHORÓB! Każdy chce być zdrowy źródło: http://www.watchtower.org/p/200701/article_01.htm

 

 

 

PS. Wiem, że czekacie na odpowiedź na pytanie zawodowe czy SKP cywilna może wykonać BTP pojazdu resortowego jednak myślę, że zrozumiecie, że odpowiedź na pytanie wstępne uznałem za ważniejsze.

 

PS.2. Pragnę dodać, że swoje dzieci posłałem do szkoły integracyjnej, gdzie w swojej klasie mają dzieci z Downem i się świetnie bawią, uczą pływać a przede wszystkim uczą tolerancji. Oprócz tego już czwarty rok współorganizuje jako miasto integracyjne rajdy samochodowe dla niepełnosprawnych. Być może dlatego bardziej czuje temat chociaż nigdy nie poczuje tego co czują rodzice takich dzieci.

 

PS.3.

Diagności to szczególnie życzliwi ludzie, skorzy do pomocy,
a urzędnicy to niby gorszy naród - też mają uczucia i pomagają :-)

Życzę powrotu do zdrowia i tego byście się trzymali ciepło z mocną wiarą i nadzieją na przyszłość.

pocieszenie_gdy chore dziecko_2010_10_21.pdf

nadzieja.jpg.80eecbd69f492905bbdbe5522b77b23a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jehowa życzliwie umożliwia dzieciom skorzystanie z dobrodziejstw Chrystusowej ofiary okupu.

 

Ja jednak myślę, że wciąż za mało wiemy, gdyż po prostu jesteśmy zbyt maluczcy, tym bardziej więc musimy sobie nawzajem pomagać (choćby tylko nie przeszkadzając) ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Powoli zbliżamy się do rozliczenia podatkowego za ubiegły rok. Jeżeli nie podjęliście jeszcze decyzji co zrobicie ze swoim 1% z podatku to poddaję pod WASZE przemyślenia możliwość przekazania go dla Gabrysi. Ludzi potrzebujących jest dużo. Dobrze to rozumiem. Jednak liczę, że choć kilka osób zdecyduje się to zrobić dla GABRYSI.

beatawww.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.