Będzie możliwa rejestracja "anglików"

[JANUSZ60]

Tylko zależy co ONI wystrugają w przepisach.

Tylko znając ICH, na pewno nic klarownego ,,,

[skpauto]

I tylko tu może być dla nas jakiś problem.

[praktyk]

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/6C8FEE0174 2010-03-30 orzeczenie prawomocne

 

„po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 marca 2010 r. sprawy ze skargi Ł. S. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w P. z dnia [...] sierpnia 2009 r. nr [...] w przedmiocie rejestracji pojazdu 1. Uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Starosty P. z dnia [...] maja 2009 r. nr [...] 2. Zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w P. na rzecz skarżącego Ł. S. kwotę 200 zł (słownie: dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych /-/ M. Dybowski /-/ E. Kręcichwost-Durchowska /-/ E. Makosz-Frymus jh”

„Przedmiotem niniejszej sprawy jest odmowa rejestracji pojazdu marki [...], posiadającego kierownicę po prawej stronie pojazdu.Podstawę materialnoprawną rozstrzygnięcia w sprawie stanowiły przepisy ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r., Nr 108, poz. 908 ze zm.) oraz przepisy Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z 2003 r. Nr 32, poz. 262) .”

„Zdaniem Sądu Organ odmawiając rejestracji przedmiotowego pojazdu powinien udowodnić, iż poruszanie się nim po polskich drogach rzeczywiście stwarza niebezpieczeństwo na drodze. Organ nie może jedynie powołać się na treść przepisu. Jego obowiązkiem jest przeprowadzenie postępowania mającego na celu udowodnienie ponad wszelką wątpliwość, iż poruszanie się autem z kierownicą z prawej strony, w ruchu lewostronnym powoduje niebezpieczeństwo w ruchu drogowym zarówno dla kierującego pojazdem jak i innych uczestników ruchu.Źródłami powszechnie obowiązującego prawa w Rzeczypospolitej Polskiej są Konstytucja, ustawy, rozporządzenia oraz ratyfikowane umowy międzynarodowe.

Po 1 maja 2004 r. na porządek prawny w Polsce składają się dotychczasowy system prawa narodowego oraz szeroko rozumiane prawo wspólnotowe. Prawo wspólnotowe, które poprzez akcesję stało się częścią prawa krajowego, nie podlega jednak tym samym zasadom interpretacji i kontroli, co krajowa część porządku prawnego. Prawo wspólnotowe, traktaty założycielskie i akty prawne oparte na traktatach są stosowane zgodnie z treścią traktatów i warunkami Aktu dotyczącego warunków przystąpienia oraz zgodnie z zasadami stosowania prawa wspólnotowego, tj. zasadą bezpośredniego skutku, pierwszeństwa i efektywności.”

[JANUSZ60]

Cytat:

„Zdaniem Sądu Organ odmawiając rejestracji przedmiotowego pojazdu powinien udowodnić, iż poruszanie się nim po polskich drogach rzeczywiście stwarza niebezpieczeństwo na drodze. Organ nie może jedynie powołać się na treść przepisu. Jego obowiązkiem jest przeprowadzenie postępowania mającego na celu udowodnienie ponad wszelką wątpliwość, iż poruszanie się autem z kierownicą z prawej strony, w ruchu lewostronnym powoduje niebezpieczeństwo w ruchu drogowym zarówno dla kierującego pojazdem jak i innych uczestników ruchu.

 

Powiedzcie mi proszę, jak tak poważna instytucja w orzeczeniu czy wyroku może popełniać tak banalne a radykalnie zmieniające treść błędy oraz wydawać tak bzdurne wyroki pod potrzebę ,,,

[Janusz S]

Ciagle tylko słyszymy: przepisy unijne....konwencje, dyrektywy ceny unijne itd. Polska nie spełnia warunków,nie stosuje przepisów wszystko trzeba dostosować,ale czy to działa w obie strony?

NIE!! jakos nikt nie upomina sie o nasze płace i tu wszystko jest w porządku

dziesiec lat temu w unii zarabiało sie wiecej niz teraz w kraju i to ile

 

a jesli chodzi o "angliki to uważam to za jakis bzdurny wymysł -mozliwosc rejestracj z kierownica po prawej,przeciez oni po to maja ruch lewostronny,to moze wprowadzmy jszcze ruch lewostronny w polsce,mało jest samochodow z kierownica po lewej ktore, spelniaja nasze warunki-nie nawet za duzo. co innego jesli by jakies marki sam były produkowane z kierownica p[opraej bez mozliwosci przekladki to mozna by sie ewentualnie zastanawiac,ale tak nie ma po co,moze znajdzie sie wreszcie ktos w tym kraju kto ma władze i powie wreszcie stop głupocie,sa wazniejsze rzeczy do zrobienia i to w kazdej dziedzinie

jak na razie to widac tylko czerwone światełko

[garfield]

jeździ Subaru Imprezą WRC w barwach rajdowych

Kolego, pokaż mi to Subaru O ile się orientuję nikt w Polsce nie posiada Subaru Imprezy WRC (w barwach rajdowych?), a jeśli się mylę, to chętnie nawiążę kontakt z taką osobą. "Barwy rajdowe"? Nie słyszałem takiego pojęcia,chociaż być może chodzi o barwy jednego z teamów rajdowych. Moje zdanie jest takie: amatorsko przygotowane pojazdy do wszelkich amatorskich zawodów MUSZĄ spełniać wszelkie przepisy ruchu drogowego. Pojazdy profesjonalnie przygotowane do rajdów (takich gdzie istnieje konieczność dojazdu do odcinka specjalnego) powinny posiadać odstępstwo od właściwego ministra na poruszanie się drogami publicznymi. Skoro takich przepisów nie ma, nie można się dziwić, że obecne są naginane. Profesjonalnemu sportowi motorowemu mówię zdecydowanie "tak".

[Janusz1971]

Barwy rajdowe dla mnie to to ,a czy to w homologacji WRC czy zwykłe 4X4 nie ma w tym przypadku najmniejszego znaczenia

[wojteczek]

Ale kolor i marka jet bez znaczenia. Są odpowiednie służby które powinny wyłapywać pojazdy nie spełniająca warunków tech. WK nie odmawia rejestracji dlatego że pojazd z GB ale dlatego że nie spełnia warunków tech. Przychodzi interesant do WK,badanie z GB ważne myśli że załatwi sprawę a tu wyganiają go na badanie bo widzą z GB to jest podejrzenie że nie spełnia warunków tech.

Myślę ze dużo wody upłynie zanim będzie można rejestrować wszystko co ma kierownicę po prawej. Pan Nowak chce się przypodobać komuś to plecie bzdury. Zobaczymy czy podpisze projekt o sposobie i zakresie badań. Tam też kierownica po prawej daje N.

[JANUSZ60]

badanie z GB ważne myśli że załatwi sprawę a tu wyganiają go na badanie bo widzą z GB to jest podejrzenie że nie spełnia warunków tech.

Gość się zdziwi, bo

PoRD art. 81

b) w którego dowodzie rejestracyjnym lub innym dokumencie ...

zawarta jest informacja o wykonanym badaniu technicznym i jego terminie ważności,

- z wyjątkiem ... pojazdu przystosowanego konstrukcyjnie do ruchu

lewostronnego.

[blakop]

A skąd WK a wiedzieć, do jakiego jest ruchu??? Gość składa oświadczenie, że ten akurat jest przystosowany do ruchu prawostronnego - i co mu zrobisz?? Sprawdzaj sam jak masz ochotę...

[JANUSZ60]

Gość składa oświadczenie, że ten akurat jest przystosowany do ruchu prawostronnego

Gość ma swoje lata i wie co robi ,,,

[blakop]

Otóż to - w tym wypadku wystarczy 18

[Janusz S]

Myślę,że problem rejestracji anglików można by rozwiązać dużo łatwiej.

Kupuje klient samochód "anglik",dokonuje przekładki,ma swiadectwo od producenta o możliwosci takiej zmiany w tym pojeździe,udaje sie do WK,otrzymuje skierowanie na BT ale nie na dowolna SKP tylko wyznaczona przez starostwo.Uważam,ze w kazdym miescie czy powiecie(do uzg.) powinna byc stacja kontroli która wykonywała by nazwijmy to "szczególne badania"(oprócz wszystkich innych)Zaświadczenie z tej stacji umożliwiało by rejestracje takieko pojazdu.

Sa podobne rozwiazania za granica i mysle,ze w wielu przypadkach zdaja egzamin,(mógłbym coś o tym napisac) co wy na to?

Pewnie nie wszystkim sie to spodoba

[blakop]

A która miał to by być stacja ta wyznaczona?? Czy pracownik WK, który ją wskaże może liczyć na udział w zyskach z tego tytułu?

 

Zresztą - nie o tym rzecz w temacie... Skoro w przeważającej reszcie UE można te pojazdy rejestrować, to i u nas będzie można i tyle.

[Regan55]

Myśle ze to tylko kwestia czasu i niestety od tego nie uciekniemy....

[DARIO64]

Rozwalimy ACTA to i angoli przestawimy na prawą stronę ,skoro cała Unia jeździ prawą stroną.

[adam1501]

Koledzy spójrzcie na to http://www.joemonster.org/art/19339/Kierowca_ciezarowki_urodzony_szczesciarz nie zawsze kierownica z prawej to samo zło...

[praktyk]

Myśle ze to tylko kwestia czasu i niestety od tego nie uciekniemy....

Rozwalimy ACTA to i angoli przestawimy na prawą stronę ,skoro cała Unia jeździ prawą stroną.

Może byśmy zaproponowali jakieś tam ugodowe rozwiązanie na przykład kierownice pośrodku, tak jak w traktorach czy też motocyklach.

Sądy mają problemy jaki wariant wybrać i zdarza się tak, że obrywa i diagnosta a uzasadnienie jest super kuriozalne. Zresztą sami poczytajcie.

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/B227CA6C0F

Powołane dyrektywy odnoszą się do rejestracji przywożonych pojazdów używanych, a nie metod i kryteriów przeprowadzania przez diagnostę oceny stanu technicznego pojazdu. Rozpatrywana sprawa dotyczy zaś cofnięcia uprawnień do wykonywania badań technicznych pojazdu, a nie odmowy rejestracji pojazdu z kierownicą umieszczoną po prawej stronie.

Ustosunkowując się do opisanego wyżej - spornego w sprawie zagadnienia podnieść wypada, iż w treści powołanych przez skargę kasacyjną unormowań Dyrektywy Rady z dnia 8 czerwca 1970 r. i Dyrektywy Komisji z dnia 26 stycznia 1999 r. nie wymieniono diagnostów jako adresatów formułowanych norm prawnych. Normy prawne zawarte w omawianych unormowaniach nie zostały skonstruowane w formie określenia postępowania (zachowań) diagnostów i nie są ukierunkowane na kształtowanie zakresu ich praw.

W rezultacie w ocenie składu Naczelnego Sądu Administracyjnego rozpoznającego niniejszą sprawę przyjąć trzeba, że skarżącemu - jako diagnoście - nie przysługiwało na podstawie przedmiotowych uregulowań uprawnienie do samodzielnego decydowania - wbrew woli państwa członkowskiego (tj. Rzeczypospolitej Polskiej) - o doborze przesłanek ustalania wyników przeprowadzonej oceny stanu technicznego konkretnego pojazdu (tzn. sprzecznie z rozporządzeniami Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. i z dnia 16 grudnia 2003 r.)

Rzeczą odrębną jest natomiast, że powołane w skardze kasacyjnej uregulowania obu dyrektyw wkraczają niewątpliwie w sferę kształtowania praw jednostki, w której dyspozycji znajduje się pojazd i z tej racji w sprawach, w których stroną byłaby ta jednostka wchodziłoby w rachubę rozważanie argumentacji opartej na brzmieniu tychże uregulowań połączonej z akcentowaniem problemu zwłoki w implementacji treści dyrektyw do krajowego porządku prawnego.

Pozdrawiam

[Psuj]

Skoro w przeważającej reszcie UE można te pojazdy rejestrować, to i u nas będzie można i tyle.

 

Pewnie tak. Tylko żeby ubezpieczyciele się obudzili i tak jak w unii były wyższe stawki na te pojazdy. Jeśli przyjdzie zapłacić ubezpieczenie x3 to problem sam się rozwiąże, zostaną tylko egzemplarze kolekcjonerskie i zabytkowe

[DARIO64]

Jeśli przyjdzie zapłacić ubezpieczenie x3

I cena u angoli raczej też podskoczy .

[Janusz S]

Znając nasze realia to ubezpieczyciele to napewno dostrzega tyle,ze składki rozłoza na wszystkich

kolejna okazja jak chocby ostatnio auto zastepcze

 

Blakop napisał

 

A która miał to by być stacja ta wyznaczona?? Czy pracownik WK, który ją wskaże może liczyć na udział w zyskach z tego tytułu?

 

Mam na myśli stacje tzw. państwowe czy policyjne,moze nie w kazdym miescie tylko np w województwie,mogłby je prowadzić tez np. jakis zwiazek motorowy

[blakop]

W mojej ocenie powinny też być ograniczenia w możliwości prowadzenia takich pojazdów - czyli młody kierowca na pewno nie powinie tego prowadzić moim zdaniem - prosty zapis - auto z lewą kierą, to uprawnienia minimum 4 lata powiedzmy...

[danielg539]

Mam na myśli stacje tzw. państwowe czy policyjne,moze nie w kazdym miescie tylko np w województwie,mogłby je prowadzić tez np. jakis zwiazek motorowy

 

Z założenia to wszystkie stacje są równe i nieporozumieniem jest dzielenie ich na prywatne i państwowe.

Jeśli Janusz S, uważasz, że przecietna SKP sobie z takimi zmianami nie poradzi, to lepiej uznać, że zmiany takie może sprawdzać jakaś jednostka badawcza a nie wybrana SKP.

[abcs]

zostaną tylko egzemplarze kolekcjonerskie i zabytkowe

Zgadzam się z Tobą co do kierownicy po prawej stronie, ale nie rozwiąże się problem przekładek robionych w stodole. A moim zdaniem ten problem może być bardziej dokuczliwy dla nas diagnostów niż badania techniczne z miejsca pasażera.

[Qnick]

problem przekładek robionych w stodole

 

Problem przekładek robionych w stodołach to nie problem, po prostu należy zażądać podczas badania faktury lub paragonu na zakup nowych części których ponowne użycie zagraża BRD