Niezgodność DMC

[Fredek]

Na tabliczce znamionowej był podany tylko numer nadwozia

 

Takowe właśnie też były, zostaw tak jak jest

[pentagram]

Ja też bym nie wnikał - jeśli oryginalna

[DARIO64]

Trafisz również tabliczkę gdzie będzie VIN i takie parametry:

Trafiło mi się ostatnio BMW z 1994r gdzie dane były w dwóch kolumnach,pierwszy raz się z czymś takim spotkałem w osobówce:

1745kg 1775kg

(puste) kg 3375kg

1- 840kg 840kg

2- 1020kg 1080kg

 

Udało mi się ściągnąć foto na kompa

[abcs]

Uważam, ale jest to tylko moje przypuszczenie, że te drugie dane odnoszą się do sytuacji holowania przyczepy. Dopuszcza się wtedy zwiększenie dopuszczalnego nacisku tylnej osi skutkujące zwiększeniem DMC. Takie zwiększenie jest z technicznego punktu widzenia dopuszczalne ponieważ pojazd holujący przyczepę porusza się z mniejszą prędkością więc nośność osi ma większy zapas wytrzymałościowy. Ale jak pisałem, są to tylko moje przypuszczenia. Spotykałem się z dopuszczeniem większego nacisku osi podczas holowania przyczepy ale takiej TZ jeszcze nie widziałem

[DARIO64]

Nie wiem czy dawać wiarę temu co mówił klient,ale te auta były w wersji coupe i cabrio ,czy to możliwe żeby na tabliczce były masy dla auta w dwóch wersjach?To tak jakby producent do końca nie wiedział jakie auto zejdzie z taśmy.

[Regan55]

Trafiło mi się ostatnio BMW z 1994r gdzie dane były w dwóch kolumnach

Zadna nowośc.Zawsze bierzesz wartości z pierwszej kolumny...

[JANUSZ60]

były w wersji coupe i cabrio

To jest może nawet bardziej prawdopodobne ,,,

[DARIO64]

Zawsze bierzesz wartości z pierwszej kolumny...

A może tak:F1-1775,F2-1745,F3- 3375?

[Regan55]

A może tak:F1-1775,F2-1745,F3- 3375?

DARIO64, -podeslać Ci "bryle".....

[blakop]

Uważam, ale jest to tylko moje przypuszczenie, że te drugie dane odnoszą się do sytuacji holowania przyczepy.

 

Też tak uważam. Wgląd w oryginalny "brief" mógłby dać potwierdzenie.

[DARIO64]

podeslać Ci "bryle".

Bryle mam na nosie ,co Ci się nie podoba ?że w osobowym coś takiego może być.

Skoro w ciężarowym wpisujemy F1 z drugiej kolumny(jeśli jest) to dlaczego nie zastosować tego w osobowym.Spotkałeś się z tym żeby w osobowym w F1 i F2 były różne wartości

[blakop]

Ale to raczej nie jest MMC, tylko pewien wariant DMC, wynikający z charakteru użytkowania pojazdu - kwestia w ogóle nie przewidziana przez nasze przepisy krajowe...

[JANUSZ60]

Wgląd w oryginalny "brief" mógłby dać potwierdzenie.

Warto byłoby to rozgryźć, pomogłoby to niekiedy ,,,

[DARIO64]

Wgląd w oryginalny "brief" mógłby dać potwierdzenie

Nie ma w co zaglądać bo auto parę ładnych lat w kraju w DR były wstawione wartości z pierwszej kolumny.

[adam1501]

Też miałem taki pojazd u siebie i skorygowałem dane do drugiej kolumny, ponieważ w DR zapisy DMC i nacisk osi był z pierwszej a jednocześnie podane masy przyczep. Z tego co przekazał mi klient to WK nie skorygował tego (pojazd był przerejestrowywany-BT na zaświadczenie), będę wiedział dokładnie jak wróci na okresowe.

[Regan55]

Spotkałeś się z tym żeby w osobowym w F1 i F2 były różne wartości

DARIO64, -zadna nowośc.Wlasnie w BMW spotykam to najczęsciej...Nie wiem dlaczego...blakop, -a moze wlasnie Ty cos na ten temat"nadzięciolisz"...

[DARIO64]

zadna nowośc

A ja widzę coś takiego po raz pierwszy.

[Regan55]

A ja widzę coś takiego po raz pierwszy.

Czyzby tam tam BMW-e u Was nie jeżdzilo....

[DARIO64]

BMW-e u

Jeżdżą,kiedyś pierwszy raz musi być

[JANUSZ60]

Czyzby tam tam BMW-e u Was nie jeżdzilo....

Przecież to z zachodu przemycane, dopiero co się u Was pokazały ,,,

[Regan55]

Przecież to z zachodu przemycane, dopiero co się u Was pokazały ,,,

Zbereżnik....

[thesperado]

Widzę, że humory dopisują .

A teraz poważnie. Czy próbował ktoś wysyłać klienta do przedstawiciela producenta, lub samemu wysyłać zapytanie do tegoż przedstawiciela jak należy rozumieć niezrozumiałe zapisy na TZ?

A co do kwestii, która tak jakby nieco poróżniała kolegów JANUSZ60 i adam1501 to jak dane niezgodne na TZ i w DR to N, ale jak brak danych na TZ to .... nie ma powodu do N jak TZ oryginalna. Niech się tym zajmują ITS, MI czy też inna cholera. Skoro dane (masy) na TZ są takie ważne to niech na zastępczej TZ będzie także obowiązek ich umieszczania. Lub inaczej. Skoro nie ma mas na zastępczej TZ , to oznacza, że nie są istotne i jak ktoś chce uzyskać informacje o dmc to niech sobie w DR popatrzy. Ktoś powie, a naciski? A jaki problem wpisać naciski w DR, tylko nikt o tym nie pomyślał. Póki co jest tylko największy dopuszczalny. A w ogóle do czego i komu jest potrzebna informacja o naciskach. Znając masę pojazdu i masę ładunku kierowca jest jeszcze w stanie kontrolować dmc , za to z naciskami na osie różnie bywa. Inspektorzy ITD i kierowcy ciężarówek coś nie coś wiedzą na ten temat.

Biorąc to wszystko do kupy myślę, że to całe zamieszanie w okół TZ jest tylko po to, aby diagności mieli o czym podyskutować na forum sącząc piwo w sobotni wieczór.

[DARIO64]

kwestia w ogóle nie przewidziana przez nasze przepisy krajowe.

Po Twoim poście zacząłem się produkować żeby wykazać rozbieżność i zacytować komentarz ITS że dyrektywa wchodzi z automatu we wszystkich krajach Unii ,ale komentarz się zmienił i wyłapał to o co mi chodzi.

Ale żeby moje klepanie ni poszło na marne wklejam to co wyłapałem razem z komentarzem:

DZ.U 186

**) Maksymalna masa całkowita pojazdu jest największą technicznie dopuszczalną masą całkowitą pojazdu wynikającą z jego konstrukcji i wykonania, określoną przez producenta.

 

 

ROZPORZĄDZENIE KOMISJI (UE) NR 19/2011

 

 

1. Przepisy ogólne

1.1. Każdy pojazd wyposażony jest w tabliczkę znamionową producenta zgodną z opisem zawartym w niniejszej części.

1.2. Tabliczkę znamionową producenta umieszcza producent pojazdu lub jego przedstawiciel.

1.3. Tabliczka znamionowa producenta może mieć postać:

a) prostokątnej metalowej płytki; albo

b) prostokątnej etykiety samoprzylepnej

1.4. Metalowe płytki są mocowane za pomocą nitów.

1.5. Etykiety zabezpieczone są przy użyciu plomb, odporne na fałszerstwa i ulegają zniszczeniu przy próbie usunięcia.

2. Informacje, jakie umieszcza się na tabliczce znamionowej producenta:

2.1. Na tabliczce znamionowej producenta umieszcza się w sposób trwały następujące informacje w podanej kolejności:

a) nazwa producenta;

b) numer homologacji typu całego pojazdu;

c) numer identyfikacyjny pojazdu;

d) technicznie dopuszczalna maksymalna masa całkowita pojazdu;

e) technicznie dopuszczalna maksymalna masa całkowita zespołu;

f) technicznie dopuszczalne maksymalne masy na każdą oś, podane w kolejności od przodu do tyłu.

 

 

3. Przepisy szczegółowe

3.1. Przyczepy

3.1.1. W przypadku przyczepy podaje się technicznie dopuszczalne maksymalne obciążenie pionowe na urządzeniu sprzęgającym pojazdu.

3.1.2. Urządzenie sprzęgające uznaje się za pierwszą oś i oznacza cyfrą „0”.

3.1.3. Pierwszą oś oznacza się cyfrą „1”, drugą – cyfrą „2” itd., a po cyfrach następuje myślnik.

3.1.4. Masę zespołu, o której mowa w pkt 2.1 lit. e), pomija się.

3.2. Wszystkie pojazdy ciężarowe

3.2.1. W przypadku pojazdów kategorii N3, O3 lub O4 podaje się również technicznie dopuszczalną maksymalną masę na grupę osi. Pozycję dotyczącą „grupy osi” oznacza się literą „T”.

3.2.2. W przypadku pojazdów kategorii M3, N3, O3 lub O4 na tabliczce znamionowej producenta producent może również podać zamierzoną maksymalną dopuszczalną masę całkowitą do celów rejestracyjnych/eksploatacyjnych.

3.2.2.1. W takim przypadku część tabliczki znamionowej producenta, na której podaje się masy, dzieli się na dwie kolumny: w lewej kolumnie podaje się zamierzone maksymalne dopuszczalne masy całkowite do celów rejestracyjnych/eksploatacyjnych, a w prawej kolumnie – technicznie dopuszczalne maksymalne masy całkowite.

 

 

Komentarz Patronatu ITS

W polskiej wersji w Rozporządzeniu występuje niefortunne pojęcie „maksymalna dopuszczalna” które może powodować omyłkowe odczytanie przepisów.

Pojęcie „techniczne maksymalna dopuszczalna masa całkowita” należy rozumieć jako maksymalna masa całkowita (kod F.1).

Pojęcie „maksymalna dopuszczalna masa całkowita” lub „maksymalna dopuszczalna masa całkowita dla celów rejestracyjnych ” należy rozmieć jako dopuszczalna masa całkowita (kod F.2).

Zasady wyznaczania dopuszczalnej masy całkowitej nie są zharmonizowane tzn. są różne w krajach WE i świata.

W Polsce (PL) obowiązuje definicja dopuszczalnej masy całkowitej o której mowa w art. 2 pkt. 54 ustawy prawo o ruchu drogowym (Dz. U. nr 108 z 2005 r. poz. 908 z późn.) tj. „dopuszczalna masa całkowita - największa określona właściwymi warunkami technicznymi masa pojazdu obciążonego osobami i ładunkiem, dopuszczonego do poruszania się po drodze”.

Analogicznie należy rozumieć pojęcie „technicznie maksymalna dopuszczalna masa na oś” co odpowiada pojęciu „maksymalny nacisk osi” oraz „maksymalna dopuszczalna masa na oś” co odpowiada pojęciu „dopuszczalny nacisk osi”.

[thesperado]

Jak widzę Rozporządzenie ... , Dyrektywa (UE), to już mnie trzepie. Z reguły to bełkot prawniczy lub przepisy, które regulują coś co nie musi być regulowane, dodatkowo niefortunnie przetłumaczone na język polski. Trzeba czasem miesięcy a nawet lat i serii sprostowań, wyjaśnień, interpretacji, aby zrozumieć o co biega. Z numeru wnioskuję,że to nowe dzieło i już trzeba je tłumaczyć z polskiego na nasze. Miało być jaśniej a jest jak zawsze. Dobrze chociaż, że nie ma tam sformułowań powinien zamiast musi jak to czynią nasi twórcy przepisów.

Jestem ciekaw, czy producenci aut ze starej UE przejmą się tym rozporządzaniem, np. Mercedes.

[DARIO64]

czy producenci aut ze starej UE przejmą się tym rozporządzaniem, np. Mercedes.

Nie ma na nich bata,kiedyś nie pamiętam sprawy ale na szkloeniu okresowym pan Przychodzeń z MT (może starsi pamiętają)powiedział żeby pisać do nich a oni cofną im homologację co wiąrze się z zakazem sprzedaży aut i na gadaniu się skończyło.

Pamiętam jak x lat temu przyjechał do nas autobus firmowany już przez Zasadę (nówka sztuka) po tabliczkę zastępczą bo się dane nie zgadzały( w czasach kiedy nie trzeba było skierowań)