Skocz do zawartości

29 luty- jaki ruch?


luket

Rekomendowane odpowiedzi

no dobre spostrzezenie z ta data, miałem raczej to samo ,ale zaden nie miał daty 29.02

Nie rozumiem, to Ci co skracają o jeden dzień, rok temu pierwszego marca nie dawali do 29 lutego, bardzo ciekawe ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj KPA - wyznaczanie terminów

Powiedz co mają przepisy KPA do tego co my robimy , skoro każdy z nas robi inaczej a przepisy są jasne ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobre spostrzezenie z ta data, miałem raczej to samo ,ale zaden nie miał daty 29.02

Nie rozumiem, to Ci co skracają o jeden dzień, rok temu pierwszego marca nie dawali do 29 lutego, bardzo ciekawe ,,,

 

U mnie prawie codziennie trafi sie przynajmniej jeden samochod ktory ma BT wazne własnie ostatni dzien,no ale wczoraj prawdopodobienstwo było małe.

A ja nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym skracaniem o jeden dzien,dlaczego np.1 marca miałbym skracac o jeden dzień? Opcja sprzeczna z przepisami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem autobus który miał do 29.02.2012

To chyba jedyny mozliwy przypadek aby przegląd wypadł 29.02.2012. Teoretycznie jest jeszcze druga możliwość dtyczaca pojazdu sprowadzonego z waznym OBT ale wyrażonym w miesiącach i wowczas termin OBT powinien byc wyznaczony na ostatni dzieć lutego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JANUSZ60 - KPA rozdz 10 ART.57 § 1;§ 2;§ 3.

Nie wiem po co mi to mówisz , uważasz że tego nie znam czy nie rozumiem ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Zgadzam się z przedmówcą i ustalałem termin na 28.02.2013.

Ale to chyba zależy jak się podejdzie do tematu tzn. czy rok liczyć w dniach, miesiącach a może tygodniach :lol:

Ciekawi mnie jedno czy w ubiegłym roku ustalając termin kolejnego OBT pojazdu (badanie wykonane po 28.02.2011) odejmowaliście ten jeden "nadmiarowy" dzień (29.02.2013) np. badanie 1.03.2011, termin kolejnego OBT na 29.02.2012?

 

A wracając do tematu wczoraj miałem 4 pojazdy:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy rok liczyć w dniach, miesiącach a może tygodniach

Były tu już próby przeliczania na sekundy , bądźmy poważni rok to 12 miesięcy i jeśli stosujemy KPA to sprawa jest oczywista ale widać nie dla wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko który przepis Was diagnostów obliguje do stosowania KPA?

I o tym tu właśnie mowa,,,

 

W Dz u 227 był zapis :

3. Sposób obliczenia terminu wykonania następnego badania technicznego ustala się zgodnie z zasadami określonymi w art. 57 Kodeksu postępowania administracyjnego, z tym że w przypadku pojazdów, o których mowa w § 12 ust. 3, datę terminu następnego badania technicznego pojazdu oblicza się od dnia uzyskania pozytywnego wyniku badania.

W Dz u 155, sucho i zgadnij teraz zapomnieli czy celowo pominęli abyśmy mieli o czym teraz mówić ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłopoty kierowców. System nie przewidział 29 lutego

 

"To błąd i wstyd. Ale to nie ja ponoszę za to odpowiedzialność". Minister cyfryzacji Michał Boni bije się w cudze piersi za poważną wpadkę z rejestracją pojazdów.

 

Twórcy systemu informatycznego nie uwzględnili 29 lutego i zafundowali kierowcom kłopoty. Wczoraj od rana w całej Polsce nie działał komputerowy system rejestracji pojazdów.

 

Wygląda na to, że za całe zamieszanie winę ponoszą twórcy systemu i ci, którzy go nie przetestowali, czyli poprzednicy ministra Michała Boniego. Poprzednicy - z tej samej ekipy. Wadliwe informatyczne projekty, a jest ich bardzo wiele - jak przyznaje sam minister - pochodzą z lat 2007-2008. W tym wypadku nikt nie sprawdził, czy program pasuje do kalendarza.

 

- Uważam to za wielki błąd. Nie ja ponoszę odpowiedzialność za to, co się stało i uważam, że to, co powinniśmy w ciągu tego roku wykonać, to przyjrzeć się wszystkim projektom i dokonać ponownych testów - podkreślał Michał Boni.

 

Minister zapowiada wielki test kompatybilności i dodaje ze smutkiem, że stajnia Augiasza jest obszerna. Smutkiem tym większym, że nie można zrzucić winy na politycznych poprzedników.

 

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news/klopoty-kierowcow-system-nie-przewidzial-29-lutego,1766490

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było tak źle jak piszą... obejście problemu zajęło mi 5 minut :cool:

 

Nie zmienia to faktu, że faktycznie był błąd w systemie i niektóre urzędy nie rejestrowały pojazdów (zwłaszcza nowych i z zagranicy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd te informacje wzięli... :shock: Wyolbrzymiają!

 

"komputerowy system rejestracji pojazdów" działał, a z błędem, jak napisał Michał, można było sobie bardzo łatwo poradzić. A jak ktoś nie znalazł sam na to sposobu, to koledzy bardzo szybko podpowiedzieli jak to zrobić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To błąd i wstyd. Ale to nie ja ponoszę za to odpowiedzialność". Minister cyfryzacji Michał Boni bije się w cudze piersi za poważną wpadkę z rejestracją pojazdów.

Mnie z całej tej informacji najbardziej zainteresowały te "cudze piersi" w które bił się Minister Boni. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.