blakop Napisano 18 Lipiec 2012 Share Napisano 18 Lipiec 2012 Co ciekawe - w systemie POJAZD w urzędach jest odpowiednie pole, które pracownik powinien odhaczyć przy rejestracji, jeśli pojazd ma nabijany numer, czy zastępczą tabliczkę. Ze swoich obserwacji wiem, że nikt z moich kolegów i koleżanek odpowiedniego ptaszka w tym polu nie wstawiał A stawiam duże z pianką, że podobnie to wygląda w całej Polsce. Rubryka ta jest traktowana po macoszemu tak samo, jak rubryka kolor czy inne... Myślę, że wynika to z tego, że przeciętny pracownik WK nie ma pojęcia o warunkach technicznych pojazdów i jakie znaczenie np. informacja o nabiciu numeru może nieść ze sobą dla przyszłych właścicieli pojazdu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eborg Napisano 19 Lipiec 2012 Autor Share Napisano 19 Lipiec 2012 Pojazd sprowadzony - nowy - z Arabii Saudyjskiej.... Pojazd w Polsce (nowy) od 1997r. Jesteś pewien, że nowy? A rok produkcji też jest 1997? Może źle ustalony, może pominięta data pierwszej rejestracji za granicą? Też tak się zdarza. Bazuję na ty , co mówi klient - twierdzi, że pojazd z salonu. Na TZ -1997r. Myślę, że powinno być tutaj odstępstwo. Tylko że teraz klient miał nowy DR i w nim nie było odstępstwa. Być może w poprzednim DR było owe odstępstwo i tylko ktoś tego nie przepisał do nowego DR(?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Chcesz to szukaj i ustalaj Ja bym się ograniczył do wykonania badania wystawienia zaświadczenia, gdzie w adnotacjach napisałbym w jednym zdaniu, że nr krótki, dlaczego, jaki może być powód, że przyjąłeś, że nabijany... i na końcu "dokument do decyzji Wydziału Komunikacji". I niech ten WK teraz szuka co i jak. Bo Ty jak masz to zrobić? Będziesz dzwonić po WK w Polsce i sprawdzać teraz? Oni nawet nie za bardzo muszą z Tobą rozmawiać (a de facto nie powinni nawet). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eborg Napisano 19 Lipiec 2012 Autor Share Napisano 19 Lipiec 2012 Nawet do głowy mi nie przychodzi żeby to wyjaśniać. Ot tak "zapodałem" jako ciekawostkę. Przecież w końcu ten człowiek miał już drugi DR - to nie było pierwsze BT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek1 Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Przecież w końcu ten człowiek miał już drugi DR - to nie było pierwsze BT. Problem z życia wzięty. Przyjeżdża pojazd na OBT i ma tak pokręcone papiery, że trzeba rozstrzygnąć czy to nie jest "oczywista omyłka w DR", bo jeśli tak to N niestety... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Jeśli mam napisane, że pojazd typu FORD FIESTA waży 100kg to nie ma siły - jest to pomyłka. Wiedza ogólna na poziomie szkoły podstawowej wystarczy, aby fakt ten rozstrzygnąć nawet bez oględzin pojazdu. I tu reakcja być powinna - jasne. Natomiast jest prawdopodobne, że w tym aucie ktoś, gdzieś dokonał "nabicia" numerów i nr ten jest poprawny. Biorąc pod uwagę że: - w Polsce faktu nabicia numerów nie odnotowuje się w dokumentach pojazdu - numer mógł być nabity niekoniecznie w Polsce - właściciel nie jest zobowiązany do posiadania jakichkolwiek dokumentów potwierdzających ten fakt - klient posiada za to dowód rejestracyjny - już wymieniany przez WK to uważam, że brak tu uzasadnionego przypuszczenia, że coś może być nie tak. Diagnosta może mieć co najwyżej wątpliwości - tylko co z nimi ma zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eborg Napisano 19 Lipiec 2012 Autor Share Napisano 19 Lipiec 2012 to uważam, że brak tu uzasadnionego przypuszczenia, że coś może być nie tak. Diagnosta może mieć co najwyżej wątpliwości - tylko co z nimi ma zrobić? Podyskutować, wymienić uwagi na tm forum.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz70 Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Natomiast jest prawdopodobne, że w tym aucie ktoś, gdzieś dokonał "nabicia" numerów i nr ten jest poprawny. to uważam, że brak tu uzasadnionego przypuszczenia, że coś może być nie tak Jestem za. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek1 Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Jeśli mam napisane, że pojazd typu FORD FIESTA waży 100kg to nie ma siły - jest to pomyłka. Lepszym przykładem byłoby ze wazy 0 kg, Takie przypadki zdarzają się najczęściej i też nie do końca wiadomo co z takim fantem zrobić Natomiast w przedmiotowym temacie to tak jak pisze Eborg, umieścić na forum i podyskutować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Cóż - zero podciągnąłbym pod "parametr nieustalony". Wiem, że to nie do końca tak, ale niestety wiele systemów informatycznych właśnie tak to traktuje - jak rubryka pusta to ZONK, więc trzeba chociaż zero wpisać (bo jak powszechnie wiadomo "zero" to samo co "nic" hehe). A jak jakiś parametr jest nieokreślony, to zaczyna się dysputa, czy w ogóle powinien być określony itd. Natomiast oczywisty błąd to błąd i tyle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 uważam, że brak tu uzasadnionego przypuszczenia, że coś może być nie tak. Diagnosta może mieć co najwyżej wątpliwości - tylko co z nimi ma zrobić? Natomiast w przedmiotowym temacie to tak jak pisze Eborg, umieścić na forum i podyskutować Jaki dacie wynik badania tego samochodu N czy P ?Poroszę o podstawe prawną. Dodam że; Ale 1997 może mieć taki nr ramy, nie? Nie. Samochodowe oprócz motocykli mają mieć VIN od 1 stycznia 1995. Chyba, że ten jest faktycznie nabity. -2. Brak numeru identyfikacyjnego (VIN) lub numeru nadwozia (podwozia-ramy) lub numer nieczytelny.-wynik N. W Polsce nabity nie był.Jak został zarejestrowany? Diagnosta może mieć co najwyżej wątpliwości - tylko co z nimi ma zrobić? Diagnosta musi być pewny Temat do wyjasnienia-co,gdzie i kiedy i na papierze inaczej u mnie" N". I nie piszcie że był już na przeglądach 6 razy i przeszedł Miałem peugeota -nr nabity w Niemczech po wymianie pasa tylnego.Dokumenty niemieckie ,opinia rzeczoznawcy-skserowane i wrazie W du..a czysta.Skąd mam wiedzieć kto gdzie i kiedy nabił te i inne numery (nieorginalne) na nadwoziu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 W Polsce nabity nie był.Jak został zarejestrowany? No może został zarejestrowany na zasadzie: nr nabity w Niemczech po wymianie pasa tylnego.Dokumenty niemieckie ,opinia rzeczoznawcy-skserowane i wrazie W du..a czysta. Skserowałeś je i co? Rozesłałeś po wszystkich stacjach w Polsce - tak na przyszłość?? Ty masz może i du..e czystą, ale klient nie ma tych kserówek (bo jest już piątym właścicielem, w dokumentach pojazd też nic nie ma). Powtarzam - chce Ci się walczyć - walcz. Numer może być nadany na podstawie odrębnych przepisów. Zatem przepis o obowiązkowym nr VIN nie może być bezwzględnie wymagany. I jest dokument urzędowy (DR), który potwierdza, że pojazd taki właśnie nr ma. Ja tu podstawy do N nie widzę. A jak chcesz szukać i wyjaśniać... A szukaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Powtarzam - chce Ci się walczyć - walcz Może sie nie rozumiemy .Ja z nikim nie chce walczyć. Numer może być nadany na podstawie odrębnych przepisów-w Polsce i wiem jak wyglądają tabliczki i nr.nabite w Polsce Klient przyjechał bez papierów ,skąd miałem wiedzieć że sam sobie nie nabił?.Pojechał do domku,przywiózł dokumenty i ok! Na BT prosze papier na jakiej podstawie został ,zarejestrowany z tak nietypowym "numerem zagranicznym" a jak nie ma papieru to zmartwienie klienta Ja tu podstawy do N nie widzę ...mają mieć VIN od 1 stycznia 1995... Brak numeru identyfikacyjnego (VIN) lub numeru nadwozia (podwozia-ramy) lub numer nieczytelny.-wynik N. Jak nie udokumentuje u mnie ma "N" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Jak nie udokumentuje u mnie ma "N" Udokumentował. Ma dowód rejestracyjny. A jak mam auto z gazem to tez ponownie prosisz o homologację i nie wiem co jeszcze? -w Polsce i wiem jak wyglądają tabliczki i nr.nabite w Polsce Czyli za granicą nie może być?? Ciekawe podejście. I powiedz mi proszę jaką masz podstawę prawną do żądania jakichś dokumentów od klienta?? Uważasz że N? Proszę bardzo. Idę z z tym do WK, tam szukają historii, wychodzi n to, że nr nabity za granicą i co dalej? Wychodzi, że N dałeś bezpodstawnie. I jak trafisz na złośliwego nadzorującego w WK to moim zdaniem jak najbardziej podstawa do cofnięcia uprawnień (bezpodstawne podważanie wpisów w dokumencie urzędowym, którym jest dowód rejestracyjny). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 ak trafisz na złośliwego nadzorującego w WK Złośliwy nadzorujacy zapyta się na kontroli dlaczego dałem P ,jeśli pojazd zarejestrowany w Polsce po 01.01. 1995 ,a nr Vin nie 17-cyfrowy? Ciężko wpisać w DR,że na podstawie decyzji...........zarejestrowano. z takim nr...... tyle jest miejsca na adnotacje A jak mam auto z gazem to tez ponownie prosisz o homologację Przykład nie trafiony -była homo montazu -jest wpis w DR PS .Wpadnij na kawe ,pogadamy,masz niedaleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Ciężko wpisać w DR,że na podstawie decyzji...........zarejestrowano. z takim nr......tyle jest miejsca na adnotacje Jakiej decyzji? Nie ma przewidzianej takiej adnotacji w DR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Jakiej decyzji? Sorki że drążę temat ,ale kto decyduje o tym aby można zarejestrować pojazd z "krótkim" nr.vin. jak od 01.01.1995 obowiązuje 17 cyfrowy. Jest to jakieś odstępstwo czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eborg Napisano 19 Lipiec 2012 Autor Share Napisano 19 Lipiec 2012 Zastanawiam się tylko, czy jeżeli numer był nabijany (przed sprowadzeniem) i klient miał te papiery przy I-szej rejstracji ........ to po co ma je nosić do teraz? W takim przypadku adnotacji w DR nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Przypadek z dnia dzisiejszego Samochód BMW 520 -data pierwszej rejestracji 08.12.1995 numer w dowodzie i na pojeździe 7 cyfrowy i na do datek wpis w dowodzie składak -ale ani słowa o odstępstwie od numeru VIN - o co chodzi Wymogi wynikające z dat I rejestracji Tych związanych z VIN ewidentnie nie spełnia więc bez odstępstwa nie powinien być w ogóle zarejestrowany. Jeśli jest 16 znaków to musi pisać o odstępstwo. witam.panowie czy spotkał sie ktos z was z 12-cyfrowym ( SXA10-0056619 ) numerem vin w Toyocie Rav 4 pier.rej.01.02.2000 samochód sprowadzony z Wielkiej Brytani . Na tabliczce znamionowej i przegeodzie czołowej nic wiecej nie ma. dzieki za podpowiedzi eśli do GB przyjechało toto z Japonii to zdarza się. Ale niestety u nas N i jedynie z odstępstwem. inny samochód...... Ten samochód powinien mieć numer VIN z uwagi na rok produkcji (1999) - dla niego zwykły numer nadwozia jest niewystarczający - zgodnie z paragrafem 11 Dz.U.Nr 32. Złożenie więc dokumentów o rejestrację takiego pojazdu powinno skończyć się ze strony WK wezwaniem do uzupełnienia dokumentów - w tym wypadku decyzji ministra właściwego ds.transportu o odstępstwo od warunku technicznego jakim jest nr VIN. W przypadku niedostarczenia takiego dokumentu wniosek o rejestrację pozostawia się bez rozpatrzenia. Niezależnie od tego, na diagnostę, który wykonał pozytywne badanie winno być skierowane doniesienie do prokuratury o poświadczenie nieprawdy (pozytywny wynik badania w sytuacji kiedy pojazd nie spełnia warunków technicznych). Tak to wygląda od strony prawnej i poruszane już było nie raz § 11. 1. Dowód rejestracyjny, pozwolenie czasowe, w tym pozwolenie czasowe do wielokrotnego stosowania, wystawia się następująco: 2. Dane i informacje z bazy danych drukuje się odpowiednio w poszczególnych rubrykach dowodu rejestracyjnego i pozwolenia czasowego, stosując następujące zasady: 30) w rubryce "ADNOTACJE URZĘDOWE" - wpisuje się następujące skróty odpowiadające treści adnotacji: m) "ODSTĘPSTWO ... " - podając skrótowo, który z warunków technicznych został objęty odstępstwem i w jakim zakresie, z wyłączeniem numeru silnika - dotyczy pojazdów dopuszczonych do ruchu w drodze indywidualnego odstępstwa od warunków technicznych, zgodnie z art. 67 ust. 1 ustawy, Koledzy czy pojazd który uzyskał odstępstwa od warunków technicznych musi posiadać adnotację o odstępstwach w dowodzie rejestracyjnym? Powinien - co zasadniczo w języku prawniczym = MUSI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Jest to jakieś odstępstwo czy nie? Może nie zrozumieliśmy się. Jeśli było odstępstwo - to powinna być w DR adnotacja "ODSTĘPSTWO - [czego dotyczy]". Natomiast jeśli był nabijany numer to żadnej wzmianki o tym w DR nie będzie, bo instrukcja w sprawie rejestracji pojazdów takiej adnotacji nie przewiduje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Jesli był nabity decyzją w Polsce to ok. Tu mamy "nówkę" z 1997 z numerem "zagranicznym". Mogę się mylić ,ale tak kumam że ten zagraniczny nie odpowiada warunkom tech.numeru VIN to powinien byc skreslony i decyzją WK nabity "nasz" odpowiadający warunkom . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Mogę się mylić ,ale tak kumam że ten zagraniczny nie odpowiada warunkom tech.numeru VIN to powinien byc skreslony i decyzją WK nabity "nasz" odpowiadający warunkom . Chyba się mylisz. Żaden nabity numer nie będzie numerem VIN. Polskie przepisy nie precyzują, że numer nadany zgodnie z odrębnymi przepisami musi być nadany w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 dzięki za cierpliwość ale .:-blakop napisał/a: Ten samochód powinien mieć numer VIN z uwagi na rok produkcji (1999) - dla niego zwykły numer nadwozia jest niewystarczający - zgodnie z paragrafem 11 Dz.U.Nr 32. Złożenie więc dokumentów o rejestrację takiego pojazdu powinno skończyć się ze strony WK wezwaniem do uzupełnienia dokumentów - w tym wypadku decyzji ministra właściwego ds.transportu o odstępstwo od warunku technicznego jakim jest nr VIN. Sam nie wiem ......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Zacytuję Ci przepis: § 11. 1. Pojazd samochodowy wyposaża się: 1) w numer identyfikacyjny pojazdu (VIN) albo w numer nadwozia, podwozia lub ramy, umieszczony w sposób trwały na nadwoziu, ramie lub innym podobnym podstawowym elemencie konstrukcyjnym, oraz tabliczkę znamionową określoną w załączniku nr 4 do rozporządzenia; numeru identyfikacyjnego VIN nie wymaga się dla pojazdu zarejestrowanego po raz pierwszy przed dniem 1 stycznia 1995 r. oraz dla motocykla zarejestrowanego po raz pierwszy przed dniem 1 stycznia 2003 r., ciągnika rolniczego, pojazdu wolnobieżnego, przyczepy przeznaczonej do łączenia z tymi pojazdami oraz pojazdu z nadanym i wybitym numerem nadwozia/podwozia zgodnie z odrębnymi przepisami; Czyli normalnie musi być VIN, ale jeśli jest to numer nadany i wybity zgodnie z odrębnymi przepisami (nie sprecyzowano jakimi, a więc dowolnymi odrębnymi - np. z innego kraju) to wtedy pojazd nie musi posiadać numeru VIN i spełnia warunki techniczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Lipiec 2012 Share Napisano 19 Lipiec 2012 Jacek - w temacie z którego mnie cytujesz nie było mowy o nabijaniu, tylko o fabrycznym za krótkim numerze. A to co innego. numer mógł być nabity gdziekolwiek - niekoniecznie w Polsce. Numer nabity w Niemczech też musimy respektować jako prawidłowy - bez odstępstwa. Natomiast pozostaje kwestia jak to sprawdzić i tego dowieść. Zgadzamy się, że klient nie musi na to ani dokumentów, ani żadnych wpisów w DR. Zatem czego i na jakiej podstawie chcesz od niego żądać, skoro nawet WK nie miałby prawa niczego wymagać?? Owszem - można sobie sprawdzać, potwierdzać w poprzednim WK itd. Ale nie powinno to się dziać ze szkodą dla właściciela!! nie Zrobisz mu badania, auto stoi i co?? niech się okaże, że to faktycznie nr nabity gdzieś tam i wszystko się zgadza??? A Ty zablokowałeś klientowi auto... No nieciekawa sytuacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.