Skocz do zawartości

Zdrowa polska żywność - czyli wiem co jem ...


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Niestety to wszystko prawda :sad: a potem mamy choroby jakie mamy. Ja już ponad 60 kg tego syfu zjadłem :o przez swoje życie. Pozdrawiam

Napisano

Na szczęście jakieś 70% wędlin mamy od mojego ojca, które sami robimy, często nawet z mięsa wyhodowanego u ojca a nie kupnego :) Czasem wolę kupić kawał łopatki i upiec sam a potem pokroić na chleb. Ale część i tak się niestety dokupuje.

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano
Ja od roku uczę się trudnej sztuki ..

 

Pies jeszcze żyje to chyba nie idzie Ci najgorzej :D

Napisano

Jest szansa, że żadnej z tych rzeczy nie spróbuję ... :(

 

Ogólnie rzecz ujmując - wszystko schodzi na psy ... :(

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano
Jest szansa, że żadnej z tych rzeczy nie spróbuję ... :(

No nie żartuj sobie,ja właśnie będę wstawiał boczek do piekarnika(marynowany w/g przepisu pana Rusaka) a i buteleczka swojaczka się chłodzi :D

Napisano

Ja już jestem zcywilizowany :-( ale mój tata nie :D i jak on zrobi wędlinkę (kiełbasa, boczek, szynki i inne przysmaki) na święta to aż normalnie nie ma takich słów żebym ja to mógł to tu opisać :viva: . Szkoda tylko że ja nie podejmuję tej pałeczki po nim i nie mam jak uczyć się od niego (nie mieszkamy razem ani nawet blisko siebie :-( ) , ale jak pojadę na święta to normalnie jest nie do opisania i chwała mu za to i nie tylko za to :pada: , nawet gorzałeczkę też sam zrobi i nic tylko czekać na święta a co najważniejsze można tej gorzały wypić wiadro i na drugi dzień nic człowiekowi nie jest poza tym , że jeździć nie wolno :D:D:D:D

Napisano
Jest szansa, że żadnej z tych rzeczy nie spróbuję ...

No nie przesadzaj, takiej szyny to nie mam, ale swojskiej kiełbaski to możesz u mnie pojeść. Kiedy przyjeżdżasz? :)

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano
Ja już jestem zcywilizowany :-( ale mój tata nie :D i jak on zrobi wędlinkę (kiełbasa, boczek, szynki i inne przysmaki) [...] , nawet gorzałeczkę też sam zrobi i nic tylko czekać na święta a co najważniejsze można tej gorzały wypić wiadro i na drugi dzień nic człowiekowi nie jest poza tym , że jeździć nie wolno :D:D:D:D

Przyjedź po prostu na następną imprezę - popróbujemy. Oczywiście wszystkie tatowe koszta jesteśmy w stanie pokryć. :D

 

Kiedy przyjeżdżasz?

Teraz znów mam, q, pod górkę ... :(

Ale kiedyś nie będę miał i przyjadę. :P

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.