grand Napisano 30 Wrzesień 2005 Napisano 30 Wrzesień 2005 Fani muzyki zdają sobie sprawę, jak trudno jest dobrze nagłośnić samochód. Kokpit ma bardzo nieregularne kształty, pełno w nim materiałów pochłaniających (jak tapicerka czy fotele) i odbijających dźwiek (jak szyby). Stąd trudne jest uzyskanie odpowiedniej sceny dźwiękowe. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w kabrioletach, gdzie zupełnie inne efekty otrzymamy podczas jazdy z dachem schowanym i rozłożonym. Receptę na ten problem znaleźli specjaliści z Nissana, którzy w Micrze C+C zastosowali zaawansowany układ DSP (Digital Signal Processor), który automatycznie zmienia poszczególne częstotliwości dźwięków po rozłożeniu lub złożeniu dachu. Cała operacja odbywa się automatycznie podczas 22-sekundowej operacji rozkładania dachu. Źródło: interia.pl Cytuj
Psuj Napisano 1 Październik 2005 Napisano 1 Październik 2005 Niezła maszynka - co ? Ta w białej - niczego sobie... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.