berecik Napisano 21 Styczeń 2011 Share Napisano 21 Styczeń 2011 Motocykl to coś więcej niż zlepek stali, chromu i gumy. Wielu pasjonatów dwóch kółek twierdzi, że prawdziwego motocykla nie można kupić – trzeba go złożyć własnoręczne. Wszystko wygląda pięknie, dopóki konstruktor nie stanie przed koniecznością zarejestrowania sprzętu. Masa papierków, stracone nerwy i niepewność, czy urzędnicy pozwolą na użytkowanie maszyny na drogach publicznych… .Na akceptację Parlamentu Europejskiego czekają już nowe przepisy. Jeżeli zostaną zaakceptowane, wymuszą stosowanie w nowo rejestrowanych motocyklach silników spełniających surowe normy emisji spalin oraz systemu ABS. Najwięksi producenci jednośladów z pewnością sprostają konieczności modernizacji linii fabrycznych oraz wprowadzenia zmian w cyklu produkcyjnym. Dla manufaktur, tunerów oraz indywidualnych konstruktorów nowe przepisy mogłyby oznaczać tylko jedno – konieczność zamknięcia biznesu lub porzucenia realizacji własnych marzeń. Motocyklowa organizacja FEMA rozpoczęła negocjacje z Komisją Europejską. FEMA dołoży starań, by zapewnić konstruktorom prawo do rejestrowania prototypowych jednośladów. Już od grudnia przedstawiciele zrzeszenia starają się wytłumaczyć unijnym komisarzom jakie mogą być skutki objęcia nowymi przepisami wszystkich motocykli. Rozwiązanie mają stanowić certyfikaty Individual Vehicle Approval. IVA umożliwi zarejestrowanie pojazdu własnej konstrukcji, tuning wielkoseryjnego motocykla, jak również indywidualny import motocykli, które nie będę spełniały nowych wytycznych Unii. Pojazd spełniający wymogi IVA będzie mógł być użytkowany i sprzedawany we wszystkich krajach Wspólnoty. źródło www.onet.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.