Skocz do zawartości

Nadjeżdża badziewie ...


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Z którego roku jest ten wóz? 1998? Aha, czyli z początku produkcji. To dobrze, bo teraz, Panie, robią takie badziewie... – macha ręką z rezygnacją znajomy mechanik podczas przeglądu.

 

Badziewie? Przecież w ciągu tych lat technika poszła do przodu, więc i samochody muszą być lepsze. Chociaż... Za swoje auto zapłaciłem prawie 35 tys. zł. 5 mln samochodów do naprawy!

 

Dzisiaj, ten sam model, z identycznym silnikiem, lecz znacznie lepiej wyposażony – elektryczne szyby, centralny zamek, druga poduszka – kosztuje mniej niż przed 7 laty. Droższe surowce, droższa praca, inflacja. A samochód staniał o ponad 1000 zł. Dlaczego?

 

Czy nie dlatego, że producent zaczął cichcem stosować tańsze materiały, zamienniki, poszedł na technologiczne skróty? Ważne, żeby towar sprzedać i przetrwać okres gwarancji. Później niech się dzieje, co chce. Na pogarszającą się jakość samochodów (zresztą nie tylko – dotyczy to również np. sprzętu elektronicznego) skarżą się wszyscy zmotoryzowani, także właściciele pojazdów luksusowych, uważanych do niedawna za absolutnie niezawodne i supertrwałe.

 

W ostatnich dniach kolejne koncerny samochodowe ogłaszają programy ograniczania kosztów produkcji. Volkswagen zamierza dzięki temu zaoszczędzić w ciągu trzech lat 10 miliardów euro. Podobne działania zapowiedziały DaimlerChrysler i General Motors. Dyrektor wykonawczy Forda, John Padilla, w wypowiedzi dla agencji Reuters stwierdził krótko: „Jeśli chodzi o kontrolę kosztów, musimy być agresywni”.

 

Europejscy i amerykańscy producenci zostali zmuszeni do drastycznych cięć w wydatkach, ponieważ coraz bardziej tracą rynek na rzecz konkurentów z Azji. No i dobrze, niech tną, nawet agresywnie, ale pod warunkiem, że nadal będą robić porządne auta, a nie oszukiwać klientów, wpychając im „badziewie”.

 

(źródło: INTERIA.PL)

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Tak to jest jak redaktorzy piszą o samochodach:) Mogę się zgodzić, iż accord z przed 15 lat był projektowany inmaczej niż ten z przed 5. Ale nie zgodzę się ze w tym z przed pieciu są lepsze materiały (rozwiaznia) niz w aucie z tego roku, bo to ten sam model.

 

Piotr Barczuk

Napisano

Bez wątpienia przez ostatnich parę lat nastąpił ogromny postęp technologiczny. Jednak coraz częściej mam wrażenie (i myślę, że wielu się ze mną zgodzi), że obecnie samochody projektowane są głównie przez księgowych, a dopiero później przez inżynierów. Często odbija się to na ich jakości - niestety.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.