badanie techniczne motoru

[Krzysztof]

Jak wygląda u was badanie techniczne motoru ?

Wjazd na rolki, kto wjezdza klient czy diagnosta?

[eborg]

U mnie - tylko diagnosta.

[jarek1]

umnie także

[grzegorz70]

Niestety motocyklem u mnie wjeżdża klient.

[pietrek_k]

Tylko diagnosta. Klient chętnie pomaga przytrzymać żeby nie polecieć na bok.

[mirek.g]

Klient chętnie pomaga przytrzymać żeby nie polecieć na bok

 

U mnie odwrotnie,ja pomagam.

[ketiw38]

U mnie na rolki klijent i nie wyobrażam sobie sytacji kiedy robię to ja, bo kto naciśnie czerwony guzik jak ręce zajęte kierownicą. Nie mam zamiaru kozaczyć

[pietrek_k]

Ja mam rolki firmy Cartec i nic nie naciskam bo włączam automat i rolki same się załączają i wyłączają. Jednym słowem prowadzą za rączkę jak dzieciaczka. A ja sobie siedzę i nic tylko hamuję. Poza tym zakładam taką fajną blokadkę na rolki żeby koło nie latało na prawo i na lewo

[Marek1]

nic nie naciskam bo włączam automat i rolki same się załączają i wyłączają.

To fajnie Pietrek, jak chcesz koledze sprawdzić hamulce

bo pomiaru urzędowego dokonuje się tylko w trybie ręcznym

[piozar11]

u mnie ja to robię,a wyniki zapisuje mi linia w automacie jak ustawie

[pietrek_k]

To fajnie Pietrek, jak chcesz koledze sprawdzić hamulce

bo pomiaru urzędowego dokonuje się tylko w trybie ręcznym

Proszę o przepis bo jakoś nie mogę doczytać.

[Marek1]

To fajnie Pietrek' date=' jak chcesz koledze sprawdzić hamulce

bo pomiaru urzędowego dokonuje się tylko w trybie ręcznym [/quote']

Proszę o przepis bo jakoś nie mogę doczytać.

 

Też nie znalazłem gdzie jest to zapisane ale taka jest interpretacja TDT.

[pietrek_k]

No właśnie interpretacja. Lepiej się wyj...bać niż korzystać z techniki. To po co komputer, wróćmy do wypisywania zaświadczeń ręcznie znajdę jeszcze prę bloczków. A CEPiK wyślę gołębiem Tylko jak klient oceni np. skok pedała lub działanie danego układu, to chyba wtedy badanie jest raczej naciągane, bo klient zawsze powie, że jest OK. Jestem zdania, że diagnosta sprawdza sam i nikt nie ma prawa za niego nic naciskać a jeżeli technika pozwala to dlaczego nie. Bo jaka będzie różnica w wynikach jeżeli zrobię to ręcznie czy też w automacie ? Czujnik uruchamia rolkę tak jakbym ją włączył pilotem.

[markes30]

No właśnie interpretacja. Lepiej się wyj...bać niż korzystać z techniki. To po co komputer, wróćmy do wypisywania zaświadczeń ręcznie znajdę jeszcze prę bloczków. A CEPiK wyślę gołębiem Tylko jak klient oceni np. skok pedała lub działanie danego układu, to chyba wtedy badanie jest raczej naciągane, bo klient zawsze powie, że jest OK. Jestem zdania, że diagnosta sprawdza sam i nikt nie ma prawa za niego nic naciskać a jeżeli technika pozwala to dlaczego nie. Bo jaka będzie różnica w wynikach jeżeli zrobię to ręcznie czy też w automacie ? Czujnik uruchamia rolkę tak jakbym ją włączył pilotem.

Odpowiedź znajdziesz w instrukcji obsługi linii diagnostycznej. Najczęściej dużymi literami i w ramce jest napisane, że tylko ręczne sterowanie z użyciem miernika nacisku na pedał hamulca jest jedynym prawidłowym sposobem wykonania "urzędowego" badania na linii.

[eborg]

....jedynym prawidłowym sposobem wykonania "urzędowego" badania na linii.

Jest jeszcze zdrowy rozsądek.....

[marbie]

u mnie ja to robię,a wyniki zapisuje mi linia w automacie jak ustawie

 

A myślę, że powinno być na odwrót. Bo to, że rolka mi się sama włączy to jeszcze nie przestępstwo, a jak np powtarzasz pomiar przedniej osi? To automat może zapisać to jako oś drugą. W trybie ręcznym chodzi o to, żeby diagnosta zapisywał pomiary sam zgodnie z tym co akurat zmierzył.

[pietrek_k]

A po co powtarzać pomiar? Czy jest gdzieś napisane , że wybieramy pomiar z kilku zrobionych? No i który jest prawidłowy, którego uznać za ważny, bo jeżeli powtarzamy pomiar w krótkim odstępie czasu a układ jest np. zapowietrzony to ten drugi wynik może się okazać lepszy i kłótnia z klientem murowana bo przecież drugi pomiar był dobry. Ale jak już tak się czepiać \, że musi być ręcznie włączona rolka to co za problem, mam dwie ręce i dwie nogi i pomocnego klienta. Wjeżdżam na rolki przodem, wciskam przycisk na pilocie (pilot na smyczce na szyi) i hamuję, jeżeli rolka nie chce się wyłączyć to wciskam stop i jadę dalej. Przecież motor nie ucieknie jest w prowadnicach zakładanych na rolki więc trzyma się toru.

[Marek1]

A po co powtarzać pomiar? No i który jest prawidłowy, którego uznać za ważny,

Ważny jest ten, który jest wykonany w trybie ręcznym...

[ketiw38]

u mnie ja to robię,a wyniki zapisuje mi linia w automacie jak ustawie

 

A myślę, że powinno być na odwrót. Bo to, że rolka mi się sama włączy to jeszcze nie przestępstwo, a jak np powtarzasz pomiar przedniej osi? To automat może zapisać to jako oś drugą. W trybie ręcznym chodzi o to, żeby diagnosta zapisywał pomiary sam zgodnie z tym co akurat zmierzył.

Pomijając wszystkie aspekty badania nawet w automacie możesz wskazać, którą osią hamujesz, tylko trzeba poczytać instrukcję

[marek4017]

4) pomiar sił hamowania jednej osi powinien być dokonany równocześnie na kołach jednej

i drugiej strony tej osi; nie dotyczy pojazdów z nierozłączalnym napędem wszystkich kół, dla

których pomiar wykonuje się osobno dla kaŜdego koła przy przeciwnym kierunku obrotów

kół tej samej osi;

5) podczas pomiaru siły hamowania na kaŜdej osi powinien być równieŜ zmierzony nacisk

na pedał (dźwignię) hamulca, na urządzenie sterujące przyczepy lub zmierzone ciśnienie w

siłownikach pneumatycznego układu hamulcowego, stosowane podczas pomiaru;

 

4. Pomiar sił hamowania hamulcem awaryjnym powinien odbywać się przy zachowaniu

następujących warunków:

1) określonych w ust. 1 pkt 1, 2, 6 i 7;

2) maksymalny nacisk na pedał (dźwignię) hamulca zgodny z ust. 1 pkt 3 lub przy

maksymalnej sile siłowników hamulca;

3) pomiaru sił na urządzeniu rolkowym naleŜy dokonać oddzielnie dla kaŜdego koła (przy

włączonym tylko jednym zespole rolek).

5. Siła hamowania hamulca awaryjnego jest sumą maksymalnych sił hamowania

zmierzonych na wszystkich kołach hamowanych hamulcem awaryjnym.

6. Pomiar sił hamowania hamulcem postojowym powinien odbywać się przy zachowaniu

warunków określonych w ust. 4.

7. Siła hamowania hamulca postojowego jest sumą maksymalnych sił hamowania

zmierzonych na wszystkich kołach hamowanych tym hamulcem.

 

Z tego wynika ,ze tylko awaryjny i postojowy sprawdzamy osobno w trybie ręcznym...

[grzegorz70]

Z tego wynika ,ze tylko awaryjny i postojowy sprawdzamy osobno w trybie ręcznym...

Gdzie jest napisane że w trybie ręcznym, u mnie idzie to z automatu.

[marek4017]

Jeśli Twój "automat"włącza rolki pojedynczo,najpierw lewa później prawa (Lub odwrotnie ), podczas badania hamulca awaryjnego lub postojowego,to wszystko jest ok...tak myślę.

[pietrek_k]

Chłopaki, ja jak włączam tryb auto dla motocykla to włącza się jedynie lewa rolka, prawa ani drgnie, na ekranie jest piktogram informujący o tym aby wjechać przednią osią motocykla a następnie pokazuje dane o nacisku oraz siłach hamowania. Po zbadaniu przedniego koła pokazuje, że należy wjechać na tylną oś i robić jak wyżej. Proszę mi pokazać gzie dokładnie jest zakaz używania badania z "automatu", jeżeli o tym mówi instrukcja urządzeni to po co producent daje taką możliwość a potem ją zakazuje .

[Marek1]

jeżeli o tym mówi instrukcja urządzeni to po co producent daje taką możliwość a potem ją zakazuje .

Rolki pracują nie tylko na SKP ale i np. w stacjach obsługi, serwisach gdzie nie ma wymogów badania urzędowego

[pietrek_k]

A co jeżeli producent nie umieścił takiego zakazu? Oczywiście teoretycznie, bo jeszcze nie doczytałam w swojej instrukcji, tzn. , że np. ja mogę a inni nie?