Skocz do zawartości

Dziwny wpis w Dowodzie rejestracyjnym


hamihamond

Rekomendowane odpowiedzi

wyciąg ze śh: PANDA 2010r

46.1.Toksycznośc spalin: 70/220*2003/76B/CE

1.BAD TYPU 1 ....i wartości liczbowe

46.2EMISJA CO2/ZUZYCIE PALIWA

numer przepisu podsyawowego i najnowszych poprawek zastosowanych wtrakcie homologacji:

80/1268*2004/3/CE

 

w innych Fiatach podobnie

 

BMW typ -X83

oznaczenie handlowe- X3

KATEGORIA-M1G

47-poziom emisji spalin-EURO 5

48 Emisje spalin-wartości liczbowe w/g aktu prawnegoi ostatniego zmieniającego 715/2007*692/2008A

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • blakop

    12

  • Psuj

    9

  • darkdog

    6

  • michal_k

    6

Top Posters In This Topic

46.1.Toksycznośc spalin: 70/220*2003/76B/CE

1.BAD TYPU 1 ....i wartości liczbowe

46.2EMISJA CO2/ZUZYCIE PALIWA

numer przepisu podsyawowego i najnowszych poprawek zastosowanych wtrakcie homologacji:

80/1268*2004/3/CE

 

I co przeciętny pracownik WK, czy SKP ma z tego wiedzieć? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co przeciętny pracownik WK, czy SKP ma z tego wiedzieć?

 

Dopóki nie zobaczy słownie "EURO X" - nic

 

A to ja przepraszam... to może do piekarni idźcie pracować? Bo jak się czasem słucha tych wypocin to żal du.ę ściska. Diagnosta to ma wiedzieć wszystko, nawet procedury rejestracyjne i oznakowanie pojazdów, a pracownik WK to święta krówka? Granatem od pługa oderwany i posadzony za biurkiem?

 

To proszę zapoznać się z tabelami jaka emisja do jakiej normy należy i tyle. Jeśli tym się człowiek zajmuje to jego zasmarkanym obowiązkiem jest wiedzieć takie rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proszę zapoznać się z tabelami jaka emisja do jakiej normy należy i tyle. Jeśli tym się człowiek zajmuje to jego zasmarkanym obowiązkiem jest wiedzieć takie rzeczy.

 

Bez urazy Psuj... Twoja zna? :)

No nie czarujmy się :)

Dla pracowników WK nie stawia się żadnych wymogów odnośnie znajomości warunków techniczny. Ani oficjalnie, ani a praktyce. Szkolenia pracowników WK w tym zakresie w zasadzie nie istnieją. Bo po co? A i SKP ostatecznie tego nie sprawdzi, więc... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkolenia pracowników WK w tym zakresie w zasadzie nie istnieją.

 

A dla diagnostów to istnieją? Jak se diagnosta zapłaci to będzie miał. Mało jest firm o to dbających.

 

Bez urazy Psuj... Twoja zna? :)

 

Podejrzewam, że niekoniecznie - a czy to jest powód, że by żaden pracownik WK nie wiedział?

 

Bo po co? A i SKP ostatecznie tego nie sprawdzi, więc... :P

 

I to jest właśnie polskie urzędnicze podejście...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że niekoniecznie - a czy to jest powód, że by żaden pracownik WK nie wiedział?

 

No jak Żona takiego Męża nie zna, to skąd przeciętny pracownik WK ma znać? :lol:

 

Spytaj ile miała szkoleń z warunków technicznych. Jak wygląda oferta szkoleń w tym zakresie. Jak ze znajomością warunków technicznych u niej i u koleżanek wygląda.I masz odpowiedź. Ja nie winię urzędników, tylko system!!

To trochę tak, jakbym miał pretensje do Ciebie, że nie sprawdzasz normy EURO podczas OBT :) No zastanów się czasami zanim na kogoś naskoczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie winię urzędników, tylko system!!

 

Ale diagnostów to chetnie winisz zamiast system?

 

To trochę tak, jakbym miał pretensje do Ciebie, że nie sprawdzasz normy EURO podczas OBT

To nie wchodzi w zakres badania, analiza spalin nie jest równana z norma euro. Ale euro ma znaczenie podczas rejestracji - więc dlaczego nie jest sprawdzane przez urzędników????

 

No zastanów się czasami zanim na kogoś naskoczysz...

 

Nie chodzi o naskakiwanie, tylko o to, że sami robicie z urzędników święte krówki które nic nie muszą (a po prostu im się nie chce) a diagnostów to palcami wytykacie.

 

Spytaj ile miała szkoleń z warunków technicznych. Jak wygląda oferta szkoleń w tym zakresie.

 

A mam ci powiedzieć ile ja miałem szkoleń przez te lata? Nikt nie broni wybrać się urzędnikowi na szkolenie dla diagnostów - będzie na pewno mile widziany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie broni wybrać się urzędnikowi na szkolenie dla diagnostów - będzie na pewno mile widziany.

 

Ty jeździsz na szkolenia na własny koszt i w czasie własnego urlopu? :)

 

Jeśli odpowiedź brzmi tak, to jeszcze powiedz ile zarabiasz. 8)

 

Próbujesz porównywać diagnostę i pracownika WK - a to jest kiepskie założenie od samego początku. Nie ta liga w ogóle. Co tu chcesz porównywać?

 

To nie wchodzi w zakres badania

 

Sprawdzanie jakie ma EURO również nie wchodzi w zakres czynności związanych z rejestracją. Żaden przepis dotyczący rejestracji nie przewiduje sprawdzania warunków technicznych :)

 

Ale diagnostów to chetnie winisz zamiast system?

 

W którym miejscu i za co winię diagnostów w tej rozmowie?? Czytasz ze zrozumieniem?

 

Ja tylko stwierdzam fakt - spokojnie można dziś jeszcze zarejestrować w tym kraju pojazd z Euro4 bo:

1. WK nie ma obowiązku, ani wiedzy, żeby to sprawdzać

2. SKP nie ma jak tego później weryfikować

 

Uważam, że winny jest system tutaj - to wszystko. Jest to irracjonalne i to staram się zaznaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty jeździsz na szkolenia na własny koszt i w czasie własnego urlopu?

 

Praktycznie nie jeżdżę na szkolenia. Chyba, że do WK - są za darmo. Ale ciężko to nazwać szkoleniem.

 

Uważam, że winny jest system tutaj - to wszystko. Jest to irracjonalne i to staram się zaznaczyć.

 

Przy okazji wybielając "biednych" ludzi z WK i morusając "cwaniakowatych" diagnostów? To akurat zawsze było w Twoim stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji wybielając "biednych" ludzi z WK i morusając "cwaniakowatych" diagnostów? To akurat zawsze było w Twoim stylu.

Faktycznie - do tej pory pamiętamy, że mamy tyle oleju w głowie co nam na fartuszek nakapało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

........................................................................................

Dla pracowników WK nie stawia się żadnych wymogów odnośnie znajomości warunków techniczny. Ani oficjalnie, ani a praktyce. Szkolenia pracowników WK w tym zakresie w zasadzie nie istnieją. Bo po co? A i SKP ostatecznie tego nie sprawdzi, więc... :P

 

W kontaktach z niektórymi WK mam całkiem inne odczucia, wręcz wiedzą wszystko najlepiej

:x;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie - do tej pory pamiętamy, że mamy tyle oleju w głowie co nam na fartuszek nakapało.

To ja pamiętam że miałem ręce uje.... po łokcie w smarze i w ciągu jednego roku wymieniłem wszystkie paznokcie u rąk . :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji wybielając "biednych" ludzi z WK i morusając "cwaniakowatych" diagnostów? To akurat zawsze było w Twoim stylu.

Faktycznie - do tej pory pamiętamy, że mamy tyle oleju w głowie co nam na fartuszek nakapało.

To tak mówił Blakop o diagnostach 8/

i nie przeprosił :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji wybielając "biednych" ludzi z WK i morusając "cwaniakowatych" diagnostów? To akurat zawsze było w Twoim stylu.

 

Ty masz jakieś kompleksy Psuj?? Jeszcze zacznę myśleć, że w tym "małym napoleonie" to coś jednak z prawdy było...

 

W tej rozmowie nie padło ani jedno słowo z mojej strony krytykujące diagnostów - do tego panie cwany gapa jakoś nie umiesz się odnieść.

 

Faktycznie - do tej pory pamiętamy, że mamy tyle oleju w głowie co nam na fartuszek nakapało.

 

markes - chcesz cytować, to rób to dokładnie. Zwrot brzmiał inaczej, dotyczył jednej konkretnej osoby i w pewnym konkretnym kontekście był do niej kierowany, a nie dotyczył całej grupy zawodowej. Twoje wyrwanie go z kontekstu jest zwyczajnie chamskie. Czyżby chodziło o to, że choć faktycznie WK i SKP miłością się nie darzą i naskakują na siebie, to i tak obie strony w najgorszym poszanowaniu mają rzeczoznawców i to Cię boli? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może po prostu od diagnostów można wymagać więcej? W końcu diagnosta to nie pierwszy lepszy człowiek z ulicy, ale osoba z odpowiednim doświadczeniem, praktyką, po kursie i zdanym egzaminie. Natomiast pracownikiem WK może teoretycznie zostać każdy i może nawet nie mieć pojęcia jak wygląda i z czego składa się pojazd - wystarczy, że będzie wiedział jakie dokumenty są wymagane do jego rejestracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wystarczy, że będzie wiedział jakie dokumenty są wymagane do jego rejestracji.

 

U niektórych to i z tym jest problem...

 

Ty masz jakieś kompleksy Psuj??
Próbujesz porównywać diagnostę i pracownika WK - a to jest kiepskie założenie od samego początku. Nie ta liga w ogóle. Co tu chcesz porównywać?

 

A może ty masz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja absolutnie. Ale twoje skakanie po moich wypowiedziach i nawet nie próbowanie udzielania merytorycznych odpowiedzi na moje uwagi daje do myślenia.

 

Nie wiem Psuj - jakieś problemy w pracy, w domu? Bo jakoś kuźwa nie kumam z jakiego powodu mnie zaatakowałeś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jakoś kuźwa nie kumam z jakiego powodu mnie zaatakowałeś...

 

Ręce do kury... Pewnie dlatego co zawsze, pracownicy WK tacy biedni, szkoleń nie mają i wogóle nic nie muszą, a diagności to full wypas pracę mają... ech...

 

Dajmy spokój najlepiej. Ja cię przepraszam i skończmy temat - ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty masz jakieś kompleksy Psuj??
Próbujesz porównywać diagnostę i pracownika WK - a to jest kiepskie założenie od samego początku. Nie ta liga w ogóle. Co tu chcesz porównywać?

 

No ja bym się do pracownika WK nie porównywał :cool:

To rzeczywiście inna liga, przeważnie to kobiety :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja bym się do pracownika WK nie porównywał :cool:

To rzeczywiście inna liga, przeważnie to kobiety

Nie przesadzaj, tam też są Ludzie i ludzie ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

markes - chcesz cytować, to rób to dokładnie. Zwrot brzmiał inaczej, dotyczył jednej konkretnej osoby i w pewnym konkretnym kontekście był do niej kierowany, a nie dotyczył całej grupy zawodowej. Twoje wyrwanie go z kontekstu jest zwyczajnie chamskie. Czyżby chodziło o to, że choć faktycznie WK i SKP miłością się nie darzą i naskakują na siebie, to i tak obie strony w najgorszym poszanowaniu mają rzeczoznawców i to Cię boli? 8)

 

Tu akurat zaje.....ćsie nie trafiłeś. :D

Przecież ja nawet ciebie lubię choć to, uwierz mi, jest bardzo trudne. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja bym się do pracownika WK nie porównywał :cool:

To rzeczywiście inna liga, przeważnie to kobiety

Nie przesadzaj, tam też są Ludzie i ludzie ,,,

Ja nie w tym sensie, że lepsi-gorsi ale, że kobiety to kobiety a faceci to faceci więc jak to porównywać... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.